koronki igłowe-do Wioli

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-09-07 16:33:06

Temat: koronki igłowe-do Wioli
Od: "Anna B. " <a...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

http://tinylink.com/?VU2U7TZbV1
(mam nadzieję, ży tym razem link mi się udał)
Wiolu, pod tym linkiem sa koronki igłowe, zwane z włoskiego reticella.
Kiedyś próbowałam po tych obrazkach szukać jakiegoś kursu, jednak brakło mi
cierpliwości. Ale przynajmniej można zobaczyć, jakie są śliczne.
Pozdrowionka

--
Anna vel Gratka (Ziemia Lubuska)
"Kochaj i czyń, co chcesz." św. Augustyn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-09-07 16:41:21

Temat: Re: koronki igłowe-do Wioli
Od: "Anna B. " <a...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale mi się udało. Pierwszy ruch i juz mam jakiś kurs.
http://www.geocities.com/monstonitrus/a_and_s/needle
lace/needlelace.html

--
Anna vel Gratka (Ziemia Lubuska)
"Kochaj i czyń, co chcesz." św. Augustyn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-07 17:16:28

Temat: Re: koronki igłowe-do Wioli
Od: "Anna B. " <a...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Właśnie się dowiedziałam, że koronki iglowe tudzież reticella zwane są też
Ruskin Lace (lub ruskin lace-jak kto woli).
Np: http://www.ruskinlace.org.uk/
Hmm, tak sama sobie odpowiadam. A co tam :o)

--
Anna vel Gratka (Ziemia Lubuska)
"Kochaj i czyń, co chcesz." św. Augustyn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-07 17:37:46

Temat: Re: koronki igłowe-do Wioli
Od: " Anga" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Anna B. <a...@x...wp.pl> napisał(a):

> Właśnie się dowiedziałam, że koronki iglowe tudzież reticella zwane są też
> Ruskin Lace (lub ruskin lace-jak kto woli).
> Np: http://www.ruskinlace.org.uk/
> Hmm, tak sama sobie odpowiadam. A co tam :o)
>
> --
> Anna vel Gratka (Ziemia Lubuska)
> "Kochaj i czyń, co chcesz." św. Augustyn

A może ktoś byłby tak miły i przybliżył mi to po polsku
strasznie zaciekawiona Anga(Ania)
>
>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-07 17:51:28

Temat: Re: koronki igłowe-do Wioli
Od: "wioletta pawłowska" <w...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> http://tinylink.com/?VU2U7TZbV1
> (mam nadzieję, ży tym razem link mi się udał)
> Wiolu, pod tym linkiem sa koronki igłowe, zwane z włoskiego reticella.

Serdeczne dzieki za namiary.Są przecudne.Technika jak podejrzałam jest
troszke podobna do makramy szydełkowej tylko tutaj chyba zamiast łańcuszka
naszywa sie nitki i obszywa je igła /tak sie dopatrzyłam na tym kursie/.
A co do ruskin-lace to chyba nie są koronki igłowe/nie pamietam jak sie to
fachowo nazywa/ bo tutaj wyciaga sie chyba nitki tak jak w mereżce.

Wiola S-dz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-07 18:10:21

Temat: Re: koronki igłowe-do Wioli
Od: "Anna B. " <a...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A co do ruskin-lace to chyba nie są koronki igłowe/nie pamietam jak sie
to
> fachowo nazywa/ bo tutaj wyciaga sie chyba nitki tak jak w mereżce.
>
>
> Wiola S-dz
>
Wiolu, na moje oko to to samo, ale pewnie się nie przyjrzałam zbyt
dokładnie. Jednak chociaż to było przed chwilą, to już nie pamiętam, gdzie
znalazłam ten zamiennik reticella- ruskin lace. Mam natomiast kurs koronki
igłowej w Annie (niestety, skaner kaputt na amen) i tam własnie to wygląda
na połączenie mereżki z haftem liczonym, zadziergiwanym, tkaniem igiełką
itd. No i bazą jest płótno o policzalnym splocie. W trakcie wyciąga się
nitki, część z nich zostaje i służy na osnowę (czy jak to tam nazwać) . W
końcu wszystko zostaje tak zahaftowane, że kto nie wie, to nie zgadnie, że
tam na początku było jakieś płótno.
Acha, w Annie napisali, że : ''reticelle to włoska technika wykonywania
koronek igłowych, która pwostała na bazie podwójnych mereżek(...)
reticella -w przeciwieństwie do typowych koronek iłowych - powstaje na
materiale , sieć nitek tkaniny służy jako tłó oraz ułatwia orientację poczas
haftowania.'' No i używaja tych terminów zamiennie. Krótko mówiąc sami
przyczyniają się do zamieszania w nazewnictwie. Dodajmy szumnie Fachowym
;o).
Tak czy siak- śliczności. Prawda?
Pozdrawiam

--
Anna vel Gratka (Ziemia Lubuska)
"Kochaj i czyń, co chcesz." św. Augustyn