| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-01 22:38:45
Temat: [kwas z buraków kiszonych] jak przechowywać?Witam,
na wigilie robilam kiszone buraki na barszcz czerwony.
Z braku chleba robiły sie dluzej niz myslalam, i zamiast zlewac na
wigilie (*), zrobilam to dzis. Zakwasilo sie pieknie. Zapach, smak bez
zastrzeżeń. Oparlam sie na przepisach znalezionych w archiwum grupy (no
dobra, jedna małą zmianę wprowadziłam - nie mialam świeżego kopru i
dałam taki ze słoika z ogórkami kiszonymi ;-) )
Powiedzcie mi, proszę, co dalej?
Zlałam to do sloikow (robilam w duuuużym garnku), zakręciłam - mysle to
teraz wyniesc do piwnicy, ale moze powinnam to - nie wiem, nie bijcie -
przegotowac, albo co? Bardzo bym nie chciala, aby te cztery sloiki kwasu
mi diabli wzieli.
Druga sprawa - jak dlugo to moze stac w piwnicy (jakies plus 10 stopni C)?
(*) tzn. na wigilię wzięłam trochę, ale musiałam dokwaszać (i tak bylo
dobre)
--
Pozdrawiam,
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-01-03 04:49:00
Temat: Re: [kwas z buraków kiszonych] jak przechowywać?> Z braku chleba robiły sie dluzej niz myslalam,
Pisałem przed świętami, że IMO chleb daje tylko walory smakowe, a nie
przyspiesza kwaszenia. Nigdy nie daję chleba i kiszą się trzy - cztery
dni.
U mnie na balkonie stoi od początku grudnia butelka po coli napełniona
kwasem po zakrętkę z 0,5 cm warstwą oliwy na wierzhu i ma się dobrze.
Nie mam doświadczenia z przechowywniem barszczu, bo jak zostaje to
wypijam go na zimno (niezły na kaca), ale na logikę biorąc skoro ogórki
kwaszone utrzymują się całą zimę to i kwas buraczany powinien.
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J Marusiński
Gdańsk, GG 5420750
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-03 10:41:02
Temat: Re: [kwas z buraków kiszonych] jak przechowywać?Sławomir:
> Pisałem przed świętami, że IMO chleb daje tylko walory smakowe, a nie
> przyspiesza kwaszenia. Nigdy nie daję chleba i kiszą się trzy - cztery dni.
No to moze u mnie bylo za cieplo, albo cos nie tak.
Kisilo sie grubo ponad tydzien, ale fakt, w duzej ilosci (4 l wody byly).
> U mnie na balkonie stoi od początku grudnia butelka po coli napełniona
> kwasem po zakrętkę z 0,5 cm warstwą oliwy na wierzhu i ma się dobrze.
Czy taki kwas moze zamarznąć bez szkody?
> Nie mam doświadczenia z przechowywniem barszczu, bo jak zostaje to
> wypijam go na zimno (niezły na kaca), ale na logikę biorąc skoro ogórki
> kwaszone utrzymują się całą zimę to i kwas buraczany powinien.
dzieki wielkie :-)
--
Pozdrawiam,
Magda, poczatkujaca w temacie kiszonek ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-03 12:48:17
Temat: Re: [kwas z buraków kiszonych] jak przechowywać?.
> Nie mam doświadczenia z przechowywniem barszczu, bo jak zostaje to
> wypijam go na zimno (niezły na kaca), ale na logikę biorąc skoro ogórki
> kwaszone utrzymują się całą zimę to i kwas buraczany powinien.
Po pewnym czasie brązowieje, ale wypicie go za wczasu to dobry pomysł, sama tak
robię, czasem z kefirkiem wymieszam :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |