hej,
wszyscy chwala, to ja też będę :))
po pierwsze
mascara More Lashes Max Factor
nie sądziłam,że jakikolwiek tusz jest mi w stanie zastąpić 2000 calorie, ale
jest.. jak ktoś już tu kiedyś wspominał More Lashes jest dużo lżejszy i nie
daje efektu tak ciężkiego jak 2000 calorie.
jest idealny do codziennego makijażu, bo wystarczy parę razy pociągnąć po
rzęsach i juz są ładne ale nie nachalne.. a na większe wyjście trzeba parę
razy więcej machnąć i już - efekt wieczorowy ;)) no i nie skleja
rzęs....naprawdę polecam!!

po drugie
BALSAM DOVE "Hydro Care Body Lotion Spring Water" ;)
przede wszystkim cudownie pachnie i to z tego względu go kupiłam.. ale
oprócz tego okazał się po prostu cudowny ;)) nigdy mi się nie zdarzyło z
taką regularnością używać basamu do ciała, z jaką używam tego ;)) a już
kupić drugi raz tego samego to w ogóle..ten kupiłam ;)) jest boski..
cudownie nawilża, wygładza, napina (ale w tym dobrym znaczeniu) skórę...
jest po prostu BOSKI!!

po trzecie
pomadki Bebe..
już też myslałam,że Neutrogeny nic nie pobije.. ale Bebe zdołała.... nigdy
nie miałam czegoś tak genialnego na ustach.... nie dość,że bardzo dobrze
nawilża, odżywia, to jeszcze bardzo ładnie pachnie, długo się trzyma na
ustach i daje taki delikatny połysk, ślicznie na ustach wygląda :)) Miodzio
:))

po czwarte...
Lakier Addict Diora...
firma chyba mówi sama za siebie,ale te lakiery są po prostu świetne :))

no....
to życzę zdrowych i wesołych :)

Karolina



--
----------------------------------------------------
----------
"true love can't be found where it truly does not exist
nor can it be hidden where it truly does..."