Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia jak bylo w Krakowie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

jak bylo w Krakowie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-10-07 16:42:55

Temat: jak bylo w Krakowie?
Od: "Vefour" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

No, wlasnie, jak?


zmordowany

V.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-10-07 17:03:25

Temat: Re: jak bylo w Krakowie?
Od: "Kaliope" <k...@p...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora


Spotkanie bylo bardzo mile i sympatyczne, mozecie tylko zalowac, ze Was nie
bylo. Na spotkanku bylo 5 kobitek: Kasia L. , Anetka (Robert Keller),
Gzowisia, DominikaNM i ja;-))))) Siedzialysmy w El Paso i jadlysmy calkiem
pyszne rzeczy i dyskutowalysmy bardzo namietnie na rozne tematy (od polityki
poprzez mieszkania az po tarty), nie ukrywam, ze kuchnia jednakze nie byla
tematem przewodnim i jedynym ;-))) Zgodnie ustalilysmy, iz nastepne
spotkanie niewatpliwie sie odbedzie ;-))))))))))) Wiec bedzie jeszcze okazja
dla osob, ktore wczoraj nie mogly sie z nami bawic;-) Tak to mniej wiecej w
skrocie wygladalo;-)))

Serdecznie pozdrawiam,

Kaliope

--
Barbara Łączna
k...@p...krakow.pl
ICQ 73558372

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-07 17:32:36

Temat: Re: jak bylo w Krakowie?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kaliope" <k...@p...krakow.pl> napisał w wiadomości
news:9pq286$7uv$1@news.tpi.pl...
>
> Spotkanie bylo bardzo mile i sympatyczne, mozecie tylko zalowac, ze Was
nie
> bylo. Na spotkanku bylo 5 kobitek: Kasia L. , Anetka (Robert Keller),
> Gzowisia, DominikaNM i ja;-))))) Siedzialysmy w El Paso i jadlysmy calkiem
> pyszne rzeczy i dyskutowalysmy bardzo namietnie na rozne tematy (od
polityki
> poprzez mieszkania az po tarty), nie ukrywam, ze kuchnia jednakze nie byla
> tematem przewodnim i jedynym ;-))) Zgodnie ustalilysmy, iz nastepne
> spotkanie niewatpliwie sie odbedzie ;-))))))))))) Wiec bedzie jeszcze
okazja
> dla osob, ktore wczoraj nie mogly sie z nami bawic;-) Tak to mniej wiecej
w
> skrocie wygladalo;-)))

No nareszcie jest relacja... ;-))) Dzięki...
Z nazwy wynika, ze to meksykańska restauracja... Ja poproszę jeszcze o wasze
memu z komentarzem... ;-)))
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-07 17:42:50

Temat: Re: jak bylo w Krakowie?
Od: "Kaliope" <k...@p...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości

> Z nazwy wynika, ze to meksykańska restauracja... Ja poproszę jeszcze o
wasze
> memu z komentarzem... ;-)))

Jadlam enchilade z miesem i kukurydza, byla calkiem niezla tylko troszke za
malo pikantna, do tego podaja salatki, ktorym glownym skladniekiem jest
kapusta pekinska. Jedzonko jest dobre, a ceny przystepne. Zamowilam wino,
ale jakos panie kelnerki nia raczyly mi go dostarczyc, moze im winogrona nie
dojrzaly jeszcze ;-))) Moim zdaniem jedzenie calkiem OK, obsluga moglaby sie
troszke bardziej postarac, no ale moze mam zbyt duze wymagania;-))))
Aaaaaaaa pilam jeszcze kawke i nie byla pyszna;-))) Mysle, ze dziewczyny
same napisza co jadly;-)

Pozdrawiam,

Kaliope

PS. Stronka WWW omawianej restauracji http://www.elpaso.com.pl



--
Barbara Łączna
k...@p...krakow.pl
ICQ 73558372

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-07 18:12:28

Temat: Re: jak bylo w Krakowie?
Od: Robert Keller <n...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora



"Joanna Duszczyńska" wrote:

> Z nazwy wynika, ze to meksykańska restauracja... Ja poproszę jeszcze o wasze
> memu z komentarzem... ;-)))

Moje menu: burito z kurczakiem i pieczarkami.
Komentarz: dobre bylo...
;-))))))))))
Jeszcze jakies pytania? ;-D
Pozdrawiam
Aneta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-07 20:45:04

Temat: Re: jak bylo w Krakowie?
Od: "katarzyna sornat" <k...@p...net> szukaj wiadomości tego autora


Kaliope wrote in message <9pq4i3$lmf$1@news.tpi.pl>...
>
>Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
>wiadomości
>
>> Z nazwy wynika, ze to meksykańska restauracja...<


>...do tego podaja salatki, ktorym glownym skladniekiem jest
>kapusta pekinska. <

salatka z kapusty pekinskiej w meksykanskiej restauracji? koniec swiata!!!

katarzyna sornat


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-08 08:16:35

Temat: Re: jak bylo w Krakowie?
Od: oshin <b...@a...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kaliope" <k...@p...krakow.pl> napisal(a) nam tak:
>Wiec bedzie jeszcze okazja
>dla osob, ktore wczoraj nie mogly sie z nami bawic;-)

ja bardzo przepraszam, ale jak o 8 rano wpadlam w szal porzadkow, tak
o 16 znalazlam sie na korytarzu z rekami w lakierze nitro z deska,
ktora malowalam przylepiajaca sie do kafelkow ...
nie byl to czas na mycie glowy i robienie sie na bostwo i wybieganie z
domu, heh
takze przepraszam serdecznie, niech na moje usprawiedliwienie swiadczy
fakt, ze mam czysto, okna umyte, podloga takoz a polki i obrazki wisza
;)
oshin
http://szanty.art.pl/~bydnorz
--
oshin
http://szanty.art.pl/~bydnorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-08 08:25:27

Temat: Re: jak bylo w Krakowie?
Od: "DominikaNM" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Burito wegetariańskie - i dobrze bo potem zaczęły się rozmowy "z czego
to mielone mięsko może być ..." - hihi a pomysły były jakieś bardziej
Tajskie :-) Byłyśmy w El Paso - w Taco dają dwa razy więcej sałatek!!!
Kawa z mlekiem (cafe au lait - też z meksykańska brzmi :-) ) pobiła
nieciekawe podobno cappucino (typowo meksykańskie). Za to porcja lodów
była wielka, słodka i rodzynek nie żałowali :-))) Ceny raczej
przystępne a jedzonko świeże.
A jakie rozmowy!!!! Wszystkie restauracje obgadałyśmy, potrawy z
czterech stron świata powspominałyśmy ( ech! te szczury mocno
wypieczone, pędraki, mróweczki kwaskowate, i smutnym wzrokiem patrzące
kalmary...)A ile ciekawych rzeczy na takich spotkaniach można się
dowiedzieć! Nie miałam pojęcia że rosół z gołębia ma zielonkawy kolor.
Wyjaśniłyśmy nieścisłości przepisowe tarty tatin - mniam:-)) i
skrytykowałyśmy linie produkcyjną polskiej szynki.
Kelnerki tylko co pięć minut zaglądały ale byłyśmy niewzruszone :-)))
Następne spotkanie przy prosiaku z jabłkiem w pyszczku :-)))
Miło było bardzo :-)))
Może następnym razem będzie nas więcej...
DominikaMN


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-08 08:33:52

Temat: Re: jak bylo w Krakowie?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "DominikaNM" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:9prnsg$hln$1@info.cyf-kr.edu.pl...

> Miło było bardzo :-)))
> Może następnym razem będzie nas więcej...

A aparaty fotograficzne w robocie były?
Ja poproszę o przesłanie do Herbatki kilku *.jpg.
Dokumentacja być musi ;-)))
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-10-08 09:24:59

Temat: Re: jak bylo w Krakowie?
Od: Robert Keller <n...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora



"Joanna Duszczyńska" wrote:

> A aparaty fotograficzne w robocie były?
> Ja poproszę o przesłanie do Herbatki kilku *.jpg.
> Dokumentacja być musi ;-)))

Niestety - dokumentacji foto nie bylo :-((( Moze nastepnym razem ;-)
Pozdrawiam
Aneta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tylko dla amatorow kaszki manny
Witam
kurczak Joli LL
Sałatka z zielonych pomidorów
przepis na wino ... jaki ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »