| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-28 14:14:50
Temat: jesieńPieliwszy zagonkiz głową opuszczoną, na kolano
przyklęknąwszy, z zamyślenia wyrwany zostałem
dźwiękiem dziwnym i niepokojącym a niespodziewanym.
Głowę zadarłszy do góry, otrząsnąwszy się z zadumy
w myśli wdarła się prawda okrutna: oto nisko
i resztkami sił jakby lecąca wrona pełna bolesnego
krakania, gubiąca swe smutne wrzaski po okręgu
niebios i dalej, po ziemi w środek horyzontu
zwiastowała coś.... Co? Nie od razu pojąłem...
Jesień idzie... Zima...?
Wczoraj się to działo, w sobotę sierpniową
i nie wiem, czy helikopter policyjny nisko kółka
kręcący ścigał ową wronę, czy szukał nie wiedzieć
czego na moim ogrodzie.
Jednak smutny niepokój jaki wrona wywołała w
najgłębszych pokładach duszy mej kazał mi pod
gałęzie gruszy się skryć i tam pozostać, aż odleciał...
;-(
--
pozdrawiam :-) piotrh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-28 14:24:59
Temat: Re: jesień
Użytkownik "piotrh" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ecutmo$jgj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pieliwszy zagonkiz głową opuszczoną, na kolano
> przyklęknąwszy, z zamyślenia wyrwany zostałem
> dźwiękiem dziwnym i niepokojącym a niespodziewanym.
> Głowę zadarłszy do góry, otrząsnąwszy się z zadumy
> w myśli wdarła się prawda okrutna: oto nisko
> i resztkami sił jakby lecąca wrona pełna bolesnego
> krakania, gubiąca swe smutne wrzaski po okręgu
> niebios i dalej, po ziemi w środek horyzontu
> zwiastowała coś.... Co? Nie od razu pojąłem...
> Jesień idzie... Zima...?
> Wczoraj się to działo, w sobotę sierpniową
> i nie wiem, czy helikopter policyjny nisko kółka
> kręcący ścigał ową wronę, czy szukał nie wiedzieć
> czego na moim ogrodzie.
> Jednak smutny niepokój jaki wrona wywołała w
> najgłębszych pokładach duszy mej kazał mi pod
> gałęzie gruszy się skryć i tam pozostać, aż odleciał...
Pięknie to napisałeś! :-) Naprawdę :-)
Choc nie jestem pewien czy ten policyjny helikopter naprawdę nie wiedzieł
czego szuka, i jakis przepłacony musial być by schowanego Cię pod jakąć
gruszką nie zobaczyc....
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-28 16:21:11
Temat: Re: jesieńJanusz Czapski wrote:
> Pięknie to napisałeś! :-) Naprawdę :-)
> Choc nie jestem pewien czy ten policyjny helikopter naprawdę nie
> wiedzieł czego szuka, i jakis przepłacony musial być by schowanego
> Cię pod jakąć gruszką nie zobaczyc....
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Helokopter ów, zgodnie z zaleceniami władz, wyszukuje plantacji konopii,
maku i winorośli by te nałogotwórcze uprawy zniszczyć i ratować mocherowy
naród przed złem wszelakim. :-D
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-28 16:29:33
Temat: Re: jesień
Użytkownik "Dziadek" <dziadunio_1@USUN_TOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ecvc6n.3v8.1@news.Dziadek.priv.pl...
> Helokopter ów, zgodnie z zaleceniami władz, wyszukuje plantacji konopii,
> maku i winorośli by te nałogotwórcze uprawy zniszczyć i ratować mocherowy
> naród przed złem wszelakim. :-D
Chybaś się Henryku znów naćpał jak za naszych dobrych lat
sześćdziesiątych... :-)))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-28 16:37:05
Temat: Re: jesieńJanusz Czapski wrote:
> Chybaś się Henryku znów naćpał jak za naszych dobrych lat
> sześćdziesiątych... :-)))))))
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Nooo, to byli czasy :-D
Ale ćpać nie ćpałem, popijałem winko domowej roboty co to Tata robił z
winogron (całą ścianę mieliśmy obrośniętą półmetrowym kożuchem winorośli).
Teraz wolę raczej mocniejsze trunki :-D
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-08-28 17:12:30
Temat: Re: jesień
Użytkownik "Dziadek"
> Teraz wolę raczej mocniejsze trunki :-D
Chodzi pewnie o krople żołądkowe na niestrawność, te są owszem na
spirytusie.:-)
Pozdrowienia
zebron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-08-28 17:33:25
Temat: Re: jesień
Użytkownik "Dziadek" <dziadunio_1@USUN_TOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ecvd4i.320.1@news.Dziadek.priv.pl...
>
> Nooo, to byli czasy :-D
> Ale ćpać nie ćpałem,
Autostopem pewnie też się nie zajmowaleś??
> popijałem winko domowej roboty co to Tata robił z
> winogron (całą ścianę mieliśmy obrośniętą półmetrowym kożuchem winorośli).
Widzę, że pochodzisz z dobrej rodziny! :-))))
> Teraz wolę raczej mocniejsze trunki :-D
Wcale Ci sie nie dziwię. Tamtych dziewczyn juz nie ma, tamtej marychy juz
nie ma, tamtego wyniku na 100 m tez nie ma, obwód w pasie też nie ten. I
dziś jakoś oni inaczej w siatkówkę z panienkami grają....
Tylko żubróweczka na niepamięć....
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-08-28 17:38:24
Temat: Re: jesień
Użytkownik "zebron" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
news:ecv86c$1ic$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Dziadek"
> > Teraz wolę raczej mocniejsze trunki :-D
>
> Chodzi pewnie o krople żołądkowe na niestrawność, te są owszem na
> spirytusie.:-)
> Pozdrowienia
> zebron
Bądź synku przynajmniej raz w życiu elegancki.... :-(((
W stosunku do Henryka takie fauks pas nie uchodzi...
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-08-28 19:04:48
Temat: Re: jesieńJanusz Czapski wrote:
> Wcale Ci sie nie dziwię. Tamtych dziewczyn juz nie ma, tamtej marychy
> juz nie ma, tamtego wyniku na 100 m tez nie ma, obwód w pasie też nie
> ten. I dziś jakoś oni inaczej w siatkówkę z panienkami grają....
> Tylko żubróweczka na niepamięć....
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Heh, tamtego Wilna też nie ma, dziewczyn dopiero nie, Marycha jest (żona
brata), 100 m zamieniłem na 100 g a od żubróweczki wolę Metaxę. Co ta
nadchodząca jesień wprowadza za nastrój, heh :-D
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-08-29 10:47:17
Temat: Re: jesień
Użytkownik "Dziadek" <dziadunio_1@USUN_TOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ecvlph.328.1@news.Dziadek.priv.pl...
>... Co ta
> nadchodząca jesień wprowadza za nastrój, heh :-D
Smęt i żal egzystencjalny :-(
A barwy będą przecież boskie i słońce niepowtarzalne ;-)
--
pozdrawiam, kraj zjeździwszy autostopem w hippisowskich
czasach schyłkowych :-) piotrh
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |