« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-19 16:17:17
Temat: liście Co robicie z opadłymi liśćmi, szczególnie z tymi gorszymy np.: orzecha
włoskiego ???
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-10-19 18:11:41
Temat: Re: liście"Miłka" <m...@t...pl> wrote in message
news:dj5rjm$858$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Co robicie z opadłymi liśćmi, szczególnie z tymi gorszymy np.:
orzecha
> włoskiego ???
Na kompost jak leci :)
Jedynie lisci z drzew podejrzanych o jakies powazne porazenie nie
kompostuje.
(jesli takie znajde)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-19 18:25:17
Temat: Re: liście> Na kompost jak leci :)
Ja akurat zagarniam na klomby i wiosna mieszam z podłożem wierzchnim ...
ale
chodzi mi konkretnie o liście orzecha włoskiego. Do kompostu się nie nadają
ani żeby je pozostawić na ściółkę. Mam sporo spalonych w ognisku, czy takie
można rozsypać pod drzewami lub dodać do kompostu, czy juglon będzie
"wyeliminowany" przez ogień ??
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-10-19 18:33:47
Temat: Re: liście> > Na kompost jak leci :)
>
> Ja akurat zagarniam na klomby i wiosna mieszam z podłożem wierzchnim ...
> ale
> chodzi mi konkretnie o liście orzecha włoskiego. Do kompostu się nie nadają
> ani żeby je pozostawić na ściółkę. Mam sporo spalonych w ognisku, czy takie
> można rozsypać pod drzewami lub dodać do kompostu, czy juglon będzie
> "wyeliminowany" przez ogień ??
Do kompostu spokojnie możesz dodać, byle nie był to stos WYŁĄCZNIE z liści
orzecha. A popiół też bym dodała do kompostu, bo co ma sobie ktoś futro brudzić
biegając? ;)
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-10-19 18:35:47
Temat: Re: liście"Miłka" <m...@t...pl> wrote in message
news:dj633u$aeb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [...] chodzi mi konkretnie o liście orzecha włoskiego. Do kompostu się
nie nadają
> ani żeby je pozostawić na ściółkę. [...]
Moze nie sa najlepsze na kompost ale ja sie tym nie przejmuje :)
> Mam sporo spalonych w ognisku, czy takie
> można rozsypać pod drzewami lub dodać do kompostu [...]
Tak
> [...] czy juglon będzie
> "wyeliminowany" przez ogień ??
No pewnie :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-10-19 18:39:08
Temat: Re: liście> Do kompostu spokojnie możesz dodać, byle nie był to stos WYŁĄCZNIE z liści
> orzecha.
No ma się rozumieć że nie tylko liście ...
> A popiół też bym dodała do kompostu, bo co ma sobie ktoś futro brudzić
> biegając? ;)
Jeśli "futro biegając" to tylko koty, ale to i tak bez znaczenia bo już
miał jest na zimę zładowany ;-)
Dobrze że koty czarne :-D
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-10-19 18:42:20
Temat: Re: liście> Moze nie sa najlepsze na kompost ale ja sie tym nie przejmuje :)
Wiosną znajduje takie nie zebrane liście a już trochę nadgnite,
strasznie śmierdzą i jakoś tak się ciągną :-(
Będzie tego popiołu z trzy taczki a jeszcze jest do palenia ... ziemniaki z
ogniska ... mniam ... mniam :-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-10-19 19:07:43
Temat: Re: liście> > Co robicie z opadłymi liśćmi, szczególnie z tymi gorszymy np.:
> orzecha
> > włoskiego ???
>
> Na kompost jak leci :)
> Jedynie lisci z drzew podejrzanych o jakies powazne porazenie nie
> kompostuje.
> (jesli takie znajde)
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
Ach te liście z orzecha sąsiada, no cóż,
wysyłam do Warszawy.
Pozdrawia drogą wodną boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-10-20 07:23:50
Temat: Re: liście
> Będzie tego popiołu z trzy taczki a jeszcze jest do palenia ...
Popiół do ogródka to bardzo dobry dodatek,
IMHO - każdy popiół :-))
pozdrawiam, Bogda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-10-20 08:21:52
Temat: Re: liścieMiłka wrote:
> Co robicie z opadłymi liśćmi, szczególnie z tymi gorszymy np.: orzecha
> włoskiego ???
Nic. I nie zauważyłam, żeby szkodziły w jakikolwiek sposób paprociom
rosnacym pod orzechami.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |