| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-10 16:44:38
Temat: jeżozwierze i inni fachowcy... o usenetowych liderach :)teoretycznie każda grupa ma cechy.. charakterystyczne dla grup ;)
teoretycznie każdą grupą rządzą pewne, określone prawa jak np. to, że każda
grupa ma przywódcę: naturalnego, wybieranego przez jej członków, bądź też
odgórnie narzuconego. każda grupa ma lidera. no właśnie.. czy aby na pewno?
spoglądając na ostatnie wydarzenia z dziejów PSP znajdziemy potwierdzenie
tej teorii.. jednak po śmiałym zanurzeniu się w temacie.. znajdziemy
pewne... meduzy, nijak nie pasujące do teorii ;)
a oto do czego zmierzam: czy w grupach usenetowych może być mowa o
jakimkolwiek przywództwie? ostatnio często słyszało się ~wyzwiska niosące
właśnie taką treść, ale czy nie była ona wyssana z palca?
kim właściwie jest przywódca? to osoba mająca wpływ /pozytywny bądź
negatywny/ na życie grupy, na jej 'uczestników'. czy w świecie w którym
każdego można unicestwić za pomocą jednego dźwięcznego "plonk", czy dwóch
kliknięć myszki- można mówić o _takich_ wpływach??
zastanówmy się jaką rolę (w praktyce) może spełniać lider grupy
dyskusyjnej... na pewno może skutecznie zachęcać do grupy, bądź też /równie
skutecznie/ płoszyć wszystkich "gości". z pewnością też ma wpływ na
~popularność wątków, wystarczy że wyśmieje jakiś temat w którym tzw. wszyscy
zagłębili się po uszy, a już straci on na wartości, inaczej: może też
rozwijać do niebezpiecznych rozmiarów jakiś wątek, bo przecież każdy chce z
nim rozmawiać...
coś jeszcze? nie, myślę że to głównie tyle. ale zastanówmy się czy to
wystarczy by mówić o przywództwie? jak już mówiłam, trudno kierować grupą
kiedy każdy grupowicz może Cię unicestwić, ok, jeśli jest to "bohater
pozytywny" ;) niby wszystko gra... ale teraz rozważmy jeszcze fakt że jest
to grupa _dyskusyjna_ dotycząca _psychologii_. wniosek z tego taki, że
mówimy tu często o naszych poglądach, które nie muszą się wszystkim podobać,
ale jednak trudno jest powiedzieć że ktoś.. niewłaściwie myśli.. wiec jakie
jest w tym przypadku zadanie lidera? ma wpływać na nasze myśli, system
wartości, poglądy? prawdopodobnie stanie się wtedy manipulatorem a to
bliższe dyktatora niż lidera ;)
uważam że w usenecie nie ma miejsca na liderów bo.. to świat którym na dobrą
sprawę nie rządzą żadne reguły. ktoś powie o netykiecie czy tym podobnych
ale.. czy na dobra sprawę jesteśmy _zmuszeni_ do jej przestrzegania ? w
większości przypadków nie.
usenetowy lider nie ma po prostu pola do popisu.
albo inaczej.. usenetowa grupa przeważnie jest taką mieszanką że.. dzieląc
ją na "poglądowe podgrupy" można wytypować w niej wielu liderów.. ale czy
"zbiorowy przywódca" ciągle jest przywódcą...?
nasi "przywódcy" przeważnie są po prostu ~jeżozwierzami... kującymi
wszystkich którzy spróbują ich dotknąć.. albo fachowcami, zwyczajnie
znającymi się na rzeczy - ale z jakiej racji nazywać jeżozwierza lub
fachowca przywódcą, podczas gdy jest on po prostu jeżozwierzem lub
fachowcą? ;D
cieplutko
dziewczynka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-10 17:03:16
Temat: Re: jeżozwierze i inni fachowcy... o usenetowych liderach :)patrycja. wrote:
[ciach'o]
> a oto do czego zmierzam: czy w grupach usenetowych może być mowa o
> jakimkolwiek przywództwie? ostatnio często słyszało się ~wyzwiska niosące
> właśnie taką treść, ale czy nie była ona wyssana z palca?
- znaczy się, chcesz kandydować i nie wiesz jak to zrobić? :D
> cieplutko
> dziewczynka.
Sorry, nie śledziłem na bieżąco - to ile Dziewczynka ma tych 'wiosenek'?
("ważniejsze" jest to ile masz lat czy to w co kto wierzy? :)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-10 17:08:00
Temat: Re: jeżozwierze i inni fachowcy... o usenetowych liderach :) "tycztom"
> Sorry, nie śledziłem na bieżąco
widocznie nie jesteś śledziem...
> to ile Dziewczynka ma tych 'wiosenek'?
już pisałam że tyle samo co lat :P
> ("ważniejsze" jest to ile masz lat czy to w co kto wierzy? :)
dyskryminacja pór roku? nieładnie..
dziewczynka ;p
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-10 17:23:24
Temat: Re: jeżozwierze i inni fachowcy... o usenetowych liderach :)w <news:b7471d$jf2$1@nemesis.news.tpi.pl>
patrycja. napisał(a):
> uważam że w usenecie nie ma miejsca na liderów
I to jest bledne zalozenie.
Bo jak inaczej(i po co??) nazywac tych, ktorzy na danej grupie maja
teoretycznie najwiecej do powiedzenia, lub/i najlepiej znaja sie na
temacie lub/i najdluzej przebywaja lub/i ciesza sie szacunkiem
grupowiczow itd....
Kazda grupa posiada takowe jednostki i mysle, ze spokojnie mozna je
nazwac liderami.
I nie jest tak, jak mowisz, ze na usenecie nie ma praw, a jesli sa to
bywaja domena mniejszosci. Mylisz sie, bo gdyby bylo tak jak piszesz to
grupy dyskusyjne by byly jednym wielkim smietnikiem, bez lady i skladu
;-)
Btw- Ja chce wiedziec, kto jest liderem tej grupy ? Moge zaparzac
mu/jej herbatke, czyscic buty, mowic "szefie"...;-))
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
m m m m ma ma ma ma ma ma ma mam mam mam mama mama
(nie gap sie tak, moja sygnaturka uczy sie mowic)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-10 17:39:58
Temat: Re: jeżozwierze i inni fachowcy... o usenetowych liderach :)KOMINEK wrote:
[ciach'o]
> Btw- Ja chce wiedziec, kto jest liderem tej grupy ? Moge zaparzac
> mu/jej herbatke, czyscic buty, mowic "szefie"...;-))
Oooo..
A to nie Ty Kominku? :D
Nie parzysz sobie herbatki? Nie czyścisz sobie butów? Nie chciałbyś być
sobie Szefem? (sterem i żaglem)
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-10 17:39:59
Temat: Re: jeżozwierze i inni fachowcy... o usenetowych liderach :) "KOMINEK"
> I to jest bledne założenie.
a co Ty wiesz o... przywództwie w stadzie ;)
> Bo jak inaczej(i po co??) nazywac tych, ktorzy na danej grupie maja
> teoretycznie najwiecej do powiedzenia, lub/i najlepiej znaja sie na
> temacie lub/i najdluzej przebywaja lub/i ciesza sie szacunkiem
> grupowiczow itd....
ok, masz mnie, kłania się ta paskudna "wieloznaczeniowość" ;) złów..
_liderem_ tak, można ale nie _przywódcą_ myślę że różnica jest oczywista...
/każdy przywódca jest liderem ale nie każdy lider musi być przywódcą/
> I nie jest tak, jak mowisz, ze na usenecie nie ma praw, a jesli sa to
> bywaja domena mniejszosci. Mylisz sie, bo gdyby bylo tak jak piszesz to
> grupy dyskusyjne by byly jednym wielkim smietnikiem, bez lady i skladu
> ;-)
ale przestrzegamy ich bo.. chcemy, a nie dlatego że "ktoś tak chce" prawda?
czy ktoś jest w stanie zmusić Cię żebyś /powiedzmy/ nie przeklinał na
grupie?
> Btw- Ja chce wiedziec, kto jest liderem tej grupy ? Moge zaparzac
> mu/jej herbatke, czyscic buty, mowic "szefie"...;-))
ha! nie sądzisz że gdyby ta grupa miała lidera, wszyscy o tym byśmy o tym
wiedzieli?
Twoje pytanie tylko potwierdziło moją teorię ;p
/dziewczynka.. bez zapałek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-10 17:50:34
Temat: Re: jeżozwierze i inni fachowcy... o usenetowych liderac h :)w <news:b74ad4$2to$1@ochlapek.sierp.net>
tycztom napisał(a):
> Nie parzysz sobie herbatki? Nie czyścisz sobie butów? Nie
> chciałbyś być sobie Szefem? (sterem i żaglem)
Napisz mi to jeszcze raz, ale po polsku, abym zrozumial o co ci chodzi
;-)
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=248425
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-10 17:52:25
Temat: Re: jeżozwierze i inni fachowcy... o usenetowych liderac h :)w <news:b74aas$20v$1@nemesis.news.tpi.pl>
patrycja. napisał(a):
> a co Ty wiesz o... przywództwie w stadzie ;)
Malo.
Oswiec mnie.
> ok, masz mnie, kłania się ta paskudna "wieloznaczeniowość" ;)
> złów.. _liderem_ tak, można ale nie _przywódcą_ myślę że różnica
> jest oczywista... /każdy przywódca jest liderem ale nie każdy
> lider musi być przywódcą/
Wszystkiego mozna sie czepiac, ale nie wszystkiego nalezy sie czepiac.
> ale przestrzegamy ich bo.. chcemy, a nie dlatego że "ktoś tak
> chce" prawda? czy ktoś jest w stanie zmusić Cię żebyś /powiedzmy/
> nie przeklinał na grupie?
Tak.
> ha! nie sądzisz że gdyby ta grupa miała lidera, wszyscy o tym
> byśmy o tym wiedzieli?
Nie wszyscy.
POMYSL, dlaczego ?
> Twoje pytanie tylko potwierdziło moją teorię ;p
Poki co to zaprzeczasz sama sobie, ale to cecha kobiet, wiec malo mnie
to dziwi.
--
KOMINEK [uowca uosi]
Skargi i wnioski: k...@k...pl
Gadu-1209534 ICQ-50601009
W odpowiedzi na atomy budujemy nowe domy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-10 17:56:12
Temat: Re: jeżozwierze i inni fachowcy... o usenetowych liderach :)"KOMINEK"
> Wszystkiego mozna sie czepiac, ale nie wszystkiego nalezy sie czepiac.
nie każde czepianie się jest czepianiem się ;p
> > czy ktoś jest w stanie zmusić Cię żebyś /powiedzmy/
> > nie przeklinał na grupie?
>
> Tak.
kto /nie chodzi o nazwisko ale... charakterystykę;)osoby/ i w jaki sposób?
> > ha! nie sądzisz że gdyby ta grupa miała lidera, wszyscy o tym
> > byśmy o tym wiedzieli?
> Nie wszyscy.
> POMYSL, dlaczego ?
IMO może o tym nie wiedzieć tylko osoba która sama uważa się za lidera bądź,
oczywiście, taka która się nad tym.. nie zastanawia ;) ale Ty myślałeś no i
dałeś do zrozumienia że sam nim nie jesteś więc... jak wyjaśnisz swoją
niewiedzę? :)
> Poki co to zaprzeczasz sama sobie
możesz jeszcze wyjaśnić w jaki sposób? bo przeanalizowałam wszycho i dalej
nie wiem ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-10 18:08:50
Temat: Re: jeżozwierze i inni fachowcy... o usenetowych liderach :)
Użytkownik "patrycja." <p...@K...pl> napisał w wiadomości
news:b7471d$jf2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> spoglądając na ostatnie wydarzenia z dziejów PSP znajdziemy potwierdzenie
> tej teorii.. jednak po śmiałym zanurzeniu się w temacie.. znajdziemy
> pewne... meduzy, nijak nie pasujące do teorii ;)
Ale to grupa poglądowa, a nie polityczna czy jakaś tam słowo grupa myślę
że
wogóle do wymiany poglądów nie pasuje
Stanowiska w grupie służą chyba po to aby tworzyc wspólnie jakiś system,
a
tutaj nie musimy zarządzać jak tu swiadczyć sobie usługi nawzajem i jak tym
zarządzać ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |