| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-23 08:01:28
Temat: Re: jeszcze cos z kapusty pekinskiejHej Pat (boski skrot...) juz wyjasniam :)
Patrycja Kazala wrote:
>> a nie jest za krucha/delikatna? nie rozpada sie? nie lamie?
Nie, tylko takiej kapusty to ja nie gotuje. Starczy sparzyc goraca woda,
a listki same sie latwo oddziela.
> a co do pieczarek to tez musze sprobowac [ciach]
Zachecam :))
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-01-23 08:05:06
Temat: Re: Fasola po bretonsku
Klient - rzeczoznawcyap - info wrote:
>
>
> Aaaa! Zapomnialam! Oczywiscie koncentrat!
>
ja dodaje jeszcze ugotowany wedzony boczek (w osobnej wodzie, bo
gotuje sie krocej lub dluzej), lyzke miodu i na koniec sporo
majeranku.
BK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-23 08:09:30
Temat: Re: Ryz z pieczarkami (farsz)piomia_chip wrote:
>
> Ja bardzo poprosze o przepis na farsz do golabkow z ryzem i pieczarkami
> (dokladny).
Hm ... postaram sie dokladnie podac.
Pieczarek duzo czyli gdzies 80 dkg, kroimy w kostki i podsmazamy na
sporej cebuli i lyzce oliwy. W miedzyczasie gotujemy dwa woreczki ryzu
(tylko parboiled). Jak gotowe beda pieczarki wszystko razem mieszamy
dodajac do smaku sol, pieprz i maggi. Ja przyprawiam dosc mocno by w
konfrontacji z kapusta farsz mial wyrazisty smak :)
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-23 11:38:37
Temat: Re: jeszcze cos z kapusty pekinskiejMagda Rzepka wrote:
> Hej Pat (boski skrot...) juz wyjasniam :)
> Patrycja Kazala wrote:
> >> a nie jest za krucha/delikatna? nie rozpada sie? nie lamie?
> Nie, tylko takiej kapusty to ja nie gotuje. Starczy sparzyc goraca woda,
> a listki same sie latwo oddziela.
A po zawinieciu co z nimi robisz, podsmarzasz, podgotowujesz, jakis sos do
tego ?
--
pozdrawia
marzka zaciekawiona
---------------------------
http://www.martysia.prv.pl
---------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-23 13:28:52
Temat: Re: jeszcze cos z kapusty pekinskiejZaciekawionej Marzce odpowiadam :)
Zawiniete golabki ukladam w naczyniu zaroodpornym, podlewam rosolem (ach
ten nieszczesny rosol ;) z kostki tez moze byc ... ) potem do piekarnika
(elektryczny na 30 min w 180-200 stopni), jesli rosolu malo, podlewam
delikatnie w trakcie.
Sos owszem: pomidorowy, czasem z dodatkiem papryki.
Pozdrawiam :))
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-24 18:52:35
Temat: Re: jeszcze cos z kapusty pekinskiej
Użytkownik Magda Rzepka <m...@i...zabrze.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@i...zabrze.pl...
> Zaciekawionej Marzce odpowiadam :)
>
> Zawiniete golabki ukladam w naczyniu zaroodpornym, podlewam rosolem (ach
> ten nieszczesny rosol ;) z kostki tez moze byc ... ) potem do piekarnika
> (elektryczny na 30 min w 180-200 stopni), jesli rosolu malo, podlewam
> delikatnie w trakcie.
> Sos owszem: pomidorowy, czasem z dodatkiem papryki.
>
> Pozdrawiam :))
> M.
jery!!! ja te pysznosci musze miec w piontek na obiad!!!!!!!!!!!!!!
ale smaka narobiliscie ze japitole!
:))))) ale dzieki, bo mi sie po malu pomyslu zaczynaly konczyc:)
pozdry Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-24 21:05:26
Temat: Re: Fasola po bretonskuMaya wystukała w wiadomości
<N...@r...co
m.pl>:
> From: Jo'Asia
>>Maya wystukała w wiadomości
>> <N...@r...co
m.pl>:
> Rrrrany, co TO ^ jest?!?
Mnie sie pytasz? To Twój serwer takie tasiemce daje :).
Jo'Asia
--
(\(\ Joanna Słupek (\_/) http://rassun.art.pl /)/)
=(';')= j...@h...pl =(';')= http://www.esensja.pl =(';')=
~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~
Aleksander Macedoński miał konia Bęcwała.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-25 14:58:33
Temat: Re: jeszcze cos z kapusty pekinskiejMagda Rzepka wrote:
> Zaciekawionej Marzce odpowiadam :)
>
> Zawiniete golabki ukladam w naczyniu zaroodpornym, podlewam rosolem (ach
> ten nieszczesny rosol ;) z kostki tez moze byc ... ) potem do piekarnika
> (elektryczny na 30 min w 180-200 stopni), jesli rosolu malo, podlewam
> delikatnie w trakcie.
> Sos owszem: pomidorowy, czasem z dodatkiem papryki.
DZiekuje bardzo, jestem juz bardzo optymistycznie nastawiona do tych
golabkow, wiec pewnie wkrotce bede jej jesc ;-)))))
--
pozdrawiam
marzka
---------------------------
http://www.martysia.prv.pl
---------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |