« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-25 11:34:37
Temat: krew z nosaPiorkowi (6,5) od jakiegoś czasu zdarza się, że leci mu krew z nosa.
Na początku zwalałam to na grzanie kaloryferów, wysuszenie nosa po nocy,
dłubnął, krew leciała. Ale bez grzania, bez zapchengo suchego nosa też
ostatnio mu leci. Dwa czy trzy razy wstał ze snu zakrwawiony, ostatnio
siedząc przy mnie i oglądając tv nagle zaczęła lecieć krew. Dzisiaj wracając
ze spaceru zahaczyłam o przedszkole by zobaczyc jak się bawi na podwórku, i
pani powiedziała że leciała mu krew z nosa.
No i nie wiem czy mam panikować i lecieć dzisiaj z nim po przedszkolu do
lekarza?
Czy poczekać na spokojnie do poniedziałku?
Nie wiem czy to jakieś badania krwi się robi (więc dzisiaj i tak chyba nie
zrobią)?
Czy to z upału?
Czy to może być coś poważnego?
Się chyba zaczynam niepokoić :-(
--
Pozdrawiam
Sylwia
Piotrek (3-01-2001)
Maciek (30-11-2005)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-25 13:09:55
Temat: Re: krew z nosaSzpilka wrote:
> Czy to może być coś poważnego?
> Się chyba zaczynam niepokoić :-(
To nie musi być nic poważnego. Mnie bardzo czesto leciała krew z nosa, bo
miałam przekrwione naczynko(czy pęknięte)i laryngolog przepisał mi jakąś
maść z antybiotykiem i przeszło. Wystarczyło wysmarkać nos i od razu krew.
Może ma ten sam problem, a może nie. Ja bym nie panikowała, ale w
poniedziałek poszłabym do lekarza.
Pozdrawiam
Teli
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-25 20:46:28
Temat: Re: krew z nosa> Piorkowi (6,5) od jakiegoś czasu zdarza się, że leci mu krew z nosa.
>> Czy to może być coś poważnego?
> Się chyba zaczynam niepokoić :-(
>
Mój syn ma to samo. Ja tam poleciałam do lekarza. Najbardziej martwiły mnie
te nocne krwawienia. Wg naszego pediatry, to dość częsta przypadłość
(kruchość naczyń, zadrapanie, jakiś dawny katar, podrażnienie itd) i nie ma
się czym martwić. Jako że badania krwi miał ok. 2 lat wcześniej (dobre),
pediatra stwierdził, że nie ma potrzeby na nowe badania.
Ale ja to panikara jestem i po zakończeniu r.szk. tak czy owak poproszę o
podstawowe badania krwi :-).
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-26 04:20:42
Temat: Re: krew z nosaSpinacz biurowy, Szpilka <s...@s...pl>!
> Piorkowi (6,5) od jakiegoś czasu zdarza się, że leci mu krew z nosa.
Ja niby bym się nie przejmował, ale pierwszy link w Google wygląda dosyć...
Zresztą sama przeczytaj.
http://www.alergen.info.pl/krwawienia-z-nosa.htm
--
Adam Wysocki * Warszawa * http://www.chmurka.net/ * GSM: 514 710 213
FidoNet: 2:480/138, SWL: SP5-250730, QTH: KO02MF, CB: 19 Śródmieście
po ile teraz stoi kilogram grup dyskusyjnych? (C) hash @ apcoh @ 2k3
-> Zostało zaledwie 1306 dni do końca kadencji Lecha Kaczyńskiego <-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-26 05:38:01
Temat: Re: krew z nosaDorota *** pisze:
> Jako że badania krwi miał ok. 2 lat wcześniej (dobre),
> pediatra stwierdził, że nie ma potrzeby na nowe badania.
Żartujesz...
> Ale ja to panikara jestem i po zakończeniu r.szk. tak czy owak poproszę o
> podstawowe badania krwi :-).
To nie panikarstwo, tylko zdrowy rozsądek.
Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-05-26 06:44:48
Temat: Re: krew z nosaSzpilka napisał(a):
[ciach]
> No i nie wiem czy mam panikować i lecieć dzisiaj z nim po przedszkolu do
> lekarza?
> Czy poczekać na spokojnie do poniedziałku?
> Nie wiem czy to jakieś badania krwi się robi (więc dzisiaj i tak chyba
> nie zrobią)?
> Czy to z upału?
> Czy to może być coś poważnego?
Jest alergikiem? Ma katar sienny? Jeśli tak, to można tu szukać
przyczyny - w przewlekłym zapaleniu śluzówki nosa. W "delikatności"
naczynek krwionośnych or sth. Znaczy, nie wpadaj w panikę po pierwszym
linku z googla.
Jak długo trwa krwawienie z nosa, tzn. jak szybko daje się zatamować?
Ponoć norma czasu krwawienia to poniżej 7 minut.
Jeśli się niepokoisz, to poproś lekarza o skierowanie na badanie krwi -
w tym na oznaczenie czasu krzepnięcia.
--
Old Rena, matka gimnazjalisty, który tyż krwawił wieki temu
[Renata Gierbisz]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-05-26 12:05:40
Temat: Re: krew z nosa
>> Jako że badania krwi miał ok. 2 lat wcześniej (dobre),
>> pediatra stwierdził, że nie ma potrzeby na nowe badania.
>
> Żartujesz...
>
Nie. Ten pediatra (prywatny) prowadzi moich chłopców od urodzenia, ufam mu.
On wie, że jestem trochę nadwrażliwa jeśli chodzi o ich zdrowie, naprawdę,
ale ja tam wolę podejść do lekarza, niż denerwować się, czy wszystko ok.
Podobnie powiedzieli pediatrzy z przychodni (nie pamiętam, ilu pytałam
lekarzy z 9, których mieliśmy :-D). Chodzi o badania krwi - podobno jeśli
dziecko rozwija się prawidłowo, nie ma potrzeby wykonywania badań krwi.
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-06-02 10:28:19
Temat: Re: krew z nosa> Piorkowi (6,5) od jakiegoś czasu zdarza się, że leci mu krew z nosa.
[...]
Mój syn ma od dawna to samo. Ostatnio nasililo się. Żona (lekarka) zabrała
go do siebie do szpitala na przypalanie naczyń krwionośnych w nosie (czy
jakoś tak). Zobaczymy jaki będzie skutek.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-06-02 20:35:52
Temat: Re: krew z nosa...............Jako że badania krwi miał ok. 2 lat wcześniej (dobre),
> pediatra stwierdził, że nie ma potrzeby na nowe badania.
> Ale ja to panikara jestem i po zakończeniu r.szk. tak czy owak poproszę o
> podstawowe badania krwi :-).
Nie wierzę, że to może być prawdą. Żaden normalny lekarz nie mógł by
powiedzieć czegoś podobnego. Chociaż w dobie Tinky Whinky wszystko jest
możliwe.........................
Matka dwojga dzieci :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |