| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-16 12:17:55
Temat: Re: kompleksyLigeia <e...@p...com.pl> napisał(a):
> Tacy ludzie, którzy myślą tylko o diecie i makijażu, wcale nie są wolni od
> kompleksów. Uważam, że mają ich właśnie bardzo wiele, ponieważ traktuje
> swoje ciało jako "pole treningowe", na którym trzeba testować wszystkie
> nowinki kosmetyczne itd.
exactly! jak widze, jak jakas modelka ma stresa, bo wazy gram wiecej od
badyla, to mnie czysci! I trzeba imo duzego zaparcia, by byc soba. A moze
autorka postu nie lubi sie malowac? Jedni lubia rybki, inni-akwarium, jedni
lubia mazianie pyska (ja lubie, a we wczesnej mlodosci mazialam wszystkie
dostepne w domu kartki, teraz mi sie na twarz przezucilo), inni wyzywaja sie
w sporcie/pracy/nauce/pomaganiu innym...
> Podczas uprawiania sportu wytwarzają się endorfiny, tzw. hormony
> szczęścia. :-) Też sama wypróbowałam i gorąco polecam.
..no i nie ma stresa jak przy innym dopelniaczu serotoniny-czekoladzie, ze
sie przytyje, hee.
Zdrowki
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-04-16 12:33:58
Temat: Re: kompleksy
Użytkownik "Ligeia" <e...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:c5oca8$q74$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Beth Winter" <b...@e...net> napisał w wiadomości
> news:407F8255.E09F3834@extenuation.net...
> > Bluzgacz wrote:
> > >
> > > "aga.p" <c...@p...onet.pl> wrote in message
> > > news:c5n059$ftr$1@news.onet.pl...
> > >
> > > > Nie ma brzydkich kobiet, są tylko niekochane;)
> > >
> > > Musze Cie zmartwic, ale sa i to calkiem sporo
> >
> > Iii tam. Jakby o siebie zadbaly porzadnie, to bys ich pewnie nie poznal.
> > Po tym, co zrobily z siebie niektore moje znajome, to juz nic mnie nie
> > zdziwi :)
>
> A moim zdaniem największa brzydota, to brzydota intelektualna.
Tylko że ci piękni intelektualnie, wydaje mi się, że uważają jednak, że
gorsza jest brzydota ciała niż brzydota ducha, bo doznali wielu cierpień
widząc, że tym pięknym zewnętrznie lepiej się wiedzie i są faworyzowani na
każdym kroku i nie przekonasz ich, że brzydota intelektualna jest gorsza.
klee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 13:14:15
Temat: Re: kompleksyNiezapominajka <t...@o...pl> napisał(a):
> gdy widzę przed sobą tę całą listę naprawdę jestem pełna zazdrości wobec
zapału
> ,
> z jakim dbacie o siebie. Ja nie mogę, bo mam kompleksy.
Nie "nie moge", tylko nie chce mi sie. Ja tez mam, wyobraz sobie, kompleksy
i to jakie, mozemy sie licytowac, ale to mnie nie usprawiedliwia. Wprost
przeciwnie, to mnie motywuje i robie sie odkrywcza. Wyszukuje rozne
rozwiazania jak podkreslic jedno, aby ukryc drugie. I nawet sie to udaje.
Nie marudzic, tylko dzialac.
Krusz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 13:19:22
Temat: Re: kompleksyKruszyna <k...@g...pl> napisał(a):
>Wprost
> przeciwnie, to mnie motywuje i robie sie odkrywcza. Wyszukuje rozne
> rozwiazania jak podkreslic jedno, aby ukryc drugie. I nawet sie to udaje.
> Nie marudzic, tylko dzialac.
I tak 3mac! of kors nie da sie imo nie marudzic zupelnie, tylko marudzenie w
ryzach trzymac ;-))
Zdrowki
Hannia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 14:53:52
Temat: Re: kompleksyUżytkownik "klee" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c5ojog$61f$1@inews.gazeta.pl...
> > A moim zdaniem największa brzydota, to brzydota intelektualna.
>
> Tylko że ci piękni intelektualnie, wydaje mi się, że uważają jednak, że
> gorsza jest brzydota ciała niż brzydota ducha, bo doznali wielu cierpień
> widząc, że tym pięknym zewnętrznie lepiej się wiedzie i są faworyzowani na
> każdym kroku i nie przekonasz ich, że brzydota intelektualna jest gorsza.
>
> klee
Różnie to bywa z tym faworyzowaniem, ponieważ piękno jest rzeczą względną.
Nie ma jakichś uniwersalnych piękności, które trafiają w gust każdego. Poza
tym, widzę, że stawiasz sprawę w czarno-białych barwach. Jeżeli ktoś jest
inteligentny to na pewno nie może być jednocześnie atrakcyjny wizualnie.
Wybacz, jeśli się mylę. Moim zdaniem, to kompletna bzdura nie mająca
potwierdzenia w rzeczywistości. Co więcej, zależy jeszcze o jakim
"faworyzowaniu" chodzi. Jeżeli jakiejś kobiecie zależy tylko na tym, by
doceniano jej walory zewnętrzne to faktycznie można wysunąć wniosek, że
będzie jej się dobrze wiodło w życiu jeżeli jest ładna. Natomiast zwróć
uwagę, że jest mnóstwo sytuacji, gdy powodzenie w życiu zależy także od
wiedzy, umiejętności nawiązywania kontaktów, grzeczności i wiele, wiele
innych. Śmiem nawet twierdzić, że w takich sytuacjach uroda jest sprawą
drugorzędną. Na pewno nie bez znaczenia, ale naiwnością byłoby wierzyć, że
wszystko można w życiu osiągnąć tylko i wyłącznie dzięki ładnej buzi.
Wszystko zależy od celów, jakie sobie wyznaczamy i do czego dążymy. Jeżeli
dla kogoś ambicją jest robienie wrażenia w metrze, to niewiele potrzeba by
ten cel osiągnąć. :>
pozdrawiam,
Ligeia
Z powodu problemów na serwerze trumna.pl, działy Galeria i Forum zostały
tymczasowo zamknięte
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 14:54:49
Temat: Re: kompleksy
"Hafsa" <a...@n...ma> wrote in message
news:c5o29a$pb$1@inews.gazeta.pl...
> uciec-beda mialy porozrywane wnetrznosci- to mity mezczyzn o wielkosci.
Eh,
> ale to NTG Hafsa
Mi mowily cos zupelnie innego.....
--
Bluzgacz
GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 14:55:55
Temat: Re: kompleksy
"Ligeia" <e...@p...com.pl> wrote in message
news:c5occi$2ha$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy naprawdę nie widzicie, że ten człowiek pisze na tę grupę z nudów, bo
> widocznie niewiele ma w życiu do roboty? Jego wiadomości są pod względem
> merytorycznym całkowicie bezwartościowe i nawet trudno je nazywać
chociażby
> "prowokacyjnymi", ponieważ nawet prowokacja musi prezentować jako taki
> poziom. Gdybym nie widziała tej żałosnej fotki, to bym pomyślała, że jakiś
> dzieciak dostał na urodziny komputer i jeszcze nie ochłonął z wrażenia,
więc
> pisze byleby coś napisać. Niestety, jak widać dorośli ludzie często są na
> takim samym, żenująco niskim, poziomie.
> Jeżeli ciągle odpisujecie na te jego dziecinne zaczepki, sprawiacie, że
> będzie tu siedział w nieskończoność i zaśmiecał grupę. A chyba nie o to
> chodzi, żeby pojawiały się tutaj non-stop offtopici i obraźliwe
wiadomości.
Zazdroscisz bo masz malego.
--
Bluzgacz
GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 14:56:34
Temat: Re: kompleksy
"Ligeia" <e...@p...com.pl> wrote in message
news:c5oca8$q74$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A moim zdaniem największa brzydota, to brzydota intelektualna. I pod tym
> względem się zgadzam, że "brzydkich" ludzi jest dużo za dużo.
Dlatego siedzisz w domu?
--
Bluzgacz
GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 14:56:44
Temat: Re: kompleksyUżytkownik "Hania " <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c5oiti$fpp$1@inews.gazeta.pl...
> Ligeia <e...@p...com.pl> napisał(a):
>
> > Tacy ludzie, którzy myślą tylko o diecie i makijażu, wcale nie są wolni
od
> > kompleksów. Uważam, że mają ich właśnie bardzo wiele, ponieważ traktuje
> > swoje ciało jako "pole treningowe", na którym trzeba testować wszystkie
> > nowinki kosmetyczne itd.
>
> exactly! jak widze, jak jakas modelka ma stresa, bo wazy gram wiecej od
> badyla, to mnie czysci! I trzeba imo duzego zaparcia, by byc soba. A moze
> autorka postu nie lubi sie malowac? Jedni lubia rybki, inni-akwarium,
jedni
> lubia mazianie pyska (ja lubie, a we wczesnej mlodosci mazialam wszystkie
> dostepne w domu kartki, teraz mi sie na twarz przezucilo), inni wyzywaja
sie
> w sporcie/pracy/nauce/pomaganiu innym...
Wszystko wedle uznania. :-)
> > Podczas uprawiania sportu wytwarzają się endorfiny, tzw. hormony
> > szczęścia. :-) Też sama wypróbowałam i gorąco polecam.
>
> ..no i nie ma stresa jak przy innym dopelniaczu serotoniny-czekoladzie, ze
> sie przytyje, hee.
>
> Zdrowki
> Hania
No, właśnie. ;-) Ale czekoladka w umiarkowanych ilościach też nie jest
żadnym przestępstwem.
Ligeia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 16:03:45
Temat: Re: kompleksy
Użytkownik "Ligeia" <e...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:c5os2c$hkt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "klee" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:c5ojog$61f$1@inews.gazeta.pl...
> > > A moim zdaniem największa brzydota, to brzydota intelektualna.
> >
> > Tylko że ci piękni intelektualnie, wydaje mi się, że uważają jednak, że
> > gorsza jest brzydota ciała niż brzydota ducha, bo doznali wielu cierpień
> > widząc, że tym pięknym zewnętrznie lepiej się wiedzie i są faworyzowani
na
> > każdym kroku i nie przekonasz ich, że brzydota intelektualna jest
gorsza.
> >
> > klee
>
> Różnie to bywa z tym faworyzowaniem, ponieważ piękno jest rzeczą względną.
Nie nazwiesz chyba piękną kobiety z twarzą pokrzywdzoną przez okropny
trądzik. Osobiście uważam że moje rysy twarzy są całkowicie w porządku,
tylko te krosty... i raczej bez względu na wszystko mam brzydką buzię, więc
piękno nie jest takie względne. Uważam się za osobę mądrą i wiem że liczy
się moje wnętrze blablabla itd. ale jednak czasami chce mi się płakać.
Jednak jest taka dobra strona, gdy przez dłuższy czas coś się nie wiedzie,
coś jest źle, bo wtedy nawet małe przyjemności, małe szczęścia to są takie
osobiste wielkie szczęścia.
> Nie ma jakichś uniwersalnych piękności, które trafiają w gust każdego.
Poza
> tym, widzę, że stawiasz sprawę w czarno-białych barwach. Jeżeli ktoś jest
> inteligentny to na pewno nie może być jednocześnie atrakcyjny wizualnie.
> Wybacz, jeśli się mylę. Moim zdaniem, to kompletna bzdura nie mająca
> potwierdzenia w rzeczywistości.
Mówiąc :Tylko że ci piękni intelektualnie, miałam na myśli tych pięknych
intelektualnie i brzydkich zewnętrznie.
klee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |