kuchnia futbolowa :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-09-06 13:55:55

Temat: Re: kuchnia futbolowa :-)
Od: "Meg" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>

>
> 200 g twarozku homogenizowanego (naturalnego)

spodobało mi się to to ale jaki to jest serek naturalny ??
u mnie owego nie spotkałam (choć może za mocno się nie rozglądałam ) , kto
go robi ?
bo chyba nie chodzi o klasyczny waniliowy nie?

pozdr zaciekawiona Magda
co naturalnego nie widziała:)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-09-06 14:03:51

Temat: Re: kuchnia futbolowa :-)
Od: Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 6 Sep 2004 15:55:55 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Meg*, w wiadomości
news:<news:chhq9d$t90$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:

>> 200 g twarozku homogenizowanego (naturalnego)
>
> spodobało mi się to to ale jaki to jest serek naturalny ??
> u mnie owego nie spotkałam (choć może za mocno się nie rozglądałam ) , kto
> go robi ?
> bo chyba nie chodzi o klasyczny waniliowy nie?

No to jest serek bezsmakowy. W Poznaniu robi go dawna Mleczarnia Dębiec jako
serek Poznański. Spotkałam się z takim jeszcze w jakiejś wersji 0%, robionej
przez dość popularną firmę, ale nie pamiętam nazwy. W Krakowie taki był i
też z niego wyszło dobre. W ostateczności można użyć serka śmietankowego
typy Delfiko.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-06 14:04:15

Temat: Re: kuchnia futbolowa :-) - lody w Poznaniu
Od: "eM" <...@...c> szukaj wiadomości tego autora

Ti'Ana pisze:
> > Niech Ci wszelkie siły niebieskie wynagrodzą. Ostatnio zaciągnęłam
> > Mamę na lody do Browaru, tam u Gruszeckiego są bardzo dobrze
> > (miętowe z czekoladą!!!). W Puszczykowie tego lata nie byłam, ale
> > do Marzenia na pewno skoczę.

a Lia:
> Ja na razie w Marzeniu mam wypróbowany Puchar Wiśniowy (...) -
> I właśnie miętowe z czekoladą - na szczycie z oryginalnym After Eight
> :] I to na tyle po pierwszej wizycie... tylko warto usiąść na
> kanapie, a nie na wysokich krzesełkach, bo na tych drugich nie da się
> wysiedzieć dłużej niz 3 minuty :/
> A Puszczykowa nie warto odpuszczać... ja cały weekend najpierw
> pedałuje 20 km w jedną stronę, potem wpycham w siebie trzy duże
> włoskie śmietankowe, i spalam to wracając do domu :]

O rany! A niech Was obie wszyscy diabli! ;-)
Wypraszam sobie taaaakie rewelacje opisywac ;-)

Pozdrawiam,
eM, znad oślinionej klawiatury, co w Poznaniu dopiero na Gwiazdkę
bedzie :-(, czyli za jakies trzy miesiące, niecale 100 dni...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-06 14:08:04

Temat: Re: kuchnia futbolowa :-)
Od: "Meg" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> No to jest serek bezsmakowy. W Poznaniu robi go dawna Mleczarnia Dębiec
> jako serek Poznański. Spotkałam się z takim jeszcze w jakiejś wersji 0%,
> robionej przez dość popularną firmę, ale nie pamiętam nazwy. W Krakowie
> taki był i też z niego wyszło dobre. W ostateczności można użyć serka
> śmietankowego typy Delfiko.

no to oczy mnie nie myliły , u mnie w Lublinie takiego naturalnego nie
widziałam :(((
a miałam takiego smaka na te paróweczki:(

pozdr Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-06 14:12:28

Temat: Re: kuchnia futbolowa :-) - lody w Poznaniu
Od: Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 6 Sep 2004 15:04:15 +0100, Waćpanna lub Waćpan *eM*, w wiadomości
news:<news:chhqoa$an1$1@news.onet.pl> zawarł, co następuje:

> O rany! A niech Was obie wszyscy diabli! ;-)
> Wypraszam sobie taaaakie rewelacje opisywac ;-)

A jak Ty piszesz o swoich sąsiadach, pomysłach i innych takich, to myślisz,
że ja się nie ślinię?! Oj, Ty niedobra i nieświadoma kobieto! :D

> eM, znad oślinionej klawiatury, co w Poznaniu dopiero na Gwiazdkę
> bedzie :-(, czyli za jakies trzy miesiące, niecale 100 dni...

No to zapraszamy na lody. Albo inne dobre rzeczy!
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-06 14:15:12

Temat: Re: kuchnia futbolowa :-)
Od: Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 6 Sep 2004 16:08:04 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Meg*, w wiadomości
news:<news:chhr06$2md$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:

> no to oczy mnie nie myliły , u mnie w Lublinie takiego naturalnego nie
> widziałam :(((
> a miałam takiego smaka na te paróweczki:(

spróbuj z jakimś serkiem śmietankowym, będzie gęstszy, ale też wyjdzie
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-06 14:17:22

Temat: Re: kuchnia futbolowa :-)
Od: "Meg" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> spróbuj z jakimś serkiem śmietankowym, będzie gęstszy, ale też wyjdzie

ok , spróbuje , dzięki
ale i tak zrobie nalot na molochy to może znajde:)

pozdr Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-06 14:56:39

Temat: Re: kuchnia futbolowa :-)
Od: KasJa <fiume(skasujto)@interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 06 Sep 2004 16:03:51 +0200, Ti`Ana napisał(a):

> Dnia Mon, 6 Sep 2004 15:55:55 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Meg*, w wiadomości
> news:<news:chhq9d$t90$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:
>
>
> No to jest serek bezsmakowy. W Poznaniu robi go dawna Mleczarnia Dębiec jako
> serek Poznański.

w lodzi jest to serek widzewski robiony przez pabianicka firme osm costam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-06 15:50:36

Temat: Re: kuchnia futbolowa :-)
Od: "eM" <...@...c> szukaj wiadomości tego autora

"KasJa" pisze:

> co sie bedziesz meczyc. micha pop cornu i innych chrupek

Popcorn mieszam z orzechami (uprzednio podgrzanymi na patelni, jakos
ladniej wtedy pachna) i rodzynkami. A do czipsow lubie jakies ciekawe
dipy, ale brak mi pomyslow :-(

> w koncu jedzenie jest tu tylko dodatkiem do meczu.

Errm, w moim przypadku jedzenie jest pretekstem, zeby wyjsc do kuchni
i nie brac udzialu w haniebnym wyciu podczas meczu i rytulanej wymianie
koszulek tuz po nim ;-), co podobno obowiazuje tez kibicow :-).

Pozdrawiam,
eM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-06 15:53:33

Temat: Re: kuchnia futbolowa :-)
Od: "Anet" <a...@t...net> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > spróbuj z jakimś serkiem śmietankowym, będzie gęstszy, ale też wyjdzie
>
> ok , spróbuje , dzięki
> ale i tak zrobie nalot na molochy to może znajde:)
>
> pozdr Magda
>
Ja ostatnio robiłam je z jogurtem naturalnym zzota, a jeszcze wcześniej
bakomy czy coś takiego i było ok.

Aneta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry