| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-19 12:37:16
Temat: jak radzić sobie z nerwowościąCzasem ogarnia mnie stres w codziennych sytuacjach. Troszkę mnie to
paraliżuje i spraawia, że nie mogę się skupić/zrobić/czegoś szybko
itd... Od zawsze byłem trochę bardziej nerwowy i czasem mówiłem pod
wpływem nerwów rzeczy które póxniej na trzeźwo okazywały się zbyt ostre..
Ktoś ma jakiś sposób na stres/nerwowość? joga? sport?
będę wdzięczny za wszelkie uwagi, które pozwolą mi w końcu z tego raz na
zawsze wyjść.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-19 17:03:28
Temat: Re: jak radzić sobie z nerwowościąchris napisał(a):
> Czasem ogarnia mnie stres w codziennych sytuacjach. Troszkę mnie to
> paraliżuje i spraawia, że nie mogę się skupić/zrobić/czegoś szybko
> itd... Od zawsze byłem trochę bardziej nerwowy i czasem mówiłem pod
> wpływem nerwów rzeczy które póxniej na trzeźwo okazywały się zbyt ostre..
> Ktoś ma jakiś sposób na stres/nerwowość? joga? sport?
> będę wdzięczny za wszelkie uwagi, które pozwolą mi w końcu z tego raz na
> zawsze wyjść.
Sex? Moze jakies cwiczenia relaksujące np tai-chi?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-22 12:22:32
Temat: Re: jak radzić sobie z nerwowościąTomi napisał(a):
> chris napisał(a):
>
>> Czasem ogarnia mnie stres w codziennych sytuacjach. Troszkę mnie to
>> paraliżuje i spraawia, że nie mogę się skupić/zrobić/czegoś szybko
>> itd... Od zawsze byłem trochę bardziej nerwowy i czasem mówiłem pod
>> wpływem nerwów rzeczy które póxniej na trzeźwo okazywały się zbyt ostre..
>> Ktoś ma jakiś sposób na stres/nerwowość? joga? sport?
>> będę wdzięczny za wszelkie uwagi, które pozwolą mi w końcu z tego raz na
>> zawsze wyjść.
>
>
> Sex? Moze jakies cwiczenia relaksujące np tai-chi?
no tak błacha rzecz jak sex, akurat tu nie jest problemem. mam 25 lat,
nie narzekam ;)
myślę że tai-chi mogłoby pomóc - masz jakieś doświadczenia z tą sztuką?
bardzo chętnie bym usłyszał o jeszcze jakichś innych sztukach, może
filozofiach życia, które pozwoliłyby na ogarnięcie stresu i zwiększenie
koncentracji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-22 13:49:34
Temat: Re: jak radzić sobie z nerwowością>... może filozofiach życia, które pozwoliłyby na ogarnięcie stresu i
>zwiększenie koncentracji.
Problem w tym, że człowiek chciałby dostosować jakąś wybraną filozofię życia
do swoich aktualnych i doraźnych potrzeb a ona zakłada zgoła rzecz
odwrotną.tzn. całkowitą przebudowę osobowości. No i zaczyna się łatanie
rzeczywistości różnymi frazesami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-08-23 06:29:58
Temat: Re: jak radzić sobie z nerwowościąPhill napisał(a):
>> ... może filozofiach życia, które pozwoliłyby na ogarnięcie stresu i
>> zwiększenie koncentracji.
>
>
> Problem w tym, że człowiek chciałby dostosować jakąś wybraną filozofię
> życia do swoich aktualnych i doraźnych potrzeb a ona zakłada zgoła rzecz
> odwrotną.tzn. całkowitą przebudowę osobowości. No i zaczyna się łatanie
> rzeczywistości różnymi frazesami.
ja to osobiście chętnie bym się przebudował, jeśli to tylko byłoby dla
mnie lepsze ;)
reasumując ten wątek, chyba pomyślę o jodze, bo tai-chi to chyba w
polsce, a przynajmniej w moich rejonach to zbyt egzotyczna sztuka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-08-23 07:33:00
Temat: Re: jak radzić sobie z nerwowościąchris <c...@i...email> napisał(a):
> Czasem ogarnia mnie stres w codziennych sytuacjach. Troszkę mnie to
> paraliżuje i spraawia, że nie mogę się skupić/zrobić/czegoś szybko
> itd... Od zawsze byłem trochę bardziej nerwowy i czasem mówiłem pod
> wpływem nerwów rzeczy które póxniej na trzeźwo okazywały się zbyt ostre..
> Ktoś ma jakiś sposób na stres/nerwowość? joga? sport?
> będę wdzięczny za wszelkie uwagi, które pozwolą mi w końcu z tego raz na
> zawsze wyjść.
Nie pij kawy.
Sport? też. Tętno 120 przez pół godz. dziennie leczy z wielu dolegliwości.
pzdr., PB
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-08-26 20:49:19
Temat: Re: jak radzić sobie z nerwowościąd+ <d...@t...pl> napisał(a):
> Tomi napisał(a):
> > chris napisał(a):
> >
> >> Czasem ogarnia mnie stres w codziennych sytuacjach. Troszkę mnie to
> >> paraliżuje i spraawia, że nie mogę się skupić/zrobić/czegoś szybko
> >> itd... Od zawsze byłem trochę bardziej nerwowy i czasem mówiłem pod
> >> wpływem nerwów rzeczy które póxniej na trzeźwo okazywały się zbyt ostre..
> >> Ktoś ma jakiś sposób na stres/nerwowość? joga? sport?
> >> będę wdzięczny za wszelkie uwagi, które pozwolą mi w końcu z tego raz na
> >> zawsze wyjść.
> >
> >
> > Sex? Moze jakies cwiczenia relaksujące np tai-chi?
>
> no tak błacha rzecz jak sex, akurat tu nie jest problemem. mam 25 lat,
> nie narzekam ;)
> myślę że tai-chi mogłoby pomóc - masz jakieś doświadczenia z tą sztuką?
> bardzo chętnie bym usłyszał o jeszcze jakichś innych sztukach, może
> filozofiach życia, które pozwoliłyby na ogarnięcie stresu i zwiększenie
> koncentracji.
Na medytacje (tai-chi to też medytacja) uważaj. Nie jest problemem być
bardziej nerwowym od medytacji.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |