Strona główna Grupy pl.sci.medycyna kłucie w brzuchu

Grupy

Szukaj w grupach

 

kłucie w brzuchu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-01 11:47:10

Temat: kłucie w brzuchu
Od: a...@t...pl szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Tydzień temu byłem w szpitalu z podejrzeniem wyrostka - ale
wypuszczono mnie po 3 dniach do domu (miałem badania: krwi, usg, ekg,
prześwietlenie klatki). Wychodząc do domu czułem się bardzo dobrze
(we wtorek). Przyznaję że na początku nie zastosowałem właściwej
diety, do tego w środę podnosiłem troszkę "cięższe" rzeczy miało to
chyba swój wpływ na mój brzuch. W każdym razie od czwartku:
- odczuwam kłucia w brzuchu
- nie mogę szybko chodzić bo od razu mnie kłuje
- kłucia są w: prawej części brzucha, zaraz pod żebrem, oraz w lewej
dolnej części brzucha
- ogólnie kłuje mnie jak chodzę
W czwartek byłem u lekarza ogólnego, przepisał mi nifuroksazyd oraz
no-spa.
Pytanie: co mogą oznaczać te kłucia? zaznaczam, że czuję się bardzo
dobrze, kłucia są śladowe (tzn bardzo lekkie), przy nacisku brzuch nie
boli. Czasem też kłuje 1 cm poniżej pępka. Czasem kłucia występują
przy głębszym oddechu.
W poniedziałek mam następną wizytę u lekarza, jeśli spotkaliście się z
podobnym przypadkiem to napiszcie :)


pozdrawiam

Grzesiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-03-01 15:49:31

Temat: Re: kłucie w brzuchu
Od: "Obcy" <siralos(zabezpiecznie)@mail.icpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:pHbQ7UJwCSzW-pn2-8YXC8Ty8UIo7@a106.t15.ds.pwr.w
roc.pl...

> Pytanie: co mogą oznaczać te kłucia? zaznaczam, że czuję się bardzo
> dobrze, kłucia są śladowe (tzn bardzo lekkie), przy nacisku brzuch nie
> boli. Czasem też kłuje 1 cm poniżej pępka. Czasem kłucia występują
> przy głębszym oddechu.
> W poniedziałek mam następną wizytę u lekarza, jeśli spotkaliście się z
> podobnym przypadkiem to napiszcie :)

Małem podobne ( a nawet takie same) objawy gdy sie kiedys za bardzo
przesiliłem na siłowni. Podejrzewałem wtedy przepuchlinę, ale po zbadaniu
przez chirurga to zostało wykluczone. Lekarz stwierdził, że to moze byc
lekkie i niegroźne naderwanie tkanki łącznej w brzuchu które mogłoby
doprowadzic do wystapienia przepuchliny gdybym wkrótce znowu przesilił się
bardzo mocno podczas ćwiczeń. Bóle minęły po kilku tygodniach, ( przerwa 2-
tygodniowa w sporcie), wystepowały lekkie bóle potem tylko przy większych
wysiłkach, których unikałem zresztą przez jakiś czas. Po 3-4 miesiącach sie
wszystko zupełnie zarosło ( chyba) i bez dalszych objawów. Ja natomiast
zdrowo juz przestraszony od tego czasu do cięzkich ćwiczeń (np przysiady ze
sztangą) używam ZAWSZE specjalnego szerokiego pasa do tego celu zrobionego
zresztą. I każdemu polecam takie zabezpieczenie bo kontuzje się zdażają. :-)


--
pozdrawiam
Obcy
polecam:
http://www.totalizm.art.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Parodia :(
Jak przytyć ?
Zmiana w nerce
problemy z oddychaniem ?
Interferon

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »