« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-01-20 15:16:39
Temat: Re: kanabaNIe perzekonales mnie...
pytania dodatkowe
co to jest drobny przemyt?
czym jest rozprowadzanie... (nawet) po znajomych?
co to jest uprawa na niewielka skale?
Kto to jest "rasowy kryminalista"? bo chyba na pewno nim nie jest mlody,
elegancki koles ktory za "niewielka" opata udostepna swoim "przyjaciolom" z
wlasnej hodowli lub odprzedaje nadwyzke tego co przywiozl z wycieczki do
holandii...
Sorki ale reguly sa jasne ZLODZIEJ KTORY SIE BIERZE ZA KRADZIEZ POWINIEN SE
ZDAWAC SPRAWE Z KONSEKWENCJI alkocholik nie odpowieda za to ze pije, tylko
za czyny ktorych sie dopuszcza po spozyciu ...
czemu narkomani maja byc pozbawieni ponoszenia konsekwencji ???... :-)))
To ze ktos cpa to jest tylko jego prywatna sprawa... robi ze swoim zyciem to
na co ma ochote... pod jednym tylko warunkiem... nie krzywdzi innych...
> > Za to moge Ci powiedziec, ile przecietnie na miesiac przyjmuje sie do
> > oddzialu psychiatrycznego w Warszawie mlodych ludzi z pierwszym epizodem
> > psychozy po zapaleniu trawy.
>
> ilu? chętnie się dowiem.
>
to zadzwon na Nowowiejska lub Sobieskiego.
> spytam jeszcze - czy status prawny marihuany ma coś do tego? u mniejszej
> liczby ludzi pojawiają się zaburzenia psychiczne, gdy trawka jest
> nielegalna?
> a może zapobiega takim epizodom stres związany z łamaniem prawa? ;)
>
> uprzedzając twoją ewentualną odpowiedź - nie uważam, żeby zakaz
> posiadania marihuany sprawiał, że mniej ludzi ją pali. trawkę można
> teraz kupić wszędzie, głównie w szkołach średnich (świetne miejsce na
> taki handel, czyż nie? ;)
> kto chce palić, teraz pali. kto nie chce, nie będzie tego robił, gdy
> trawa będzie legalna. może spróbują ci niezdecydowani, ale może też
> przestaną dzieciaki, które palą właśnie dlatego, że nie wolno?
>
..a potam beda jarac bo im wolna , a ci co im w tym pomoga beda bezkarni....
> > Proponuje Ci sie zastanowic, czy lepiej czas spedzic za kratkami (choc
nie
> > wyjasniasz, czy chodzi Ci o wiezienie, czy oreszt), czy wsrod innych
chorych
> > psychicznie, na lekach, ktore nie sa pozbawione dzialan niepozadanych,
bez
> > kontaktu z rzeczywistoscia...
>
> nie chcę ani tu, ani tu. ale teraz paląc, mam szansę na jedno i drugie.
> a może to jest to dawanie szansy? ;))
>
... wiec pal "na zdrowie"!:))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2003-01-21 17:00:41
Temat: Re: kanabaOn Mon, 20 Jan 2003 16:16:39 +0100, lechox wrote:
> NIe perzekonales mnie...
i pewnie cię nie przekonam.
przykro mi, ale najwyraźniej nie rozumiesz tego co piszę, choć staram
się wysławiać jasno.
--
emes (na) hyperreal.info -|- jabber: e...@j...org
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-01-22 14:01:10
Temat: Re: kanaba
> > NIe perzekonales mnie...
>
> i pewnie cię nie przekonam.
> przykro mi, ale najwyraźniej nie rozumiesz tego co piszę, choć staram
> się wysławiać jasno.
Niestety rozumiem .... i tymbardziej sie nie zgadzam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |