| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-13 15:17:46
Temat: korektorkupilam sobie dzis korektor rimmlel hydrasense. i co powiecie - dobrze zrobilam?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-13 15:22:38
Temat: Re: korektor
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1ee1.00000725.3dd26d19@newsgate.onet.pl...
> kupilam sobie dzis korektor rimmlel hydrasense. i co powiecie - dobrze
zrobilam?
Jesli to ten z aplikatorem zakonczonym gabeczka to dobrze.
Jesli jakis inny to opisz go koniecznie, bo ja jestem rimmelofil:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-13 15:44:21
Temat: Re: korektor>
> Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:1ee1.00000725.3dd26d19@newsgate.onet.pl...
> > kupilam sobie dzis korektor rimmlel hydrasense. i co powiecie - dobrze
> zrobilam?
>
> Jesli to ten z aplikatorem zakonczonym gabeczka to dobrze.
> Jesli jakis inny to opisz go koniecznie, bo ja jestem rimmelofil:)
>
> Kaska
to ten z gabeczka, czyli bede zadowolona? mam cere ze sklonnoscia do tlustosci,
boje sie, zeby sie nie zwazyl, a w sztyfcie nie lubie, bo mi sie wydaja
ciezkie... jakbym sobie szminka wysmarowala twarz... no ale przekonam sie juz
dzisiaj wieczorem:)
pozdrawiam
magda
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-13 15:52:04
Temat: Re: korektor
Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1ee1.00000740.3dd27354@newsgate.onet.pl...
> to ten z gabeczka, czyli bede zadowolona? mam cere ze sklonnoscia do
tlustosci,
> boje sie, zeby sie nie zwazyl, a w sztyfcie nie lubie, bo mi sie wydaja
> ciezkie... jakbym sobie szminka wysmarowala twarz... no ale przekonam sie
juz
> dzisiaj wieczorem:)
> pozdrawiam
> magda
>
A to nie jestem pewna.
Jest lekk, ale nie wiem czy sie bedzie "lubil" z tlusta cera.
Ja go uzywam pod oczy:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-14 08:44:24
Temat: Re: korektor> A to nie jestem pewna.
> Jest lekk, ale nie wiem czy sie bedzie "lubil" z tlusta cera.
> Ja go uzywam pod oczy:)
>
> Kaska
ja tez go uzywam pod oczy.mieszana cera,ale bez pryszczy. udalo mi sie je
przechytrzyc spozywanymi pokarmami :) a korektor przeszedl probe,zdal egzamin i
z luboscia sie bede nim packac:)
pozdrawiam. magda
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-14 09:05:46
Temat: Re: korektor>mieszana cera,ale bez pryszczy. udalo mi sie je
> przechytrzyc spozywanymi pokarmami :)
O, brzmi ciekawie. Napisz cos wiecej. :)) Jakie pokarmy? Czekolady unikasz,
tak? (sluszalam, ze nie powinno sie jesc czekolady, bo zle na cere robi).
Pozdrawma
Kruszyna
--
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-14 09:11:41
Temat: Re: korektor> >mieszana cera,ale bez pryszczy. udalo mi sie je
> > przechytrzyc spozywanymi pokarmami :)
>
> O, brzmi ciekawie. Napisz cos wiecej. :)) Jakie pokarmy? Czekolady unikasz,
> tak? (sluszalam, ze nie powinno sie jesc czekolady, bo zle na cere robi).
> Pozdrawma
> Kruszyna
>
> --
> "Primum non stresere..."
nie jem miesa, czekolady, innych slodyczy-chyba,ze potrzebuje energii,to kilka
kostek,a nie cala, jak kiedys. nie jem tlustosci, nie dotkne tez chipsa, od
czasu, gdy kolezanka zapadla na nowotwor i wszyscysmy sie zaczeli dowiadywac,
co gdzie siedzi... ogolnie nie zameczam sie - lubie warzywa, mieso mi nie
smakuje, wiec tak wyszlo... poza tym nie lacze bialek z weglowodanami i samo mi
wyszlo, ze mi sie cera naprawila... poza tym moj ukochany jest mezczyzna
gotujacym, ponadto gotuje wedlug 5 przemian, co nam ratuje zoladki i reszte.
polecam! z niewiedzy mi tak wyszlo - po prostu nagle przestalo mi smakowac
mieso, a dalej to juz swiadomy wybor. a, po tych kilku kostkach czekolady mam
sliczny pryszcz gdzies w centralnym miejscu:))) ale na to z kolei mam
lekarctwo - antybiotyk, ktory DZIALA. nazywa sie aknemycin i nie mozna go wiele
stosowac, jak ktos nie ma mocnych problemow ze skora... uff, nagadawszy sie.
lece. pozdrawiam
magda
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-14 09:16:43
Temat: Re: korektor
Użytkownik "Kruszynka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aqvou4$791$1@news2.tpi.pl...
Czekolady unikasz,
> tak? (sluszalam, ze nie powinno sie jesc czekolady, bo zle na cere robi).
Ale za to robi dobrze na inne rzeczy :-D
pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia
--
Zawsze przebaczaj swoim wrogom.
Nic ich bardziej nie potrafi rozzłościć. (Oskar Wilde )
http://www.misiczka.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-14 10:57:20
Temat: Re: korektor
Kruszynka wrote:
> sluszalam, ze nie powinno sie jesc czekolady, bo zle na cere robi).
Jak równiez musztarda i ostre przyprawy.
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-14 15:33:26
Temat: Re: korektor> Czekolady unikasz,
> > tak? (sluszalam, ze nie powinno sie jesc czekolady, bo zle na cere robi).
>
> Ale za to robi dobrze na inne rzeczy :-D
>
no wlasnie - niestety... :)))
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |