| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-30 09:39:32
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijne> > a ja nie mam w ogole oplatka na Wigilie!!!
> > 2 lata temu przyslal mi kolega, przyjechalo w lutym w
> > zzharakterze proszku podejrzanego...i malych kawalkow...w ub.
> > roku bylam w PL, a teraz mi chyba tylko zostalo lamanie sie
> > chlebem. nie poswieconym...jestem bezbozna?
ja jestem bezbożny.
>
> Krysiu, przyslac Ci??? do nas do Usia w listach dochodzil
> calkiem, calkiem, od razu co prawda parokrotnie przelamany, ale
> jeszcze pozniej tez dalo sie nim lamac:-)))
> Jak reflektujesz, to dawaj zaraz adres, i bede slac:-)
tylko uważaj, bo jak się pokruszy i zacznie z listu wysypywać, to będzie
chryja.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-30 12:06:27
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijne
Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@w...net> napisał w wiadomości
news:3C054321.68398D91@west.net...
(...........)
>Pierogi pieczone z grzybami zawsze znikaja...(kolejne ciach ;)...
Mam pytanko o te pierozki : czy trzeba je wczesniej ugotowac ?, czy od
razu...no
wlasnie nie wiem gdzie ?. Do piekarnika, na patelnie ?.
Bardzo mi sie to podoba :). Nie robilam jeszcze takich pieczonych pierozkow
ale chetnie w tym roq zrobie :).
Pomoz Magdalenko ;)
- chmurasek-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-30 12:16:28
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijne
>
>> adres niby jest w ksiedze adresowej...czy mam pisac personalnie??
>wybacz moje igno-rancje, ale gdzie, gdzie?? w Cafe? zajrzalam
>sobie do Cafe-members, ale tam tylko pod haslem Opakowana jest
>email oraz znaczek, zes F;))) powiedz, ach, powiedz, jak szukac,
>bo wielce pewne jest, ze moj wzrok niedospany nie widzi....
a wstepu do Database (po lewo) nie masz??a do files? a do
calendar? a do innych???boszszsz
jako ze ja odfruwam jutro na konferencje
>w Sztokholmie....a potem opisze Wam, jesli zdarzy mi sie jesc
>sfermentowane sledzie, szwedzki przysmak:-))))
>
a NAPRAWDE bys zjadla????
nie zapomij termalnych gaci!
Krysia
>uklony od Agnieszki (opakowujacej sie zimowo na jutro:-))) jak
>zakladam moja kurteczke, to nie moge raczek opuscic, takie
>wszystko puchate:-))
>
>>
>> Krysia
>> >
>> >> a ja nie mam w ogole oplatka na Wigilie!!!
>> >> 2 lata temu przyslal mi kolega, przyjechalo w lutym w
>> >> zzharakterze proszku podejrzanego...i malych kawalkow...w ub.
>> >> roku bylam w PL, a teraz mi chyba tylko zostalo lamanie sie
>> >> chlebem. nie poswieconym...jestem bezbozna?
>> >>
>> >> Krysia
>> >
>> >
>> >Krysiu, przyslac Ci??? do nas do Usia w listach dochodzil
>> >calkiem, calkiem, od razu co prawda parokrotnie przelamany, ale
>> >jeszcze pozniej tez dalo sie nim lamac:-)))
>> >Jak reflektujesz, to dawaj zaraz adres, i bede slac:-)
>> >
>> >Agnieszka
>>
>> K.T. - starannie opakowana
>> ____________________________________________________
__________________________
>> Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
>>
>>
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-30 12:29:01
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijne
> Sledzi solonych raczej nie dostane
Ale moesz sama je zrobic:-)
Ja mieszkam w Londynie i tez nie mamy solonych sledzi wiec kupuje swieze
sledzie, prosze o wypatroszenie w sklepie, bo jak sie sama raz wzielam za cale
sledzie, to sobie porozcinalam paluszki.
Potem te sledzie do szczelnego worka nylonowego, wsypac duzo soli, zeby byly
nia cale oblepione, szczelnie zamknac woreczek, do lodowki na 48 godzini sa juz
gotowe do odmaczania.
Ale prawde powiedziawszy tylko polacy je lubia jako rolmopsy, a przepisow na
sledza po slasku z cebulka i olejem lub smazony i przechowywany w zalewie nie
mam
iza
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-30 12:31:52
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijnejako ze ja odfruwam jutro na konferencje
> w Sztokholmie....a potem opisze Wam, jesli zdarzy mi sie jesc
> sfermentowane sledzie, szwedzki przysmak:-))))
>
> uklony od Agnieszki
Agnieszko, wyprobuj dokladnie kuchnie szwedzka i nastroje przedswiateczne...
A co to za konferencja? bo moja kolezanka tez do Sztokholmu sie wybiera na piec
dni i tez z brandzy biochemicznej?? Jakby sie zgadzalo to napisz na priva, dam
ci jej namiary, zrobi niezla mine, ze Kalina w Szwecji znana:))
Kalina
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-30 12:42:00
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijneAgnieszka Szalewska-Palasz wrote:
> > 2 lata temu przyslal mi kolega, przyjechalo w lutym w
> > zzharakterze proszku podejrzanego...i malych kawalkow..
> Krysiu, przyslac Ci??? do nas do Usia w listach dochodzil
> calkiem, calkiem, od razu co prawda parokrotnie przelamany, ale
> jeszcze pozniej tez dalo sie nim lamac:-)))
sluchajcie, a nie mozna byloby przesylac w takich specjalnych, bardzo
sztywnych kopertach do przesylania zdjec? bo nawet wymiar by pasowal :)
zastanowcie sie czy nie warto :)
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-30 12:47:52
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijne> Agnieszka Szalewska-Palasz wrote:
> > > 2 lata temu przyslal mi kolega, przyjechalo w lutym w
> > > zzharakterze proszku podejrzanego...i malych kawalkow..
>
> > Krysiu, przyslac Ci??? do nas do Usia w listach dochodzil
> > calkiem, calkiem, od razu co prawda parokrotnie przelamany, ale
> > jeszcze pozniej tez dalo sie nim lamac:-)))
>
> sluchajcie, a nie mozna byloby przesylac w takich specjalnych, bardzo
> sztywnych kopertach do przesylania zdjec? bo nawet wymiar by pasowal :)
> zastanowcie sie czy nie warto :)
Ale jeszcze chyba warto wlozyc oplatek do kartki swiatecznej usztywniajacej...
Kalina
>
> pat
> --
> Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
> PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
> SPINACZ http://www.spinacz.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-30 13:16:43
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijne
>
> >
> >> adres niby jest w ksiedze adresowej...czy mam pisac personalnie??
> >wybacz moje igno-rancje, ale gdzie, gdzie?? w Cafe? zajrzalam
> >sobie do Cafe-members, ale tam tylko pod haslem Opakowana jest
> >email oraz znaczek, zes F;))) powiedz, ach, powiedz, jak szukac,
> >bo wielce pewne jest, ze moj wzrok niedospany nie widzi....
>
>
> a wstepu do Database (po lewo) nie masz??a do files? a do
> calendar? a do innych???boszszsz
o, zesz ja...... mamm, oczywiscie, i nawet szukalam, ale wiesz,
na co patrzylam, traba jedna? na members, bo tak sobie
wydedukowalam, ze tam byc powinno..... teraz wedle Twej rady
otwieram sobie database, i co widza moje zmeczone oczka??? juz
wiesz, co widza.. o ja trabka glupia, zamiast wszystko sprawdzic,
to narzekalam ze nie ma.....ale to w szczytnym celu, aby oplatek
bialy do Ciebie dotarl, tym sie pocieszam:-))))
>
>
>
> jako ze ja odfruwam jutro na konferencje
> >w Sztokholmie....a potem opisze Wam, jesli zdarzy mi sie jesc
> >sfermentowane sledzie, szwedzki przysmak:-))))
> >
> a NAPRAWDE bys zjadla????
no...nie wiem..slyszalam, ze puszek z takim sledziem
(wypuczonych odpowiednio, do spozycia zaczynaja sie nadawac
dopiero wtedy, gdy puszka przybiera ksztalt kulisty:-))) nie wolno
otwierac w pomieszczeniach zamknietych..ciekawe, czemu, nie?:-
)))
mysle, ze moglaby z ciekawosci sprobowac, choc nie jestem
pewna...ponoc jada sie to opakowane w rozne dodatki i w
chlebek..ciekawe, czy przebija smak, ale chyba jednak tak:-)))
No i moge nie miec wyjscia, jak jakies mily Szwed bedzie mnie
czestowac, i nie bedzie wypadalo odmowic:-))))
>
> nie zapomij termalnych gaci!
hehe, mam tylko koszulke...i te kurteczke, o ktorej wspomnialam
(co to raczki do kadluba nie dochodza), i polar puchatkowy
Sztokholm to jeszcze nic, ale jak dobrze pojdzie, to moze niedlugo
pojade duzo dalej na polnoc...tam dopiero chyba nawet polarowa
czapeczka nie wystarczy....
>
> Krysia
aguy
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-30 13:41:25
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijne
>
>o, zesz ja...... mamm, oczywiscie, i nawet szukalam, ale wiesz,
>na co patrzylam, traba jedna? na members, bo tak sobie
>wydedukowalam, ze tam byc powinno..... teraz wedle Twej rady
>otwieram sobie database, i co widza moje zmeczone oczka??? juz
>wiesz, co widza.. o ja trabka glupia, zamiast wszystko sprawdzic,
>to narzekalam ze nie ma.....ale to w szczytnym celu, aby oplatek
>bialy do Ciebie dotarl, tym sie pocieszam:-))))
o qrse...jednego dnia DWIE traby (saksonskie czy jerychonskie? to
tak dl a porzadku...) sie zdeklarowaly...kto nastepny?
(zaznaczam, ze od dawna jestem prezes...przykro mi, to stanowisko
jEST obsadzone)
Krysia
P.S. Nie wiem czy NAWET dla pieknego Szweda zjadlabym
sledzika...nawet jakby mi w oczy zagladal, mizdzryl sie i
oferowal zlote gory...choc dla zlotych gor to moze....nie, jednak
nie
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-30 14:14:33
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijne
>
> >
> >o, zesz ja...... mamm, oczywiscie, i nawet szukalam, ale wiesz,
> >na co patrzylam, traba jedna? na members, bo tak sobie
> >wydedukowalam, ze tam byc powinno..... teraz wedle Twej rady
> >otwieram sobie database, i co widza moje zmeczone oczka??? juz
> >wiesz, co widza.. o ja trabka glupia, zamiast wszystko sprawdzic,
> >to narzekalam ze nie ma.....ale to w szczytnym celu, aby oplatek
> >bialy do Ciebie dotarl, tym sie pocieszam:-))))
>
> o qrse...jednego dnia DWIE traby (saksonskie czy jerychonskie? to
> tak dl a porzadku...) sie zdeklarowaly..
jerychonska, ja przynajmniej....a kto jest druga, ja chce wiedziec,
zeby mi smutno nie bylo!
.kto nastepny?
no wlasnie, kto? ja chce towarzystwo:-)))
> (zaznaczam, ze od dawna jestem prezes...przykro mi, to stanowisko
> jEST obsadzone)
ale na no stanowisko, to raczej trzeba byc przeciwienstwem
traby....
to ja moze powinnam frakcje trabiasta zakladac w naszej Cafe?;))
partia w partii:-))))
>
> Krysia
>
>
> P.S. Nie wiem czy NAWET dla pieknego Szweda zjadlabym
> sledzika...nawet jakby mi w oczy zagladal, mizdzryl sie i
> oferowal zlote gory...choc dla zlotych gor to moze....nie, jednak
> nie
:-)) ale, jesli bylby baardzo piekny, to co, tez nie? zadnego
poswiecenia dla uczucia..:-P
tyle ze Ty nie lubisz sledzikow jako takich, wiec mysle, ze
sfermentowane takoz nie polepszylyby sytuacji
ja sledzie lubie, w kazdej dotychczas znanej mi postaci, ale czy
stan czesciowego rozlozenia (ich, nie sie:-))) bedzie sie znajdowal
jeszcze w granicach czegos akceptowalnego czy daleko poza , to
sie moze niedlugo przekonam....
Aguy
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |