Cześć.
Wiosna już pełną gębom a ja mam parę pytanek.
Wiem ze na niektóre już rzeczy ciut późno ale niestety taka wiosna i totalny
brak czasu :-( przeciąga prace n późniejsze terminy.

1) Moja działeczka w 90% jest zarośnięta perzem (cała a te 10% to inne
roślinki) i z tym mam dwie ciut sprzeczne pytanka :
Czym chemicznie można zwalczyć osty (no może jeszcze mlecze i inne takie tam
roślinki) ale nie koniecznie niszcząc perz - bo nie stać mnie (ani nie mam
czasu bawić się w trawnik) a gołej ziemi nie chce mieć.
Oraz drugie pytanko mam miejsca gdzie nie chce mieś perzu - pod żywopłotem,
w rabacie kwiatowej - jak z tym można walczyć - najlepiej nie niszcząc ani
żywopłotu ani kwiatków które może niedługo wzejdą :)

2) Niedaleko mojej działki - w starutkim parku (parę bardzo dużych drzew i
bluszcz) bardzo zaniedbany (tak jak i dwór) i właśnie chodzi mi o ten
bluszczyk i znowu dwa pytanka.
Czy jak sobie poucinam trochę gałązek tego bluszczu czy ktoś się nie
przypelenta do mnie z mandatem że niszczę zieleń ?
Czy mógłbym go posadzić bezpośrednio na działce? - nie mam jeszcze siatki na
którą miałby się wspinać ale chciałbym sobie ja postawić najpóźniej na
przyszłą wiosnę a podobno te bluszczyki wolniutko rosną.

3) Jak późno można przesadzać bez - z takich młodych odrostów ?

4) Czy można gdzieś kupić nasiona grabu ? - chciałbym sobie wyhodować sam
żywopłotek od nasion. Myślałem że teraz bym posadził je w skrzynkach a jak
wykiełkują to bym przesadził w ziemię na działce. Czy to w ogóle jest
realne?

5) Także będę chciał w jesieni sadzić ałyczę na żywopłot i z tym mam takie
pytanie - jak przygotować grunt pod to? - dodam że mam gliniastą IIIa

I na koniec chciałem się pochwalić że moja działka zaczyna wyglądać inaczej
niż pola sąsiednie - mam już z przodu działki posadzony żywopłotem z garbu i
sterczą sobie takie patyczki na początku działki :-)

Dziękuję wszystkim.
Pozdrowienia.
Misio