| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-29 12:24:21
Temat: jakie proponujecie rośliny?Czy ma ktoś propozycję roślin dla rekonstrukcji XIX-wiecznego parku?Może jakaś
propozycja do łąki kwietnej(coś, co będzie kwitło dłuższy czas i pasowało do
tamtej epoki) serdecznie dziękuję za pomoc:-)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-12-29 23:44:28
Temat: Re: jakie proponujecie rośliny?"sabina" <s...@c...pl> wrote in message
news:4f10.000008de.41d2a1f5@newsgate.onet.pl...
> Czy ma ktoś propozycję roślin dla rekonstrukcji XIX-wiecznego parku?
Na efekt musialabys ponad sto lat czekac, bo z niczego XIX wieczniego
parku nie zrobisz.
Park taki widze w stylu angielskim. Jesli chodzi o drzewa, to w przewadze
nasze rodzime gatunki: deby, klony, jesiony, lipy; oprocz tego kasztanowce
(spotyka sie czesto drzewa z tamtego okresu ale teraz pod znakiem
zapytania jest sadzenie kasztanowcow). W pierwszej polowie XIX wieku
sprowadzono do Europy wiele gatunkow z Ameryki Polnocnej. Na
wyeksponowanych miejscach powinny sie one znalesc w takim parku (mowa o
drzewach lisciastych). Gatunki z Chin spotykane sa w takich parkach o
wiele rzadziej (a szkoda). Nie powinno tez zabraknac platana klonolistnego
i dobrze by bylo tez aleje bukowa posadzic. Nie wiem czy chcesz ten park
od podstaw robic, czy przebudowujesz juz istniejacy. Jesli dla spelnienia
pewnego zalozenia, jak np. dla zrobienia aleji bukowej mialabys wyciac
duzo drzew juz rosnacych, to zrezygnuj z tej aleji. W parkach zakladanych
u nas w XIX w. spotkyka sie poszczegolne drzewa znacznie starsze, rosnace
tam juz w momencie zakladania parku. Powinnas postapic podobnie. Jesli
jakies drzewa juz tam rosna, najlepiej zostaw je w spokoju (zwlaszcza
jesli sa to deby, lipy, czy jesiony).
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-12-29 23:54:19
Temat: Re: jakie proponujecie rośliny?On Thu, 30 Dec 2004 00:44:28 +0100, "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z
powodu spamu)> wrote:
>"sabina" <s...@c...pl> wrote in message
>news:4f10.000008de.41d2a1f5@newsgate.onet.pl...
>
>> Czy ma ktoś propozycję roślin dla rekonstrukcji XIX-wiecznego parku?
>
>Na efekt musialabys ponad sto lat czekac, bo z niczego XIX wieczniego
>parku nie zrobisz.
>Park taki widze w stylu angielskim. Jesli chodzi o drzewa, to w przewadze
>nasze rodzime gatunki: deby, klony, jesiony, lipy; oprocz tego kasztanowce
>(spotyka sie czesto drzewa z tamtego okresu ale teraz pod znakiem
>zapytania jest sadzenie kasztanowcow). W pierwszej polowie XIX wieku
>sprowadzono do Europy wiele gatunkow z Ameryki Polnocnej. Na
>wyeksponowanych miejscach powinny sie one znalesc w takim parku (mowa o
>drzewach lisciastych). Gatunki z Chin spotykane sa w takich parkach o
>wiele rzadziej (a szkoda). Nie powinno tez zabraknac platana klonolistnego
>i dobrze by bylo tez aleje bukowa posadzic. Nie wiem czy chcesz ten park
>od podstaw robic, czy przebudowujesz juz istniejacy. Jesli dla spelnienia
>pewnego zalozenia, jak np. dla zrobienia aleji bukowej mialabys wyciac
>duzo drzew juz rosnacych, to zrezygnuj z tej aleji. W parkach zakladanych
>u nas w XIX w. spotkyka sie poszczegolne drzewa znacznie starsze, rosnace
>tam juz w momencie zakladania parku. Powinnas postapic podobnie. Jesli
>jakies drzewa juz tam rosna, najlepiej zostaw je w spokoju (zwlaszcza
>jesli sa to deby, lipy, czy jesiony).
>
Ale wiesz...
To zależy co w tym parku sie uchowało... Może jest tak jak u Zijada
pod Krakowem, gdzie uchowała się część założenia dworskiego i tylko
trzeba sie postarac i wypełnic pustki.
Jeśli w tym parku jest choć trochę starodrzewia, to może jest szansa,
aby w ciągu 10 lat zrobić choć namiastkę tego co było 100 lat temu?
Jesli inwestor ma środki, to zapewne mozna sie pokusic o nasadzenia
drzew nastoletnich, choć jak guglam to kosztuje w pizdu albo lepiej...
Tak czy inaczej nie obedzie się bez projektanta ... sa w Polsce tacy
spece, czy trzeba ściągac kogoś z zagranicy? Sam jestem ciekaw...
--
Gury teoretyczny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-12-29 23:58:48
Temat: Re: jakie proponujecie ro?liny?>>> Czy ma ktoś propozycję roślin dla rekonstrukcji XIX-wiecznego parku?
>>
>>Na efekt musialabys ponad sto lat czekac, bo z niczego XIX wieczniego
>>parku nie zrobisz.
>>Park taki widze w stylu angielskim. Jesli chodzi o drzewa, to w przewadze
>>nasze rodzime gatunki: deby, klony, jesiony, lipy; oprocz tego kasztanowce
>>(spotyka sie czesto drzewa z tamtego okresu ale teraz pod znakiem
>>zapytania jest sadzenie kasztanowcow). W pierwszej polowie XIX wieku
>>sprowadzono do Europy wiele gatunkow z Ameryki Polnocnej. Na
>>wyeksponowanych miejscach powinny sie one znalesc w takim parku (mowa o
>>drzewach lisciastych). Gatunki z Chin spotykane sa w takich parkach o
>>wiele rzadziej (a szkoda). Nie powinno tez zabraknac platana klonolistnego
>>i dobrze by bylo tez aleje bukowa posadzic. Nie wiem czy chcesz ten park
>>od podstaw robic, czy przebudowujesz juz istniejacy. Jesli dla spelnienia
>>pewnego zalozenia, jak np. dla zrobienia aleji bukowej mialabys wyciac
>>duzo drzew juz rosnacych, to zrezygnuj z tej aleji. W parkach zakladanych
>>u nas w XIX w. spotkyka sie poszczegolne drzewa znacznie starsze, rosnace
>>tam juz w momencie zakladania parku. Powinnas postapic podobnie. Jesli
>>jakies drzewa juz tam rosna, najlepiej zostaw je w spokoju (zwlaszcza
>>jesli sa to deby, lipy, czy jesiony).
>>
> Ale wiesz...
> To zależy co w tym parku sie uchowało... Może jest tak jak u Zijada
> pod Krakowem, gdzie uchowała się część założenia dworskiego i tylko
> trzeba sie postarac i wypełnic pustki.
> Jeśli w tym parku jest choć trochę starodrzewia, to może jest szansa,
> aby w ciągu 10 lat zrobić choć namiastkę tego co było 100 lat temu?
> Jesli inwestor ma środki, to zapewne mozna sie pokusic o nasadzenia
> drzew nastoletnich, choć jak guglam to kosztuje w pizdu albo lepiej...
> Tak czy inaczej nie obedzie się bez projektanta ... sa w Polsce tacy
> spece, czy trzeba ściągac kogoś z zagranicy? Sam jestem ciekaw...
> --
> Gury teoretyczny
Specowi nad specami odpowiadałeś.
Pozdrawia speca boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-12-30 00:07:22
Temat: Re: jakie proponujecie ro?liny?On Thu, 30 Dec 2004 00:58:48 +0100, "boletus" <b...@o...pl> wrote:
> Specowi nad specami odpowiadałeś.
>
> Pozdrawia speca boletus
>
Oj...
Ale bardzo bredziłem czy w normie?
--
Guru niepewny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-12-30 00:19:40
Temat: Re: jakie proponujecie ro?liny?"Guru" <n...@n...home.pl> wrote in message
news:rhg6t0pfh79o6d727emvim24gq0npt4agf@4ax.com...
> Jeśli w tym parku jest choć trochę starodrzewia, to może jest szansa,
> aby w ciągu 10 lat zrobić choć namiastkę tego co było 100 lat temu?
Sto lat temu te drzewa wcale nie byly takie stare, jesli sadzone w XIX w.
> Jesli inwestor ma środki, to zapewne mozna sie pokusic o nasadzenia
> drzew nastoletnich, choć jak guglam to kosztuje w pizdu albo lepiej...
Najlepiej sadzic mlode rosliny, bo to ma wytrzymac wieki. Mlode najlepiej
sie przyjma.
> Tak czy inaczej nie obedzie się bez projektanta ... sa w Polsce tacy
> spece, czy trzeba ściągac kogoś z zagranicy? Sam jestem ciekaw...
Sa tacy w Polsce ale ja sie wole trzymac od nich z daleka - nie
powierzylbym im projektu mojego ogrodu.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-12-30 00:21:45
Temat: Re: jakie proponujecie ro?liny?"boletus" <b...@o...pl> wrote in message
news:cqvgjc$ei2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Specowi nad specami odpowiadałeś.
> Pozdrawia speca boletus
Boletusie - nie przesadzaj :) Najlepiej sie to robi wiosna ;)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-01-03 19:16:43
Temat: Re: jakie proponujecie ro?liny?
"Guru" <n...@n...home.pl> wrote in message
news:7kh6t0l3il7n5ohoi32of6evn3jd0ri7o2@4ax.com...
> Oj...
> Ale bardzo bredziłem czy w normie?
Witam!
Używanie argo na tej grupie nie jest w modzie.
--
Pozdrawiam, Jan
http://www.ciecinski.eco.pl
"Kiedy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezradna" :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |