Strona główna Grupy pl.sci.psychologia kolejny sen, rotfl !!! : D

Grupy

Szukaj w grupach

 

kolejny sen, rotfl !!! : D

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-06-24 08:24:16

Temat: kolejny sen, rotfl !!! : D
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć,

Jak już analizujecie sny to posłuchajcie ci mi się dziś przyśniło...

Roman Giertych jest drugim chłopakiem mojej mamy (mój ojczym wciąż z
nami mieszka więc tworzą rodzaj trójkąta), mama uważa, że to w gruncie
rzeczy całkiem miły człowiek. Oczywiście my z siostrą go nienawidzimy i
nie odzywamy się do niego, nawet nie mówimy "dzień dobry". R. mnie goni
po mieszkaniu, ja uciekam - ale dzwoni telefon i R. odbiera. W tym
czasie chowam się w łóżku pod kołdrą i czytam tak zakazaną książkę (nie
pamiętam o czym ale była biała w małym formacie). Ktoś siada na łóżku -
to R., wyrywa mi książkę i drze na strzępy. Jestem wkórzony, krzyczę na
niego a on nie reaguję. Postanawiam zadzwonić na policję jak tylko
wyjdzie i zgłosić że zniszczył moje mienie itd., musze się z tym kryć,
żeby ani on ani mama się nie dowiedzieli bo byłaby afera w domu. Ale jak
dzwonię to nie mogę się połączyć - ciągle łączy ze złymi numerami...

Dalsza część snu jest niezwiązana: jest o tym, że u nas na osiedlu
będzie miał wykład znany psychoterapeuta i będzie opowiadał o swojej
praktyce i że mamy w piwnicy nadmuchiwanego psychologa (takiego jak na
basen), a ja z kolei wykładam na uniwersytecie psychologię...


ROTFL ; D

Ktoś odważy się wytłumaczyć ten sen?

...sorry ale nie mogłem się powstrzymać : D

pozdr,
T

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-06-24 09:01:37

Temat: Re: kolejny sen, rotfl !!! : D
Od: "uookie" <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

es_ napisał(a):
> Jak już analizujecie sny to posłuchajcie ci mi się dziś przyśniło...

zaiste sen przedni. ale nie popisałeś się nim. roman giertych nie
wzbudza we mnie aż takich emocji, żeby mi się śnił. zapewne
jesteś jednym z tych nastolatków (czy tam dwudziestoletkiem), który
jawnie deklaruje swoja niechęć do ministra edukacji. ale pomyśl
chwilę: czy to nie idiotyczne, że opisujesz nam sen o romanie? nie
chodzi mi o to, że idiotyczne jest to, że jest on motywem snu; chodzi
mi o to, że idiotyczne jest to, że ty, ktoś kto go nie lubi, jest
zmuszony przyznać sie do tego, że roman mu sie śni, a nawet prosić
o wyjaśnienie tego, dlaczego tak jest, że on ci sie śni.

idąc dalej tym tropem, dochodzimy do punktu, w którym roman giertych
występuje w scenie łóżkowej z twoją mamą. we śnie pewnie tego
nie było widać, ale skoro jest on drugim chłopakiem twojej mamy, to
zapewne ich znajomość nie kończy sie na wspólnym oglądaniu
telewizji i piciu kawy. chcę przez to powiedzieć, że ty romana
nienawidzisz, a on posówa twoja matkę. i kto tu jest górą?

mnie ten sen by lekko podłamał. mało że nie możesz pozbyć sie
romana, to jeszcze nie możesz wyrządzić mu żadnej krzywdy. czytasz
sobie jakieś małoformatowe erotyki, roman ci je niszczy, a ty nic nie
możesz zrobić. jesteś bezsilny, nie masz wsparcia (siostra nie
odegrała chyba większej roli we śnie). nie ma chuja na romana. opór
jest daremny.

> Dalsza część snu jest niezwiązana: jest o tym, że u nas na osiedlu
> będzie miał wykład znany psychoterapeuta i będzie opowiadał o swojej
> praktyce i że mamy w piwnicy nadmuchiwanego psychologa (takiego jak na
> basen), a ja z kolei wykładam na uniwersytecie psychologię...

a to to już jest po prostu śmiech. wiesz dlaczego takie rzeczy
pojawiły sie w twoim śnie? żeby ci pokazać jak durne są twoje
poglądy i postawa. możesz studiować a nawet wykładać psychologię,
ba! możesz nawet mieć pod łóżkiem dmuchanego psychologa do
seksualnych igraszek w których ty dominujesz, a i tak będziesz durny,
i tak roman będzie sypiał z twoją matką, a ty będziesz sie bał
jej poskarżyć, że roman podarł ci małoformatowego erotyka. zmień
swoje poglądy, argumenty, albo odpuść romanowi; z nim nie wygrasz.

pozdro.
Ł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-06-24 09:55:59

Temat: Re: kolejny sen, rotfl !!! : D
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> szukaj wiadomości tego autora

uookie wrote:
(...)

Dzięki, ciekawe : )

Ale moja postawa wobec Romana nie jest aż tak negatywna jak ci się
wydaje; owszem uważam, że jest jedną z gorszych osób na to stanowisko
ale wydaje mi się, że mimo wszystko ma kilka dobrych pomysłów (może nie
koniecznie ma pomysł jak je skutecznie wprowadzić w życie); na przykład
obowiązkowe filtrowanie internetu w szkołach i w ogóle polityka związana
z bezpieczeństwem internetu - temat dotychczas pomijany.

Ale dzięki za nowe spojrzenie ; )

pozdr,
T

PS pisząc o tym nie chciałem pokazywać jak bardzo nie lubię Romana, po
prostu ubawiło mnie to, że miałem sen polityczny...gdyby występował w
nim inny polityk pewnie byłoby równie zabawnie ; ]

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-06-24 10:25:06

Temat: Re: kolejny sen, rotfl [interpretacja własna]
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> szukaj wiadomości tego autora

W sumie teraz ten sen jest już dla mnie zupełnie jasny... Bo to jest
tak: w tym roku rzuciłem studia i postanowiłem iść na psychologię, od
dwóch miesięcy uczę się do wstępnych (jako 'stary maturzysta'), a do
tego "wszyscy" powtarzają mi, że dostanie się w Polsce na psychologię na
państwowej uczelni graniczy z cudem. Gdyby nie to, że kilka osób, które
na prawdę cenię wierzy we mnie i że ciężko pracuję, chyba sam też bym
przestał wierzyć w celowość tego zamiaru. Jestem sfrustrowany bo boje
się, że Ja (uważam się za osobę oczytaną, inteligentną, która podjęła
decyzję o wyborze studiów świadomie i po dłuższych przemyśleniach itd)
mogę się nie dostać, a ktoś kto pewnego dnia obudzi się rano i stwierdzi
"o mam wystarczającą ilość punktów, żeby iść na psychologię" się
dostanie bo mu dobrze poszedł polski na maturze...itd

Więc moja mama to stabilność (też życie w kraju a nie emigrowanie na
studia jak kilku moich znajomych), Giertych to po prostu Minister
Edukacji (ma władzę nade mną, biurokracja). Czuje się bezsilny bo mimo,
że mam pod łóżkiem dmuchanego psychologa itd. to i tak moim losem rządzi
G., może nawet podrzeć moje książeczki a ja i tak nic nie zrobię.
Hmm...niezbyt pozytywne nastawienie przed egzaminami...

pozdrawiam,
T

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-06-30 14:56:53

Temat: Re: kolejny sen, rotfl !!! : D
Od: " Himera" <h...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> napisał(a):

> niego a on nie reaguję. Postanawiam zadzwonić na policję jak tylko
Ale jak
> dzwonię to nie mogę się połączyć - ciągle łączy ze złymi numerami...
>


Ten motyw z telefonem na policje...
ja tez go czesto mam w snach, probuje sie dodzwonic i ciagle telefon wybiera
zly numer, nie moge wezwac pomocy...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-07-01 05:57:18

Temat: Re: kolejny sen, rotfl !!! : D
Od: "Morderca uczuć" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

es_ napisał(a):
> Roman Giertych jest drugim chłopakiem mojej mamy (mój ojczym wciąż z
> nami mieszka więc tworzą rodzaj trójkąta), mama uważa, że to w gruncie
> rzeczy całkiem miły człowiek.

Nie mam pojęcia jak to zrozumieć, i lepiej nie wnikać w analizy, bo
może się okazać coś strasznego. W każdym razie po takim śnie,
przy śniadaniu napiłbym się wódki...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czemu się ciągle denerwuję?
[Fwd: Re: foundations of intelligence]
substrefa
200 tys dla Marcinkiewicza ?
[OT] Pierdolona Polska

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »