kłótnie! :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-06-12 20:33:57

Temat: kłótnie! :-)
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy to normalne że ludzie będący ze sobą ciągle się kłócą ale nie mogą bez
siebie żyć?
Tylko ja tak mam czy jeszcze ktoś?
Czasami się zastanawiam skąd te kłótnie skoro tak sie kochamy :-)
Może to różnica temperamentów?
Ja choleryk on flegmatyko melanholik :-)
On robi wszytsko dokładnie i wszytsko poprawia a ja robie duzo
i szybko! ;-)
Jak to u licha pogodzić, jak nie dam mu kuksańca albo nie krzykne przez
tydzień
to potem wszytsko wybucha z podwojoną siłą! ;-)

m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-06-12 20:42:11

Temat: Re: kłótnie! :-)
Od: m...@y...com szukaj wiadomości tego autora

oczywiscie ze to normalne ze mimo tego ze sie kochacie to i sie klocicie,
przynajmniej ja tak uwazam. ale swoja droga piszesz ze jestes cholerykiem a on
flegmatykiem, to wasze klotnie wygladaja chyba tylko tak ze ty krzyczysz a on
siedzi i patrzy sie na ciebie. wiec jak to jest?:)
u mnie w zwiazku, ja z partnerem mamy w sumie wyrownane charaktery, tylko ja
jestem troche bardziej nerwowa i wiecej krzycze, ale on tez nie daje za
wygrana, pozatym czesto sie obrazam, a on zupelnie taki nie jest. jednak zawsze
wiadomo ze albo jedno albo drugie wyciagnie reke na zgode i na sczescie nie
gniewamy sie ze soba dlugo.

kasia:)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-12 20:55:11

Temat: Re: kłótnie! :-)
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:56ff.00001857.3ee8e5a2@newsgate.onet.pl...
> oczywiscie ze to normalne ze mimo tego ze sie kochacie to i sie klocicie,
> przynajmniej ja tak uwazam. ale swoja droga piszesz ze jestes cholerykiem
a on
> flegmatykiem, to wasze klotnie wygladaja chyba tylko tak ze ty krzyczysz a
on
> siedzi i patrzy sie na ciebie. wiec jak to jest?:)

noo... :-)
Jak się bardzo wkurzy to też krzyczy, ale głownie ja.
Kobiety są bardziej ekspresyjne, to dlatego ;-)

> u mnie w zwiazku, ja z partnerem mamy w sumie wyrownane charaktery, tylko
ja
> jestem troche bardziej nerwowa i wiecej krzycze, ale on tez nie daje za
> wygrana, pozatym czesto sie obrazam, a on zupelnie taki nie jest. jednak
zawsze
> wiadomo ze albo jedno albo drugie wyciagnie reke na zgode i na sczescie
nie
> gniewamy sie ze soba dlugo.

My się gniewamy bardzo krótko, czasami to ja sie po prostu przytulam i od
razu mu mija,
ale w drugą stronę to nie działa.. tzn kiedy on chce sie przytulić.
Muszę sie najpierw wyzłośić. Okropne to jest u mnie.
Poza tym jak mam zły dzień to potrafie się pokłócić o wszytsko,
a on.. on się nigdy nie gniewa.. nawet jak ma zły dzień i to mnie doprowadza
do szału!! ;-)
m.
Ps: Dzięki za odpoiwedź bo patrząc na znjomych to wydaje mi się że oni są
zawsze tacy jacyś zgodni i spokojni...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-12 22:11:28

Temat: Re: kłótnie! :-)
Od: m...@y...com szukaj wiadomości tego autora

> My się gniewamy bardzo krótko, czasami to ja sie po prostu przytulam i od
> razu mu mija,
> ale w drugą stronę to nie działa.. tzn kiedy on chce sie przytulić.
> Muszę sie najpierw wyzłośić. Okropne to jest u mnie.
> Poza tym jak mam zły dzień to potrafie się pokłócić o wszytsko,
> a on.. on się nigdy nie gniewa.. nawet jak ma zły dzień i to mnie doprowadza
> do szału!! ;-)

u mnie tez jest podobnie, przytule sie, wezme za reke i on juz od razu
lagodnieje. ja to sie strasznie "bucze", ale tak bardzo lubie jak on mnie
przeprasza :))
> m.
> Ps: Dzięki za odpoiwedź bo patrząc na znjomych to wydaje mi się że oni są
> zawsze tacy jacyś zgodni i spokojni...

a iwesz to tylko pozory, nie widzisz ich jak naprawde sa sami. kazdy ma wieksze
lub mniejsze spiecia. a pozatym wyobrazasz sobie zwiazek bez klotni, toz to z
nudow mozna by bylo sie "pochlastac" hi hi :))

Kasia
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-13 09:08:13

Temat: Re: kłótnie! :-)
Od: "Jerzy Daberowski" <j...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

> a iwesz to tylko pozory, nie widzisz ich jak naprawde sa sami. kazdy ma
wieksze
> lub mniejsze spiecia. a pozatym wyobrazasz sobie zwiazek bez klotni, toz
to z
> nudow mozna by bylo sie "pochlastac" hi hi :))
>
> Kasia
> >
>

Bardzo nudne a poza tym dochodzi ten wspaniały akt jakim jest godzenie się
potem. Czasami łapię się na tym czy nie zaogniam sytuacji specjalnie, żeby
się pogodzić potem w miły sposób.
Zresztą takie kłótnie w brew pozorom bardzo oczyszczają sytuacje.

Pozdrawiam JD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-13 10:06:29

Temat: Re: kłótnie! :-)
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy Daberowski" <j...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:1a4ccb.fln.ln@swps...
> Bardzo nudne a poza tym dochodzi ten wspaniały akt jakim jest godzenie się
> potem. Czasami łapię się na tym czy nie zaogniam sytuacji specjalnie, żeby
> się pogodzić potem w miły sposób.
> Zresztą takie kłótnie w brew pozorom bardzo oczyszczają sytuacje.

Macie racje. Poza tym faktycznie godzenie się jest najprzyjemniejsze.
W takim razie zycze wszytskim duzo kłótni i pojednań ;-)

m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-14 14:34:10

Temat: Re: kłótnie! :-)
Od: "Rudobrody" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bcap9g$256v$1@foka.acn.pl...
[...]
> Jak się bardzo wkurzy to też krzyczy, ale głownie ja.
> Kobiety są bardziej ekspresyjne, to dlatego ;-)

Masz się za wzorzec kobiecości?!

[...]
> My się gniewamy bardzo krótko, czasami to ja sie po prostu przytulam i od
> razu mu mija,
> ale w drugą stronę to nie działa.. tzn kiedy on chce sie przytulić.
> Muszę sie najpierw wyzłośić. Okropne to jest u mnie.
> Poza tym jak mam zły dzień to potrafie się pokłócić o wszytsko,
> a on.. on się nigdy nie gniewa.. nawet jak ma zły dzień i to mnie
doprowadza
> do szału!! ;-)

Dziewczyno - ty masz poważne problemy i nie jest to sprawa li tylko
temperamentu.
Ale jeśli opisy tego co się w Tobie dzieje (czyli stwierdzenia) pozamieniasz
w pytania i poszukasz odpowiedzi to masz spore szanse się z tym uporać.
Czego Tobie i lubemu życzę.

Pzdr
R.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-14 20:08:24

Temat: Re: kłótnie! :-)
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rudobrody" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bcfen6$lvr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Jak się bardzo wkurzy to też krzyczy, ale głownie ja.
> > Kobiety są bardziej ekspresyjne, to dlatego ;-)
> Masz się za wzorzec kobiecości?!

Ja piernicze! Ale ty masz zakręcony tryb skojarzeń! :->
SKĄD TAKI WNIOSEK!???

> Dziewczyno - ty masz poważne problemy i nie jest to sprawa li tylko
> temperamentu.

Poważne mówisz? :-))
A wiesz co ja Ci powiem - wyluzuj, wtedy może uda Ci sie wychwycić
z tekstu nute humoru :-)
Poza tym.. za mało mnie znasz żeby mnie oceniać :-)

> Ale jeśli opisy tego co się w Tobie dzieje (czyli stwierdzenia)
pozamieniasz
> w pytania i poszukasz odpowiedzi to masz spore szanse się z tym uporać.
> Czego Tobie i lubemu życzę.

Z czym uporać? :-)
Nie kłóciłeś się nigdy ze swoją dziewczyną?
Jeśli ją w ogóle miałeś.

m.