| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-07 16:26:43
Temat: kiełbasa w niemczechno to pytanie do szanownych "współwygnańców"
czy można w tym cudnym kraju nabyć coś co choć trochę będzie przypominać
"naszą" prawdziwą kiełbasę?
taką, którą możnaby usmażyć "pod jaja" albo ugotować do musztardki?
--
duzia buzia,
Michal
prezentowane przeze mnie poglądy są moimi prywatnymi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-08 09:48:14
Temat: Re: kiełbasa w niemczech> no to pytanie do szanownych "współwygnańców"
> czy można w tym cudnym kraju nabyć coś co choć trochę będzie przypominać
> "naszą" prawdziwą kiełbasę?
> taką, którą możnaby usmażyć "pod jaja" albo ugotować do musztardki?
a jaka rasa? Mówisz o parówkach czy o nienadzwyczajnej?
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-08 09:54:13
Temat: Re: kiełbasa w niemczech
"imbissbudenfreund" <q...@c...de> schrieb im Newsbeitrag
news:a6845k$3eg$1@news.bsi.net.pl...
> no to pytanie do szanownych "współwygnańców"
> czy można w tym cudnym kraju nabyć coś co choć trochę będzie przypominać
> "naszą" prawdziwą kiełbasę?
> taką, którą możnaby usmażyć "pod jaja" albo ugotować do musztardki?
>
>
> --
> duzia buzia,
>
> Michal
>
> prezentowane przeze mnie poglądy są moimi prywatnymi
>
Michale, a gdzie mieszkasz? Sklepy z polskim wedlinami na pewno sa w duzych
metropoliach: Berlin i Hannover to pewniaki. Poza tym sa przyjedzne budy od
Slazakow. Do mnie (Minden miedzy Hannoverem a Bielefeld) przyjezdza nawet
dwoch takich, z gazetami, pricepolami, ogorkami, chrzanem itd. Popytaj na
parafii, czesto podjezdzaja pod katolickie koscioly gdzie przychodzi duzo
Polakow lub tych na pochodzenie. Czasem mala wichura ale w ktorej osiedlilo
sie sporo Slazakow lub Mazurow, ma swojego polskiego masarza.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-08 10:26:33
Temat: Re: kiełbasa w niemczech
"Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote in message
news:a6a2ts$9o5$03$1@news.t-online.com...
>
> Michale, a gdzie mieszkasz?
niewielka miejscowość w okolicach Moguncji (Mainz)
dzięki za pomysł z parafią i szukaniem "polskich" sklepów - do tej pory
próbowałem znaleźć coś z niemieckich wyrobów co byłoby podobne, ale te ich
romielone paskudztwa mi nie smakują ;-)
--
duzia buzia,
Michal
prezentowane przeze mnie poglądy są moimi prywatnymi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-08 10:28:25
Temat: Re: kiełbasa w niemczech
"Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> wrote in message
news:3C8888DE.BF1A0DEA@ukbf.fu-berlin.de...
> a jaka rasa? Mówisz o parówkach czy o nienadzwyczajnej?
nordycka psia krew!
;-)
oczywiście chodzi mi o najzwyczajniejszą na świecie zwyczajną albo inną
podwałęską (jak mawia znajomy mieszkający od lat na wygnaniu)
masz jakieś pomysły na produkt kiełbasopodobny made in Germany?
--
duzia buzia,
Michal
prezentowane przeze mnie poglądy są moimi prywatnymi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-08 10:31:00
Temat: Re: kiełbasa w niemczech
> > a jaka rasa? Mówisz o parówkach czy o nienadzwyczajnej?
>
> nordycka psia krew!
> ;-)
>
> oczywiście chodzi mi o najzwyczajniejszą na świecie zwyczajną albo inną
> podwałęską (jak mawia znajomy mieszkający od lat na wygnaniu)
>
> masz jakieś pomysły na produkt kiełbasopodobny made in Germany?
no bywa. U nas w Kaisers, czyli w twoim Tengelmanie jest czasami surowa
polska (rohe Polnische). Smak zależy niestety od (lokalnego) producenta.
Możliwe, że nasz berliński w Słubicach kupuje ;-)
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-08 11:20:29
Temat: Re: kiełbasa w niemczech
"Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> wrote in message
news:3C8892E4.90F22610@ukbf.fu-berlin.de...
>
> Możliwe, że nasz berliński w Słubicach kupuje ;-)
he, he, a ja wczoraj w Lidl widziałem polskie pieczarki ;-)
--
duzia buzia,
Michal
prezentowane przeze mnie poglądy są moimi prywatnymi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-08 11:27:32
Temat: Re: kiełbasa w niemczech
"Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> schrieb im Newsbeitrag
news:3C8892E4.90F22610@ukbf.fu-berlin.de...
>
> > > a jaka rasa? Mówisz o parówkach czy o nienadzwyczajnej?
> >
> > nordycka psia krew!
> > ;-)
> >
> > oczywiście chodzi mi o najzwyczajniejszą na świecie zwyczajną albo inną
> > podwałęską (jak mawia znajomy mieszkający od lat na wygnaniu)
> >
> > masz jakieś pomysły na produkt kiełbasopodobny made in Germany?
>
> no bywa. U nas w Kaisers, czyli w twoim Tengelmanie jest czasami surowa
> polska (rohe Polnische). Smak zależy niestety od (lokalnego) producenta.
> Możliwe, że nasz berliński w Słubicach kupuje ;-)
>
> Waldek
O, wlasnie! Czasem nazwy myla. Moj masazysta ma dwa rodzaje polskiej
kielbasy: polska surowa - wysmienita, smakuje jak we Wrocku i slaska ale ta
slaska nazywa sie Schinkenkrakauer. Poza tym mozna kupic oryginalna polska
krakowska sucha w folii w niektorych sklepach, np. Globus i zdaje sie Real.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-08 11:28:36
Temat: Re: kiełbasa w niemczech [OT]Użytkownik imbissbudenfreund <q...@c...de> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:
> duzia buzia,
>
> Michal
Ty tak te duze buzie rozdajesz na prawo i lewo?
Paniom i panom po rowno? ;-))
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-08 11:33:28
Temat: Re: kiełbasa w niemczech
"imbissbudenfreund" <q...@c...de> schrieb im Newsbeitrag
news:a6a3e5$lv$1@news.bsi.net.pl...
>
> "Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote in message
> news:a6a2ts$9o5$03$1@news.t-online.com...
> >
> > Michale, a gdzie mieszkasz?
>
> niewielka miejscowość w okolicach Moguncji (Mainz)
> dzięki za pomysł z parafią i szukaniem "polskich" sklepów - do tej pory
> próbowałem znaleźć coś z niemieckich wyrobów co byłoby podobne, ale te ich
> romielone paskudztwa mi nie smakują ;-)
>
>
> --
> duzia buzia,
>
> Michal
>
> prezentowane przeze mnie poglądy są moimi prywatnymi
>
Wiesz, ja tam jestem absolutnym polskim patriotem i przez to antypapieskim,
bo papiestwo w przeciwienstwie do innych zaborcow zawsze rozbieralo
Rzeczpospolite, jak ges na Boze Narodzenie a papiescy nawet msze dziekczynne
odprawiali jak Austriacy Lwow zajeli ale z K.K. utrzymuje przyjacielskie ...
uklady. Pomagamy sobie wzajemnie a z proboszem spotykam sie wlasnie pod buda
z kielbasami.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |