Data: 2014-02-04 00:46:39
Temat: kpiny
Od: Lolitka <5...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hanka
Siedziałem z takimi co po pijaku kogoś przejechali, to jest minimalnie 4 lata
odsiadki. Tak więc ksiundz dostał o połowe mniej. Nigdy nie karani, zgineła w każdym
przypadku jedna osoba, majętni i dobrzy obrońcy. Cztery lata dla niebandyty to sporo,
a ten ksiundz baaaardzo łagodny wyrok , pewnie jeszcze jak się odwoła i biskup
ponaciska to w zawieszeniu dadzą.
|