Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Evita" <e...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: jak przekonac faceta?
Date: Wed, 3 Nov 2004 22:56:30 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 16
Sender: e...@p...onet.pl@alh120.neoplus.adsl.tpnet.pl
Message-ID: <cmbjvm$3at$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: alh120.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1099518774 3421 83.26.37.120 (3 Nov 2004 21:52:54 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 3 Nov 2004 21:52:54 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6600
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6600
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:293150
Ukryj nagłówki
Pytanie kieruje raczej do mezczyzn, a takze do kobiet ktore maja
doswiadczenie w relacjach mesko-damskich. Chodzi o to, jak mam przekonac
meza kupowania garderoby ( jemu). Maz chodzi w starych ciuchach i wlasciwie
jest mu wszystko jedno, zakupow nienawidzi, a jesli juz pojdziemy razem do
sklepu to zazwyczaj konczy sie to awantura. Moj maz kompletnie nie potrafi
sam sensownie wybrac ciuchow, a na wszystkie moje propozycje w sklepie jest
jedna odpowiedz: NIE. A jesli sam cos wybierze, to najbardziej beznadziejna
rzecz, ktorej potem sam nie chce nosic. Stosy takich nieudanych wybrow
zalegaja mu w szafie. Co mam zrobic?
Prosby, sugestie, motywowanie i zapewnianie ze bedzie wygladal w czyms super
nie skutkuje. Dzisiaj juz zaczelam sie zastanawiac czy po prostu nie pojsc
do sklepu i samej nie kupic mu ubran, i postawic przed faktem dokonanym.
Jednak nie chcialabym dokonywac na nim takiego gwałtu. Co robic? Ratujcie.
ewa
|