czesc - kiedys ogladalem taki program o zdrowiu na pierwszym albo
drugim programie TP - prowadzi go taka "pani doktor" (swoja droga -
bardzo sexy) - i jeszcze jeden gosciu - straszny ignorant - w kazdym
razie - widzialem program o pielegnacji "oczu" - pamietam, ze zalecano
"kapiel" oczu - tylko nie pamietam czego sie do tego uzywa... Ostatnio
spedzam przed komputerem ponad 8 godzin dziennie i od tego czytania
bola mnie oczy - nawet rano jak sie obudze to czuje, ze cos jest nie
tak... Wzrok mam dobry - nigdy nie nosilem zadnych okularow - teraz
tez sie wcale nie pogarsza - tylko bola mnie jakby te "miesnie" - to
pewnie od dlugiego wpatrywania sie w jedno miejsce... Macie jakies
rady na ten temat? Czy te "kapiele" wogole cos pomagaja? A... i nie
zalecajcie mi okularow, bo nie lubie takowych nosic - nigdy nie uzywam
nawet przeciwslonecznych - po prostu nie czuje sie dobrze z czyms na
twarzy... za wszelkie infor dzieki z gory...