| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-03-13 14:18:23
Temat: Re: kto z was by odniósł?On 13 Mar, 14:14, "PN" <s...@l...po> wrote:
> Magda<e...@i...pl>news:1173790379.204717.
2...@t...googlegroups.com
>
> [...]
>
> > Oczywiście, że bym odniosła.
> > Nie byłabym w stanie korzystać z cudzych pieniędzy.
>
> > Pzdr.
> > Magda
>
> Już do-tar-ło. A ta forma jest tak piękna, że piękniejsza już być nie może.
>
> PN
Prze-e-prasza-am, że aż tyle razy. Coś mi się "zawirusowało", i była
mała rewolucja (mam na myśli komputerek) :)
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-03-13 14:42:29
Temat: Re: kto z was by odniósł?> http://wiadomosci.onet.pl/1501127,69,item.html
Ja bym nie odniósł, schował gdzieś głęboko i korzystał HAHAHHAHA
Oczywiście nie wpłaciłbym do banku, bo nie chciałbym się gęsto tłumaczyć :-)
Pozdrawiam egoistów
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-03-13 15:13:36
Temat: Re: kto z was by odniósł?tren R; <et4nbd$nqd$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> http://wiadomosci.onet.pl/1501127,69,item.html
Grzebiesz w mojej kieszeni, być może ja wiem, że grzebałeś, albo ktoś
inny wie, i znajdujesz 10 zł - weźmiesz? ;)
Znalazca dokonał mądrego kroku - zalegalizował znalezisko, żeby
właściciel, który doszedłby, że to on (znalazca) je znalazł, nie mógł
się czepnąć.
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-03-13 17:14:13
Temat: Re: kto z was by odniósł?
Użytkownik Magdalena <e...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:1...@j...googleg
roups.com...
On 13 Mar, 00:21, tren R <t...@p...na.swiat> wrote:
> http://wiadomosci.onet.pl/1501127,69,item.html
Oczywiście, że bym odniosła. Nie byłabym w stanie korzystać z czyichś
pieniędzy.
===
A ja byłbym w stanie... ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-03-13 17:18:36
Temat: Re: kto z was by odniósł?
Użytkownik Paweł <b...@m...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:et64ue$phg$...@n...news.tpi.pl...
> Użytkownik "tren R" <t...@p...na.swiat> napisał w wiadomości
> news:et4nbd$nqd$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Autentyczna historia, z jaką się zetknąłem osobiście:
> Kiedyś na parkingu piętrowym przy warszawskim lotnisku Okęcie była myjnia
> samochodowa. Pracownik tej myjni znalazł neseser z zawartością ok 100
> tysięcy dolarów zostawiony chyba przez bardzo roztargnionego właściciela.
> Zwrócił go. Dostał niewielkie znaleźne.
> Musiał jednak odejść z pracy gdyż "koledzy" nie dali mu po tym zdarzeniu
> żyć. Ostracyzm otoczenia był nie do zniesienia.
Widać myśleli że się podzielą tą "zdobyczą"[może już kiedyś sami coś
przywłaszczyli i sumienie ich gryzło?] -w końcu jakby sobie przywłaszczył
wszystko to mogliby z łatwością mu to "odebrać" donosząc na niego...a tak
swoją "uczciwością" [może nie chciał się dzielić z hienami i wolał to małe
znaleźne-byle oni nic nie dostali]odebrał im możliwość szantażowania
go...czyli władzy środowiska nad jednostką... ;)
Tyle możliwości dopatrywania się w tym zdarzeniu "samego życia"... ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-03-13 17:20:17
Temat: Re: kto z was by odniósł?
Użytkownik Magda <e...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@8...googlegrou
ps.com...
On 13 Mar, 14:14, "PN" <s...@l...po> wrote:
>
Magda<e...@i...pl>news:1173790379.204717.
2...@t...googl
egroups.com
>
> [...]
>
> > Oczywiście, że bym odniosła.
> > Nie byłabym w stanie korzystać z cudzych pieniędzy.
>
> > Pzdr.
> > Magda
>
> Już do-tar-ło. A ta forma jest tak piękna, że piękniejsza już być nie
może.
>
> PN
Prze-e-prasza-am, że aż tyle razy. Coś mi się "zawirusowało", i była
mała rewolucja (mam na myśli komputerek) :)
Eeee...Magduś...moim zdaniem tyle razy to powtórzyłaś by usłyszeć w końcu
czyjeś wyrazy uznania... ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-03-13 17:21:25
Temat: Re: kto z was by odniósł?
Użytkownik Agent 0700 <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:et6dg6$ot7$...@n...news.tpi.pl...
> > http://wiadomosci.onet.pl/1501127,69,item.html
>
> Ja bym nie odniósł, schował gdzieś głęboko i korzystał HAHAHHAHA
>
> Oczywiście nie wpłaciłbym do banku, bo nie chciałbym się gęsto tłumaczyć
:-)
>
> Pozdrawiam egoistów
A ja bym wyniuchał żeś coś znalazł i ci to podebrał... ;P
Pozdrawiam jeszcze większych egoistów... ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-03-13 17:25:07
Temat: Re: kto z was by odniósł?
Użytkownik Flyer <f...@p...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:et6f3t$i2g$...@a...news.tpi.pl...
> tren R; <et4nbd$nqd$1@atlantis.news.tpi.pl> :
>
> > http://wiadomosci.onet.pl/1501127,69,item.html
>
> Grzebiesz w mojej kieszeni, być może ja wiem, że grzebałeś, albo ktoś
> inny wie, i znajdujesz 10 zł - weźmiesz? ;)
> Znalazca dokonał mądrego kroku - zalegalizował znalezisko, żeby
> właściciel, który doszedłby, że to on (znalazca) je znalazł, nie mógł
> się czepnąć.
Echhh ten "legalizm"...przecież od zawsze "znalezione" należało do
"znalazcy" na mocy faktu wejścia w posiadanie obiektu bez wiedzy
dotychczasowego właściciela...to swoiste "prawo naturalne"
"znalazców"...byle potem nie dać się "złapać" jako "znalazca"... ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-03-13 17:30:12
Temat: Re: co to honor?
Użytkownik Paweł <b...@m...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:et5oct$b2a$...@a...news.tpi.pl...
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:et5mve$osc$1@news.onet.pl...
> >> http://wiadomosci.onet.pl/1501127,69,item.html
> > W krajach gdzie nie jest łatwo ukryć przed fiskalizmem państwa
> > nieuzasadnionego nagłego wzbogacenia sprawa raczej jest jasna... ;)
>
> Mentalność Japończyka jest taka, że nie wiem czy wogóle przyszłoby mu do
> głowy zatrzymanie znaleziska.
Ciekawe co im tą mentalność ukształtowało... ;)
Honorność? Skąd w ogóle pojecie i postawa honoru
[wyrzeczenia sie jakiejś wymiernej korzyści na rzecz poczucia "bycia w
porządku"]?
Moim zdaniem to wynik długotrwałej sprytnej socjotechnicznej tresury jakiejś
populacji na posłuszną ukonstytuowanej przemocą kasty jej władców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-03-13 17:49:01
Temat: Re: kto z was by odniósł?Sky; <et6mo2$3na$1@news.onet.pl> :
>
> Użytkownik Flyer <f...@p...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:et6f3t$i2g$...@a...news.tpi.pl...
> > tren R; <et4nbd$nqd$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> >
> > > http://wiadomosci.onet.pl/1501127,69,item.html
> >
> > Grzebiesz w mojej kieszeni, być może ja wiem, że grzebałeś, albo ktoś
> > inny wie, i znajdujesz 10 zł - weźmiesz? ;)
> > Znalazca dokonał mądrego kroku - zalegalizował znalezisko, żeby
> > właściciel, który doszedłby, że to on (znalazca) je znalazł, nie mógł
> > się czepnąć.
>
> Echhh ten "legalizm"...przecież od zawsze "znalezione" należało do
> "znalazcy" na mocy faktu wejścia w posiadanie obiektu bez wiedzy
> dotychczasowego właściciela...to swoiste "prawo naturalne"
> "znalazców"...byle potem nie dać się "złapać" jako "znalazca"... ;)
;)
Popatrz na to jak Japończyk - oddaje pieniądze najsilniejszej
władzy/Władcy, ta/ten podejmuje decyzję/rozsądza i wtedy właściciel,
jeżeli jest słabszy od Władcy, a zapewne jest, może znalazcy nadmuchać.
;)
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |