| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-07 09:38:53
Temat: koper wloskiczołem!
taka recepta, którą wczoraj zrealizowałem.
Wegetariańsko/mięsna
(znaczy mięsa nie musi być wogóle)
1kg (+- 3dB) kopru == fenkuła (u mnie były 4 sztuki), dwie cebule,
oliwa, kolendra ziarnista, sól, pieprz, pomidory tak z 0.5kg (może być
pucha), parę(naście) nasionek kopru (to po polsku chyba ślaz), 200-300 g
sera górskiego (znaczy Bergkäse po naszemu), taki robiony z mleka
bezkiszonkowego, odrosty pietruszki (tak z pół pęczka), creme fraiche
(znaczy kwaśna śmietana, jakieś 30 procent tłuszczu). Tarta bułka, mogą
być krakersy, jak w tym przepiśie z czerwoną soczewicą. Wczoraj nie
miałem i była zwykła buła.
Koper włoski wyszorować, pokroić na kawałki, zieleninę odcięć i odstawić
na bok. W patelni dać oliwę i cebulkę pokrojoną drobno. Dodać kopra
pokrojonego, rozbitą kolendrę i nasionka. Po ok. 10min lekkiego smażenia
(jako, że na oliwie, nie za gorąco!) dodać pomidory i nać pietruszki
(nie wszystko), sól i pieprz. Gotować jakieś 15min, aż się zagęści.
Przyprawić do smaku, dodać śmietany. Dać do ogniotrwałej formy, posypać
startym serem wymieszanym z tartą bułką oraz zieleniną (koper i
pietrucha). Zapiec jakieś 20min w 200-220 stopniach, aby się skórka
serowa zrobiła.
Polskiego sera odpowiedniego nie znam. Gouda nie pasuje, Ementaler tym
bardziej. Powinien być dość ostry, ale ma się łatwo rozpływać. U nas do
kupienia np. w Aldim.
Wczoraj było mięsne, bo do tego był schabowy cienko pokrojony i
panierowany parmezanem i ziemniaki z wody. świetne jest to z ziemniakami
w mundurkach przegrojonych na pół, na każdą połówkę plasterek sera (ww),
trochę kminku i papryki ostrej i zapiec. Mięcha wcale nie trzeba.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |