kisiel

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-11-02 09:53:16

Temat: kisiel
Od: Marynatka <m...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Chce ugotowac dziecku kisiel.
Prosze o podanie mi przepisu jak to zrobic - nie chce malucha
faszerowac chemia sprzedawana w sklepach.
dziekuje.
Marzenka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-11-02 10:07:17

Temat: Re: kisiel
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

kompot plus maka kartoflana.
Krysia
P.S. zawsze robie na oko - zagotowac kompot, osobno rozmieszac z
lyzke maki kartofl z woda (troszke), zdjac komopt z gazu, wlac
troche tej macznej mieszanki, zamieszac i patrzec czy gestnie,
jak zmetniale, zagotowac mieszajac. jak trzeba - powtarzac
operacjej eszcze raz (dlatego lepiej wiecej maki rozbabrac.).
pewnie ktos rozsadny da lepszy przepis, tzn zna jakies proporcje
czy cos

>Chce ugotowac dziecku kisiel.
>Prosze o podanie mi przepisu jak to zrobic - nie chce malucha
>faszerowac chemia sprzedawana w sklepach.
>dziekuje.
>Marzenka

K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-02 10:14:01

Temat: Re: kisiel
Od: "Ostry" <M...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chce ugotowac dziecku kisiel.
> Prosze o podanie mi przepisu jak to zrobic - nie chce malucha
> faszerowac chemia sprzedawana w sklepach.

To byl zart ????
Jaka chemia - aromaty zgodne z naturalnymi ? bez przesady.
Ale jak chcesz walczyc : zagotowac w odpowiedniej proporcji wode z maka
ziemniaczana i naturalnym sokiem owocowym.

--
ostry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-02 10:27:37

Temat: Re: kisiel
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> To byl zart ????
> Jaka chemia - aromaty zgodne z naturalnymi ? bez przesady.
No, te aromaty takie naturalne to raczej nie są, pewnie jeszcze jakieś
wzmacniacze smaku, wiec jesli ktos chce sam zrobić kisiel, to czemu nie.

Ja libie robic dzieciom kisiel z truskawek - latem swiezych, teraz mrozonych
(rowniez z jagod i malin - mrozonych).
Do garnka wrzucam truskawki, dolewam troche wody, cukier do smaku i czekam
za sie zagotuje, ale tylko tyle, zadnego dluzszego gotowania.
W kubku mieszam ze 2 lyzki maki ziemniaczanej z 1/2 tego kubka wody i jak
zawartosc garnka sie gotuje dolewam te mieszanine w takiej ilosci az kisiel
zgestnieje, trudno podac ile tej maki dokladnie, trzeba pocwiczyc.
Aaaa, jeszcze jeden rodzaj kislu- starte ze 2 jablka na wiorki, tez troche
wody i cukru, i wszystko tak jak przy truskawkowym.

Taki kisiel ma smak swiezych owocow - dzieki temu, ze sie nie gotuje tak
dlugo az truskawka zrobi sie jak szara scierka ;-)

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-03 01:48:46

Temat: Re: kisiel
Od: <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tym samym sposobem przy nieco innych składnikach (mleko, kakao lub czekolada,
mąka ziemniaczana) daje się zrobic pyszny kisiel mleczny, przez niektórych
błędnie nazywany budyniem.

Pzdr

Kundzia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry