| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-11 22:31:48
Temat: Re: lek antystresowyUżytkownik "norek":
> Sprawa jest trudna.... jade do dziewczyny do innego miasta... poznalismy sie
> przez net...znamy sie juz dwa miesiace... jest bosko... i teraz wypadaloby
> to przeniesc na swiat realny. Mam napisac cos o sobie... prawda? No
> wiec...ehhhh.... kurcze.. co sie bedziemy bawic w kotka i myszke...
> niesmialy koles ze mnie... i tyle:) A chcialbym zrobic dobre pierwsze
> wrazenie.. wiec prosze o pomoc.. potem to juz jakos bedzie... ale to
> pierwsze spotkanie jest bardzo, bardzo wazne, wiec? Pomocy!!!!!:)
A co Ty, Norku, jakiś szpetny jesteś ?
Jak pojedziesz do niej na jakichś dopalaczach;) to dopiero może być niewypał.
Jeśli się z Tobą umówiła, to coś w Tobie dostrzegła ciekawego, chyba;) ? A jeśli
przedstawiłeś się
jej niezgodnie z prawdą, to już przepadło:).
Umyj zęby, uszy, szyję i resztę, ubierz się stosownie, zażyj kropelki na uspokojenie
i w drogę.
Tylko nie Alax lub Laxigen;)), na litość!:)[ pana Yansena ]
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-12-11 22:32:10
Temat: Re: lek antystresowyUżytkownik "Yans Yansen" :
> > Jeśli to tylko "randka - chwilowka";) to jakiś nerwosolek proponuję,
> meliskę,
> > walerianę;))) albo coś
>
> takie tam, to se, Ewuś możesz do Klanu popijać popołudniami. To już Alax
> bardziej rozluźnia ;-) Chłopak wyraźnie pisał, że o ANTYSTRESOWE mu chodzi.
> Medykiem nie jestem, więc swoich dobrych rad nie podam, coby kogoś na
> sumieniu później nie mieć, bo u mnie może to działać, a jego z nóg zwalić, a
> randka na pogotowiu do najmilszych chwil w życiu nie należy.
A może tak Laxigen;)) ?
Ja tam swoje wiem. A na randki trzeba chodzić z uczuciem a nie w stanie
oszołomienia;), bo efekty
mogą być różne i nie zawsze takie, o jakie menszczyźnie;)) chodzi.
Tym bardziej na pierwszą. Aż się boję pytać, co chciałbyś mu polecić....
E;).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-11 22:35:01
Temat: Re: lek antystresowy
Użytkownik "norek"
Nie, nie. Z tym Alaxem to raczej nie próbuj, ZWŁASZCZA przed takim
spotkaniem. On rozluźnia, ale coś innego i w nieco inny sposób.
Yans
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-11 23:05:13
Temat: Re: lek antystresowyJest coś takiego jak Deprim.
I świat nabiera kolorów. A na randki też działa.
Mam podobny schemat jak ty, też jadę do kobietki na weekend.
Wyjazd też stresujący.
A Deprimik pomaga, bardziej na takie kłopoty, niż na problemy
życia codziennego i ból istnienia.
--
Bracken
<~--------------------------------------------~>
Vladimir Nabokov wrote:
...odrębność stanowi jedną z podstawowych reguł życia.
Człowiek egzystuje tylko wtedy, gdy jest odizolowany od otoczenia.
Musimy w niej tkwić, bo w przeciwnym razie czeka nas zguba.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-11 23:44:40
Temat: Re: lek antystresowy"Bracken":
> Jest coś takiego jak Deprim.
Bo dziurawiec:) to ponoć "lek na sto chorób",
byle się po nim nie opalać.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-12 00:07:14
Temat: Re: lek antystresowyW artykule <3...@n...vogel.pl>, "norek" <s...@i...pl>
naskrobał(a):
> Potrzebuje jakies leki antystresowe, tzn. takie, ktore choc na pare
> godzin pozwola mi sie totalnie wyluzowac, uwolnic umysl, normalnie
> porozmawiac, no wiecie na pewno o co chodzi...
Kup 0.5l piwo (Lezajsk, Tyskie, albo Zywiec) w puszcze i wypij tylko 2/3, a
potem bez zastanawiania wywal puszke z pozostala zawartoscia. To dobry
lek antystresowy o ograniczonym dzialaniu czasowym.
--
pozdr.,
dat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-12 12:20:26
Temat: Re: lek antystresowyDaruj sobie leki oprocz melissy, miety, rumianku...
Najwazniejsze to przestac myslec, o tym jaka ta randka wazna, ze musisz
dobrze wypasc, jaka Ona sie okaze itd... Zajmij sie czyms innym, tzn zajmij
swoje mysli czyms innym. Nie spodziewaj sie zbyt wiele po tej randce, a na
pewno bedzie lepiej niz myslisz.
A na rozluznienie, tuz przed randka zrob kilka oddechow.
Kazdy to przechodzil, nawet Yansen. ;.-)
Powodzenia
j.smith
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-12 12:40:50
Temat: Re: lek antystresowyno dobra a jak ja poznawales to czy tez siedziales za przproszeniem na haju?
jezeli ona cos w tobie wyczula i zgodzila sie na spotkanie to lepiej isc bez
zadnych
srodkow uspokajajacych
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-12 13:29:23
Temat: Re: lek antystresowyTo ja!!!
Ile kosztuje ten Deprim???????? Moje cialo wlasnie sie przepelnia nadzieja,
ze to moze byc naprawde udana randka!!!!!!
Pozdrawiam
Norek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-12-12 17:53:57
Temat: Re: lek antystresowy
Użytkownik "norek"
- najlepsza jet rozmowa z kims, przyjacielem, mama, kolezanka od serca
- jesli odpada to lustro, teoria znana i stara jak swiat, relaksujaca
rozmowa z samym soba przed
lustrem, na serio bardzo skuteczna
- nigdy lek, te maja ta wlasciwosc, ze brane dopiero dluzej, dopiero staja
sie tabletka szczescia, zatem zostaje Ci melisa, kubek goracego mleka lub
male piwko i guma mietowa
powodzenia, trzymam kciuki
Agnieszka:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |