| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-19 16:16:43
Temat: kluski kładzone z jabłkami (P) i pytanie[Przepis i pytanie z przed paru dni, ale ciągle aktualne ;-) Niestety,
wcześniej wszystko mi powędrowało nie na tę grupę co trzeba...]
Zrobiłam dzisiaj na obiad kluski kładzone z jabłkami, ale niestety nie
został ten obiad jeszcze skonsumowany, bo mąż sie spóźnia :..-(
No i te nieszczęsne kluski tkwią jeszcze w garnku od 2 godzin,
oczywiście juz ugotowane (nie wyciagałam ich, bo spodziewałam sie tego
spóźnienia). Czy one bardzo stracą przez to na swoim uroku? Zrobiłam
je po raz pierwszy, pierwsze to zresztą "kładzone" w moim życiu. Aha,
nie gotowałam ich "parę minut", tylko gdzieś 10, albo i kapkę więcej,
bo to "parę" niezbyt mnie przekonało.
2 szklanki mąki
2 jajka
pół szklanki mleka
3 jabłka
sól
stopione masło ze zrumieniona bułka tartą
śmietana lub jogurt
cukier do posypania
1. Wymieszaj mąke z żółtkami i mlekiem.
2. Jabłka obierz, pokrój na ćwiartki i po usunieciu gniazd nasiennych
pokrój w drobna kostkę.
3. Ubij na sztywno piane z białek i połącz ja, mieszajac delikatnie, z
żółtkową masą. Dodaj jabłka.
4. Kluski kładź łyżka na wrzącą, lekko osoloną wode. Po kilku
minutach, gdy sie ugotują, wyjmuj je łyzka cedzakoa do salaterki.
Polej stopionym masłem ze zrumienioną bułka tartą.
5. Na talerzach można kluski polać śmietaną (lub jogurtem) i
posłodzić.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-20 13:01:04
Temat: Re: kluski kładzone z jabłkami (P) i pytaniedomańczak napisał:
>Zrobiłam dzisiaj na obiad kluski kładzone z jabłkami, ale niestety nie
>został ten obiad jeszcze skonsumowany, bo mąż sie spóźnia :..-(
>No i te nieszczęsne kluski tkwią jeszcze w garnku od 2 godzin
Mam nadzieję, że mąż był zachwycony Twoim nowym daniem!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |