| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-28 09:25:11
Temat: kilka pytan i stepperWitam
Wiem, że to pytanie zadaję na nie ddo końca dobrej grupie, ale z tego co to
bywam widzę, że wszystkie kobietki są rewelacyjne i na pewno coś mi
doradzicie - jak my?licie - czy warto kupić
sprzęt sportowy - chodzi mi konkretnie o stepper - na allegro? Niby jest
napisane, że w dobrym stanie, ale czy taka rzecz szybko się zużywa, że nie
warto kupować używany?
I czy kto? się orientuje ile może kosztować taki całkiem prosty stepper (bez
kolumny) w sklepach sportowych, w marketch etc., bo chciałabym, żeby nie byl
drogi. Czy można sprawić sobie stepper za ok. 150 zł.?
Dzięki za rady.
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-07-28 10:49:51
Temat: Re: kilka pytan i stepper"Magda" <o...@W...poczta.onet.pl> wrote :
> Witam
> Wiem, że to pytanie zadaję na nie ddo końca dobrej grupie, ale z
> tego co to bywam widzę, że wszystkie kobietki są rewelacyjne i na
> pewno coś mi doradzicie - jak my?licie - czy warto kupić
> sprzęt sportowy - chodzi mi konkretnie o stepper - na allegro?
> Niby jest napisane, że w dobrym stanie, ale czy taka rzecz szybko
> się zużywa, że nie warto kupować używany?
nowy swykle smierdzi (goracy olej)
> I czy kto? się orientuje ile może kosztować taki całkiem prosty
> stepper (bez kolumny) w sklepach sportowych, w marketch etc., bo
> chciałabym, żeby nie byl drogi. Czy można sprawić sobie stepper za
> ok. 150 zł.?
najprostrzy chinski badziew jakies 100-150zl wlasnie
te lepsze to 600zl (takie, ktore stawiaja jednakowy opor niezaleznie od
czasu na nich spedzanego, tz nagrzewanie im nie straszne)
Ja mam taki zwyklas i jest ok.
Pozdrawiam.
--
RusH //
http://pulse.pdi.net/~rush/qv30/
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-28 12:01:00
Temat: Re: kilka pytan i stepperMagda wrote:
> czy warto kupić
> sprzęt sportowy - chodzi mi konkretnie o stepper - na allegro?
Jak każde zakupy na Allegro jest to dosyć ryzykowne przedsięwzięcie. Moje
doświadczenia w tej kwestii wyglądają następująco: kiedyś kupiłam stepper,
który był w bardzo kiepskim stanie, pomimo opisu i zapewnień sprzedawcy, że
jest to produkt "prawie nowy". Po ok. miesiącu stepper dosłownie się
rozleciał i nie było już po co go naprawiać, zwłaszcza że był to bardzo
stary model. Jednak mój chłopak kupił mi na Allegro stepper z okazji
Gwiazdki, który mam go do tej pory. Stepper był nowy, pochodził z jakiegoś
sklepu sportowego i tę nowość rzeczywiście było po nim widać. Sprawuje się
świetnie, jest bardzo wygodny i naprawdę dobrze mi się na nim ćwiczy. Zatem
trzeba uważać, bo zakupy na Allegro do w pewnym stopniu rosyjska ruletka.
Płacisz mniej, ale ryzykujesz kupnem tandety i nie masz żadnej gwarancji.
Jeśli już decydujesz się na taki zakup, to osobiście radziłabym Ci wybierać
tylko takich sprzedawców, którzy handlują w Twoim mieście i przewidują
odbiór osobisty. Wtedy będziesz mogła dokładnie obejrzeć sprzęt i
ewentualnie zrezygnować, jeśli okaże się niezgodny z opisem. Jeśli jednak z
jakichś powodów nie masz takiej możliwości, to staraj się przynajmniej
szukać takich sprzedawców, którzy handlują wieloma rzeczami związanymi
tematycznie z tym stepperem, czyli sprzedają dodatkowo ciuchy sportowe, inne
przyrządy do ćwiczeń, itp. Wtedy jest szansa, że handlują dobrym towarem
pochodzącym z jakiegoś sklepu bądź hurtowni.
> Niby jest napisane, że w dobrym stanie, ale czy taka rzecz
> szybko się zużywa, że nie warto kupować używany?
To zależy od modelu. Jak widzisz, ja kupiłam używany i niewielki miałam z
niego pożytek. Wydaje mi się, że bardziej opłacalny jest zakup nowego
sprzętu. W przypadku używanych stepperów, stan zużycia może być różny, o
czym sprzedawcy nie zawsze chętnie informują. Rozklekotany stepper może być
dla nich "prawie nowy". ;-)
> I czy kto? się orientuje ile może kosztować taki całkiem prosty
> stepper (bez kolumny) w sklepach sportowych, w marketch etc., bo
> chciałabym, żeby nie byl drogi.
Myślę, że już od 100 zł mogłabyś znaleźć na Allegro.
> Czy można sprawić sobie stepper za
> ok. 150 zł.? Dzięki za rady.
> Pozdrawiam
> Magda
W GoSporcie widziałam kiedyś taki za 150 zł, ale był w promocji.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-28 12:48:40
Temat: Re: kilka pytan i stepper
--
nie mam pojecia w jakich cenach mozna kupic steppery,
ale moze cos takiego Cie zadowoli?
Pozdrawiam
http://www.oskar.polbox.pl/index.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-29 13:01:01
Temat: Re: kilka pytan i stepperwiekszosci osoob sprzety sportowe w domu nudza sie po 2 mcach ,dlatego
zamiast stepowac w domu ,lepiej przejsc sie do fitness clubu ,mila atmosfera
,towarzystwo i zawsze to lepiej niz w domu bo pod okiem trenerow
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-29 20:43:50
Temat: Re: kilka pytan i stepper> Witam
> Wiem, że to pytanie zadaję na nie ddo końca dobrej grupie, ale z tego co to
> bywam widzę, że wszystkie kobietki są rewelacyjne i na pewno coś mi
> doradzicie - jak my?licie - czy warto kupić
> sprzęt sportowy - chodzi mi konkretnie o stepper - na allegro? Niby jest
> napisane, że w dobrym stanie, ale czy taka rzecz szybko się zużywa, że nie
> warto kupować używany?
> I czy kto? się orientuje ile może kosztować taki całkiem prosty stepper (bez
> kolumny) w sklepach sportowych, w marketch etc., bo chciałabym, żeby nie byl
> drogi. Czy można sprawić sobie stepper za ok. 150 zł.?
> Dzięki za rady.
> Pozdrawiam
> Magda
>
Stepper to fajna sprawa w domu! Jakby nie on, to chyba juz w ogóle bym sie nie
ruszała. Ja widzialam po skepach takie od 80 wzwyz. Myślę, że taki za 150 zł
moze byc calkiem dobry (mój chyba cos koło by kosztował - dostałam go jako
gratis do atlasu). Zalezy jakie masz wymaganie, ale zeby sobie tak
tylko "pochodzić" to mysle, że mozna kupić za te cenę.To jest malo
skomplikowane urzadzenie, więc nie moze duzo kosztować, chyba, że chcesz taki
duzy z elektronicznym sterownikiem itp. (jak w klubach fitness mają).Ale takie
to już mase kosztują.
Pozdr
Lea
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-29 20:48:28
Temat: Re: kilka pytan i stepperAha, zapomniaalm dodać, że chyba lepiej kupic normalnie w sklepie nowy, a nie
rzucac sie na jakis uzywany, bo taki, to nie wiadomo kiedy zdechnie....
Lea
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-29 20:51:00
Temat: Re: kilka pytan i stepper> wiekszosci osoob sprzety sportowe w domu nudza sie po 2 mcach ,dlatego
> zamiast stepowac w domu ,lepiej przejsc sie do fitness clubu ,mila atmosfera
> ,towarzystwo i zawsze to lepiej niz w domu bo pod okiem trenerow
O.K. masz racje, sama miło wspominam "uczęszczanie" do klubu fitness, ale
teraz np. nie mam na to czasu i kasy tez nie za bardzo! Jak mam w domu, to
sobie mogę "pochodzic" kiedykolwiek, nie musze sie ubierać, brac samochód i
jechać, tylko mam coś "pod ręka". Jasne, że to nie to samo, ale wcale niezłe
rozwiązanie.
Lea
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-29 21:30:38
Temat: Re: kilka pytan i steppersylwia wrote:
> wiekszosci osoob sprzety sportowe w domu nudza sie po 2
> mcach ,
A ja myślę, że nie ma co uogólniać. Mnie stepper się nie znudził, bo od
początku ćwiczenie na nim nie należało do jakichś wielce interesujących i
wciągających zajęć. To jest po prostu coś, co robiłam by utrzymać dobrą
formę i spalić zbędne kalorie. Dla rozrywki jeżdżę konno albo chodzę na
basen, gdzie mam zjeżdżalnie i inne bajery. ;-)
> dlatego zamiast stepowac w domu ,lepiej przejsc sie do fitness
> clubu ,
Zważywszy na koszta oraz odległość do klubu, która często nie jest wcale
taka mała, mam poważne wątpliwości, czy to faktycznie "lepiej".
> mila atmosfera ,
Nie zawsze.
> towarzystwo
Jeśli chodzi się do fitness klubu dla towarzystwo, to wiadomo, że taka forma
aktywności jest lepsza. Jednak wydawało mi się, że osoba myśląca o zakupie
steppera do domu myśli jednak przede wszystkim o samym ćwiczeniu.
> i zawsze to lepiej niz w domu bo pod okiem
> trenerow
Ćwiczenie na stepperze jest tak banalne, że raczej obecność trenera nie jest
konieczna. ;-)
Ja wolę poćwiczyć w domu, kiedy nikt obcy na mnie nie patrzy, nie ma tłumów,
hałasu, itd. Co nie znaczy, że jestem przeciwna fitness klubom jako takim.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-29 21:31:31
Temat: Re: kilka pytan i stepperlea wrote:
> Jak mam w
> domu, to sobie mogę "pochodzic" kiedykolwiek, nie musze sie ubierać,
> brac samochód i jechać, tylko mam coś "pod ręka". Jasne, że to nie to
> samo, ale wcale niezłe rozwiązanie.
>
> Lea
Zwłaszcza, że sam stepper na siłowniach nie musi się wcale różnić od tego,
który kupimy sobie do domu.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |