| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-18 09:28:56
Temat: kolor na utlenione pioraczuje, chyba przyszedl czas, zeby znow zmienic kolorek :)
a na glowie mam mocno utleniona czupryne. nie mam doswiadczen
z farbowaniem czegos takiego na trwale kolory, w zwiazku
z tym pytanie do Was, czy ktoras z Was farbowala tzw. utlenionego
kurczaka, jaki byl efekt i, co wazne, jak dlugo sie trzymal?
zdaje sie, ze z takich wlosow szybko wyplukuja sie farby...
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-18 10:30:26
Temat: Re: kolor na utlenione piora czuje, chyba przyszedl czas, zeby znow zmienic kolorek :)
> a na glowie mam mocno utleniona czupryne. nie mam doswiadczen
> z farbowaniem czegos takiego na trwale kolory, w zwiazku
> z tym pytanie do Was, czy ktoras z Was farbowala tzw. utlenionego
> kurczaka, jaki byl efekt i, co wazne, jak dlugo sie trzymal?
> zdaje sie, ze z takich wlosow szybko wyplukuja sie farby...
Blond dobrze sie trzyma nie wiem jak z ciemnymi.
Ja na rozjasnone wlosy nakladalam zawsze farbe platynowy blond lub popielaty
blond palette i wychodzilo ok. Farba dlugo sie trzymala
. Ale kiedys fryzjerka powiedziala mi ze palette najbardziej niszcza wlosy
bo to jedne z najmocniejszych farb.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-18 10:30:26
Temat: Re: kolor na utlenione piora czuje, chyba przyszedl czas, zeby znow zmienic kolorek :)
> a na glowie mam mocno utleniona czupryne. nie mam doswiadczen
> z farbowaniem czegos takiego na trwale kolory, w zwiazku
> z tym pytanie do Was, czy ktoras z Was farbowala tzw. utlenionego
> kurczaka, jaki byl efekt i, co wazne, jak dlugo sie trzymal?
> zdaje sie, ze z takich wlosow szybko wyplukuja sie farby...
Blond dobrze sie trzyma nie wiem jak z ciemnymi.
Ja na rozjasnone wlosy nakladalam zawsze farbe platynowy blond lub popielaty
blond palette i wychodzilo ok. Farba dlugo sie trzymala
. Ale kiedys fryzjerka powiedziala mi ze palette najbardziej niszcza wlosy
bo to jedne z najmocniejszych farb.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-18 10:49:37
Temat: Re: kolor na utlenione piora"Baby Doll" <m...@p...fm> napisał(a):
>
> Blond dobrze sie trzyma nie wiem jak z ciemnymi.
> Ja na rozjasnone wlosy nakladalam zawsze farbe platynowy blond lub
> popielaty blond palette i wychodzilo ok. Farba dlugo sie trzymala
no wlasnie ja myslalam o jakims blondzie, ale ciemniejszym
(nie platyna; moze jakis miodowy czy cos w tym rodzaju).
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-18 10:51:40
Temat: Re: kolor na utlenione piora
Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3719885da81073d7b5c1807622816721@news.home.net.
pl...
Ja na utlenione ( żółte włosy jak takowe wyjdą) nakładam sobie szampon
"Gołębi " ok 3-7 min. i jest ok wychodza cos a'la Biel, a na to sobie
ostatnio zrobiłam pare pasemek (kolor czekoladowy) i są moim zdaniem w tym
połaczeniu rewelacyjne ;)) czasami nakładam "ogniste czerwone" ale szybko
sie "zmywaja" i efekt po tygodniu nie jest fajny... ale to zalezy od ciebie
co chcesz zrobic na głowie ;))
--
POZDRAWIAM
Margolcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-18 13:39:26
Temat: Re: kolor na utlenione piora"Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl> wrote in message
news:3719885da81073d7b5c1807622816721@news.home.net.
pl...
> czy ktoras z Was farbowala tzw. utlenionego
> kurczaka, jaki byl efekt i, co wazne, jak dlugo sie trzymal?
Pamietam, ze mialam kiedys wsciekla platyne na glowie i na pokrycie jej
ciemniejsza farba (Viva) zuzylam dwa opakowania :) Bardzo ladny kolor mi
wyszedl, taki ciemny blond, a potem stopniowo dochodzilam do obecnego -
czerwieni :) To tez zalezy od struktury wlosa, ja mam proste i gladkie, a
farba pokryla mi poprzednia bardzo dobrze, na zniszczonych podobno efekt
jest jeszcze trwalszy, ale mniej rownomierny.
Polecilabym Ci jednak pojsc na tzw. demakijaz wlosow do fryzjera, na wszelki
wypadek :)
s_s
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-18 15:18:39
Temat: Re: kolor na utlenione piora
Katarzyna Kulpa wrote:
> z tym pytanie do Was, czy ktoras z Was farbowala tzw. utlenionego
> kurczaka, jaki byl efekt i, co wazne, jak dlugo sie trzymal?
Ciemny/sredni blond powinien byc ok, przynajmniej u mnie byl. Na to
mozesz zrobic jakis balejaz ewentualnie. Nie polecam ciemniejszych
kolorow, mnie fryzjerka je rowniez odradzala z powodu malej trwalosci na
mocno rozjasnionych wlosach.
Ja mialam robiona Welle w salonie (sredni blond) i bylo ok.
D.
--
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=91&w=196485
44
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-18 23:17:05
Temat: Re: kolor na utlenione pioraSvenja Svensson wrote:
> Polecilabym Ci jednak pojsc na tzw. demakijaz wlosow do fryzjera, na wszelki
> wypadek :)
taki tez byl moj zamiar :) zamiar zrealizowalam, mam na glowie cos
w rodzaju popielato-zlotawego blondu i jestem nad wyraz zadowolona.
odrosty zlapalo idealnie, ciekawe, ile czasu bedzie sie trzymac
na tych utlenionych (b. mocno i kilkakrotnie).
-- kasica blondwlosa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-19 09:13:39
Temat: Re: kolor na utlenione pioraDnia 4/19/2005 1:17 AM,Użytkownik Katarzyna Kulpa usiadł wygodnie i napisał:
> taki tez byl moj zamiar :) zamiar zrealizowalam, mam na glowie cos
> w rodzaju popielato-zlotawego blondu i jestem nad wyraz zadowolona.
> odrosty zlapalo idealnie, ciekawe, ile czasu bedzie sie trzymac
> na tych utlenionych (b. mocno i kilkakrotnie).
No to widzę, że mamy sezon na zmiany :)
Krusz.
krótkowłosa i ciemnobrązowa
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-19 09:33:30
Temat: Re: kolor na utlenione pioraKruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):
> Dnia 4/19/2005 1:17 AM,Użytkownik Katarzyna Kulpa usiadł wygodnie i
> napisał:
>
>> taki tez byl moj zamiar :) zamiar zrealizowalam, mam na glowie cos
>> w rodzaju popielato-zlotawego blondu i jestem nad wyraz zadowolona.
>> odrosty zlapalo idealnie, ciekawe, ile czasu bedzie sie trzymac
>> na tych utlenionych (b. mocno i kilkakrotnie).
>
> No to widzę, że mamy sezon na zmiany :)
jasne :) no, w sumie taki mialam plan, ze to tlenienie to
dopiero poczatek zabawy. teraz sklaniam sie ku kolorom z
odcieniem miedziano-morelowato-rozowawym, nawet przylozylam sobie
probnie taki podobny kosmyk u fryzjera, ale przy mojej rozowej
karnacji wyszla cala jego zolc... coz, bede szukac dalej.
a musze pochwalic, ze moja pani fryzjerka naprawde dobra robote
zrobila, zmieszala dwie farby, a pod koniec jeszcze poprawiala
trzecia, no i wyszlo w sumie dokladnie jak sobie wyobrazilam, mimo,
ze na poczatku nie bardzo potrafilam to sprecyzowac dokladnie.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |