lakiery Joko
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-06 19:06:07
Temat: lakiery JokoOd: "Karolina W" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Wiem,że nie cierpicie tego typu pytań,ale w archiwum nie znalazłam
informacji na temat tego, gdzie w Warszawie mozna kupic to cudo? bo tak się
zachwycacie i zachwycacie,ale żadna nie powie gdzie ;)) a ja Wam
tłumaczyłam,jak Marizę znaleźć ;))
no... chyba,że jakos nie znalazłam w archiwum...
:)) to powiecie,gdzie w Warszawie? bo ja tak lubię lakiery nowe strasznie
:))
pozdrawiam
Karola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-06-06 22:00:24
Temat: Re: lakiery JokoOd: l...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> Wiem,że nie cierpicie tego typu pytań,ale w archiwum nie znalazłam
> informacji na temat tego, gdzie w Warszawie mozna kupic to cudo? bo tak się
> zachwycacie i zachwycacie,ale żadna nie powie gdzie ;)) a ja Wam
> tłumaczyłam,jak Marizę znaleźć ;))
> no... chyba,że jakos nie znalazłam w archiwum...
> :)) to powiecie,gdzie w Warszawie? bo ja tak lubię lakiery nowe strasznie
> :))
Ja się dołączę z pytaniem gdzie w Łodzi lub w Krakowie. :) Bo ostatnio
zdecydowałam się zrobić COŚ z paznokciami. Odżywkę Sally Hansen już mam. :)
Pozdrawiam,
Lady M
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-07 06:16:36
Temat: Re: lakiery JokoOd: l...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> Ja się dołączę z pytaniem gdzie w Łodzi lub w Krakowie. :) Bo ostatnio
> zdecydowałam się zrobić COŚ z paznokciami. Odżywkę Sally Hansen już mam. :)
No i mnie poniosło... Zamiast poszukać w archiwum... Ech, przepraszam i już
planuję spacer na Długą. :)
Pozdrawiam,
Lasy M
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-07 10:37:10
Temat: Re: lakiery JokoOd: "KaRoLa" <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
jak na Dluga to sobie zarezerwuj troche wiecej czasu :-)
Bo pani sprzedawczynie jest rewelacyjne
i nie obsluguja kart :-)
Pozdrawiam
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-07 12:03:38
Temat: Re: lakiery JokoOd: l...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> jak na Dluga to sobie zarezerwuj troche wiecej czasu :-)
> Bo pani sprzedawczynie jest rewelacyjne
> i nie obsluguja kart :-)
Dzięki za ostrzeżenie, zwłaszcza odnośnie kart!!! Ostatnio wściekłam się w
Rossmannie, że wywiesili kartkę, iż karty przyjmują dopiero od 20 zł. Nie do
końca jestem przekonana, że taka taktyka jest zgodna z prawem. Móże ktoś jest
bardziej zorientowany? Ja lubię płacić kartą, nie lubię natomiast nosić
gotówki i takie "chwyty" mnie odstraszają.
Pozdrawiam,
Lady M
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-07 15:07:39
Temat: Re: lakiery JokoOd: "justyp" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Rossmannie, że wywiesili kartkę, iż karty przyjmują dopiero od 20 zł. Nie
do
> końca jestem przekonana, że taka taktyka jest zgodna z prawem. Móże ktoś
jest
> bardziej zorientowany?
Technicznie, terminal przyjmuje każdą kwotę od złotówki w góre. Ale sklep
może ustalić ograniczenie, np. od 50zł i ma do tego prawo. Coraz rzadziej
się to spotyka. Sklepy postępują w ten sposób, bo od każdej transakcji
Polcard pobiera prowizję (różną, w zależności np. od częstości płacenia
kartą), więc przy małych kwotach płaconych kartą sklep wręcz dopłaca do
interesu zamiast zarabiać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-11 11:45:00
Temat: Re: lakiery Joko [OT]Od: "Lady M" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "justyp" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bbtc3e$i08$2@news.onet.pl...
> Technicznie, terminal przyjmuje każdą kwotę od złotówki w góre. Ale sklep
> może ustalić ograniczenie, np. od 50zł i ma do tego prawo.
Naprawdę ma? Bo rozmawiałam z moim facetem, u niego w sklepie też są
terminale do kart i powiedział, że teoretycznie jest zobowiązany wziąść
nawet najmniejszą kwotę z karty. Z tym, że sklep odprowadza od tego prowizje
i dlatego przy malych kwotach to sie nie oplaca.
> Coraz rzadziej
> się to spotyka. Sklepy postępują w ten sposób, bo od każdej transakcji
> Polcard pobiera prowizję (różną, w zależności np. od częstości płacenia
> kartą), więc przy małych kwotach płaconych kartą sklep wręcz dopłaca do
> interesu zamiast zarabiać.
No wlasnie. :) Z tym, ze mnie takie ograniczzenia odstraszaja, moze robie
male zakupy, ale czesto. Ostatnio wole wiec drogerie Natura od Rossmanna.
Pozdrawiam,
Lady M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |