| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-03-09 10:28:47
Temat: jutro goscie... pomocyJutro spodziewam sie najazdu rodzinnego, czyli nalotu Rodzicow i Tesciow,
poradzcie co zrobic eleganckiego i wykwintnego, bo niestety przyzwyczailam
ich do ciekawych dan i skonczyla mi sie koncepcja...
pozdrawiam i licze na pomoc...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-03-09 14:48:13
Temat: Re: jutro goscie... pomocyUżytkownik "star" <n...@p...fm> napisał w wiadomości
news:98ab41$3ev$1@news.tpi.pl...
> Jutro spodziewam sie najazdu rodzinnego, czyli nalotu Rodzicow i Tesciow,
> poradzcie co zrobic eleganckiego i wykwintnego, bo niestety przyzwyczailam
> ich do ciekawych dan i skonczyla mi sie koncepcja...
Hmmmm, zalezy co kto rozumie przez "eleganckie i wykwintne" - dla jednych
bazant w brzoskwiniach, dla innych schabowy z kapusta...
Ja na podobna okazje tydzien temu zrobilam roladki z indyka: na indycze
sznycle oproszone ziolami, pieprzem i sola polozylam po plasterku szynki
"pieczonej", a do srodka wlozylam kalifornijskie sliwki suszone i kawalki
zoltego sera, zawinelam, spielam wykalaczka, (ktora po podsmazeniu
wyjelam) - roladki obtoczylam w mace, obsmazylam, a potem do naczynia
zaroodpornego, podlalam domowej roboty rosolem i pozwolilam dopiec sie w
piekarniku. Moze bede nieskromna, ale wyszlo mi to zadziwiajaco pyszne.
Na dodatek ja mialam zagwozdke, bo moj Tata jest na diecie lekkostrawnej,
wiec dla niego zrobilam wersje light, tzn sam indyk + szynka (bez
przypraw,sera,sliwek) zwiniete i uduszone w pokrojonej w paleczki marchewce
z bulionem. Tez byl zachwycony (a dla niego jezeli juz nie krytykuje, to
znaczy, ze dobre, a nie tylko nie skrytykowal, ale pochwalil 3 razy!!!).
:-) Monika.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |