« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-10-27 08:11:05
Temat: laika pytanie o tuje w donicach.na balkonie.
Musze sie pochwalić: miałam paskudne szare kafelki, lecz budownictwo
oszczędnościowe lat 80 zmusiło spółdzielnię do skucia i uszczelnienia
balkonu, bo sąsiad klął na zalewanie. Skutkiem czego pakupiliśmy kafle
gresowe - pięknoty i mlaskam teraz na swoje 2.5x2.5 m2 królestwa ;-)))
Minus: chce mi się tę podłogę pokazać i wywalić co nieco donic, szczelnie
pokrywających szare a paskudne kiedys klepki. Część mniejszych donic
powiesiłam na półkach na ścianie, za to nie wiem, co zrobić z tujami - dość
wyłysiałymi po żerach przędziorka i grzybie, którego chyba wreszcie
zwalczyłam.
pyt.1: czy taki krzak odbije i rozrośnie się, nieatakowany już przez grzyba
i robale?
pyt.2: czy mogę trochę przetrzebić bryłę korzeniową tak, by w wielkiej
donicy upchnąć jeszcze jakieś małe roślinki, coby te łysawe badyle tak nie
straszyły i nie zajmowały tyle miejsca?
pozdrawiam ciepłojesiennie ze Szczecina
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-10-27 08:39:01
Temat: Re: laika pytanie o tuje w donicach
Użytkownik "Hania "
> pyt.1: czy taki krzak odbije i rozrośnie się, nieatakowany już przez
grzyba
> i robale?
> pyt.2: czy mogę trochę przetrzebić bryłę korzeniową tak, by w wielkiej
> donicy upchnąć jeszcze jakieś małe roślinki, coby te łysawe badyle tak nie
> straszyły i nie zajmowały tyle miejsca?
jesli sa duże to raczej szansa że choroby będa nawracać. Tak to się dzieje z
dużymi roślinami w donicach - gospodarka wodą nie nadąża, bryła przesycha.
Najlepiej je podarować komuś na działkę, gdzie maja szansę dojść do siebie w
gruncie, a do donic nasadzić inne mniejsze rośliny.
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-10-27 09:06:59
Temat: Re: laika pytanie o tuje w donicachewa <m...@l...com> napisał(a):
> jesli sa duże to raczej szansa że choroby będa nawracać.
:(((
>Tak to się dzieje z
> dużymi roślinami w donicach - gospodarka wodą nie nadąża, bryła przesycha.
> Najlepiej je podarować komuś na działkę, gdzie maja szansę dojść do siebie
w
> gruncie, a do donic nasadzić inne mniejsze rośliny.
chyba masz rację...
hania
> --
> ewa
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |