« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-03 10:45:49
Temat: kot mocz i czyszczenie:PWitam,
kicia zsiusiala sie chyba do plecaka :( pol biedy, bo zrobila to raz,
natomiast pytanie mam odnosnie tego, czym to wyczyscic?
Praktycznie caly plecak trzeba czyms przetrzec, ale nie chcialabym uszkodzic
plecaka, bo jest calkiem nowy.
Ma ktos moze jakis pomysl jak pozbyc sie tego okropnego zapachu?
Pozdrawiam
Izza i Trini
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-03 22:45:10
Temat: Re: kot mocz i czyszczenie:P
> Witam,
> kicia zsiusiala sie chyba do plecaka :( pol biedy, bo zrobila to raz,
zdarza sie to czesto, bo w zwirku lezy kupa albo kaluza albo skrzynka jest w
niedostepnym miejscu, kot musi miec caly czas dostep do zwirka, nalezy to co
tam walnie od razu wyrzucac (ale nie caly zwirek)
> natomiast pytanie mam odnosnie tego, czym to wyczyscic?
> Praktycznie caly plecak trzeba czyms przetrzec, ale nie chcialabym
uszkodzic
> plecaka, bo jest calkiem nowy.
uprac caly albo do kosza, nie klasc na podlodze, bo bedzie dalej na niego
sikala
> Ma ktos moze jakis pomysl jak pozbyc sie tego okropnego zapachu?
nie da sie a co najmniej ciezko
>
>
> Pozdrawiam
> Izza i Trini
>
tez pozdr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 23:43:40
Temat: Re: kot mocz i czyszczenie:Pwietrzyc na balkonie? z czego ten plecaczek?
Uzytkownik "Izza" <i...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:bvnu4t$ndo$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> kicia zsiusiala sie chyba do plecaka :( pol biedy, bo zrobila to raz,
> natomiast pytanie mam odnosnie tego, czym to wyczyscic?
> Praktycznie caly plecak trzeba czyms przetrzec, ale nie chcialabym
uszkodzic
> plecaka, bo jest calkiem nowy.
>
> Ma ktos moze jakis pomysl jak pozbyc sie tego okropnego zapachu?
>
>
> Pozdrawiam
> Izza i Trini
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-04 07:19:08
Temat: Re: kot mocz i czyszczenie:PUżytkownik "Izza" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bvnu4t$ndo$1@inews.gazeta.pl...
> [...]czym to wyczyscic?[...]
Standardowe techniki odśmierdzające: pranie w wodzie z octem, intensywne
wietrzenie (nie wiem czemu, ale na mrozie działa lepiej), pozostawienie
w miejscu przewiewnym w towarzystwie dużej ilości jabłek (często
wymienianych, żeby same nie stały się źródłem kolejnego aromatu),
intensywne wietrzenie, dostępne w sklepach aerozole, intensywne
wietrzenie. Wszystko oczywiście po kilka razy (ale nie jednocześnie ;).
Po "kici" sądzę, że nie chodzi o niekastrowanego kocura, więc jest
nadzieja :))) No i faktycznie nie zostawiać więcej tego plecaka w
zasięgu sikawki - mogło jej się spodobać...
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-04 20:08:55
Temat: Re: kot mocz i czyszczenie:P
Miałem podobny przypadek z torbą kolegi,pranie i wietrzenie na balkonie
tygodniami nic nie dawało.Polecam chlor (ace&domesstos) szybkie zanurzenie w
rozwodnionym roztworze i od razu płukanie aby nie odbarwić.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |