| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-21 17:03:50
Temat: Re: "lodziareczka"
Użytkownik "Dorota Kulas" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:a7d0b8$ik7$1@korweta.task.gda.pl...
> hmm... moze sie myle, ale wydaje mi sie, ze to jest bledne
> zalozenie - zazwyczaj _duzo_ wiecej osob czyta grupy dyskusyjne,
> niz na nie pisuje (a moze ktos zna statystyki?)
Dobrze ale myślę że warto o tym porozmawiać... na grupie jako o
przypadku,
choć nie angażować w to rzeczywistych osób dlatego staram się o anonimowość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-22 02:47:25
Temat: Re: "lodziareczka"
baciu wrote:
>
> Użytkownik "Little Dorrit" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:a7b3rp$1o0$3@news.tpi.pl...
> > jeszcze pieniądze zarabia. Można tylko zazdrościć sukcesów zawodowych.
> > Dziewczyna lubi swoją pracę - co rzadko się dzisiaj zdarza.
>
> Ja wiem że to wynika z jej wewnętrzych przekonań, których tak naprawdę
> nie posiada. Wcalę nie chcę by była katoliczką, ale ona święcie wierzy że
> jest
> dziewicą skoro nie straciła błony...
Ktos kiedys powiedzial,ze cnote ma sie w sercu,a nie miedzy nogami.
Niektore wierzace prostytutki sa o wiele wiecej warte,niz
przedstawiciele wladz koscielnych-Boga tez ma sie w sercu,a nie miedzy
nogami.
Zacytuje,bo mi sie przypomnialo,troche OT.Z ksiazki Duncana
Wallace`a"Nic dobrego":
"Wyobrazasz sobie Boga jako gniewnego staruszka z broda jak Bernard
Shaw.I pewnego dnia mocno sie zdziwisz widzac go uganiajacego sie po
niebie na wrotkach za dwiema polnagimi anielicami".
Powstrzymam sie przed rozpoczeciem dyskusji ma temat zasad moralnych i
tych,ktorzy nakazuja ich przestrzegac nie dajac na ogol przykladu-temat
rzeka i tyle pogladow,ilu ludzi.Zainteresowanym tematem polecam "Krzyz
Panski z Kosciolem czyli historie seksualizmu w chrzescijanstwie"
Karlheinza Deschnera.
Tyle OT,wracajac do:Zostaw ja,poradzi sobie-albo nie.Naturalna selekcja
to calkiem nieglupia rzecz,a ratowanie kogos na sile to calkiem marny
pomysl na zycie-wlasne i jego.
Cytujac bliska mi istote-slaba jednostka musi odpasc ;)Brutalne,ale
prawdziwe.Albo dziewczyna dozna naglego olsnienia,albo do konca zycia
bedzie cieszyla sie latwym zarobkiem i taka opinia,jaka ma
aktualnie.Czego jej,naturalnie,nie zycze.A z tego,co widze,Twoja znajoma
nie ma jakichs wiekszych problemow z akceptowaniem swojego obecnego
sposobu zarobkowania.Tak mi przyszlo do glowy-moze ona jest calkiem
zwyczajnie i po prostu szczesliwa i zadowolona?Zdazyles sie tym
zainteresowac?:)
Robisz z niej biedna wykorzystywana-patrze na to troche
inaczej.Dziewczyna robi to,co lubi-i,najwyrazniej,potrafi- i dostaje
pieniadze,ktore lubi.Panowie placa za to,co lubia pieniedzmi,ktore
maja.Gdzie tu wykorzystywanie?
Dosc ;-)
Z przyjemnoscia poczytam Was po powrocie z Mazur,pozdrawiam :-)
--
Tib
=<Bozena Zasiadczuk>=|-mamo pomurz chomik uciekl-|
-:c...@a...pl : Icq 86181173 : GG 1287619 :-
=================================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-22 06:26:08
Temat: Re: "lodziareczka"
Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl> napisał w wiadomości
news:3c99d229@news.vogel.pl...
> Użytkownik "sleepindog" napisal:
> >
>
> Kazda moneta ma dwie strony. Oczywiscie, ze moze jej sie niezle ulozyc
> (tym bardziej, ze nie widzi w tym co robi niczego zlego wiec wyrzutow
> sumienia miec nie bedzie - chyba...).
No właśnie. Każdemu absolwentowi renomowanej uczelni też może się w życiu
dobrze ułożyć, albo i nie. A wyrzutami sumienia nie ma co sobie życia
zatruwać skoro nikomu, łącznie ze sobą krzywdy nie robi. Odpowiada jej ten
styl życia i nawet jest konsekwentna w jego realizacji. Ponadto w czymże
jest lodziareczka z LO gorsza od psychopaty po studiach na kierowniczym
stanowisku, ze skurwysyńskim wyrachowaniem uprawiającego mobbing i
oczywiście wyrzutów sumienia też pozbawionego??? Ja uważam, że ona jednak
moralnie stoi o wiele wyżej od niego.
Jednak nie moze myslec, ze zupelnie
> panuje nad sytuacja.
Czy ktos z nas może powiedzieć, że całkowicie panuje nad swoim życiem?
Wszyscy w pewnym stopniu jesteśmy zależni od zewnętrznych okoliczności.
Czy rozmowa z psychologiem cos da? IMHO lepiej byloby dac jej do poczytania
wspomnienia pan, ktore trafily do tych "ciekawych krajow" i udalo im sie
wrocic. Jeszcze lepiej gdyby mogla z taka kobieta
> porozmawiac osobiscie.
A niby dlaczego chcesz jej podsuwać wzorce negatywne? Niech lepiej poczyta
pamiętniki Orlowskiej - pierwszej polskiej damy pornobiznesu. Przynajmniej
nie będzie w zaraniu młodości identyfikować się z nieudacznikami życiowymi,
których w prostytucji pełno, jak w każdym zawodzie.
Oczywiscie nie jest powiedziane, ze skonczy tak
> samo. Musi sobie jednak uzmyslowic, ze i cos takiego jest mozliwe.
Wobec dokładnie każdego młodego człowieka jest to mozliwe.
Dorrit.
>
>
>
> pozdrawiam
> --
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-22 06:31:22
Temat: Re: "lodziareczka"
Użytkownik "baciu" <f...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:a7c1dv$7t9$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Little Dorrit" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:a7b3rp$1o0$3@news.tpi.pl...
> > jeszcze pieniądze zarabia. Można tylko zazdrościć sukcesów zawodowych.
> > Dziewczyna lubi swoją pracę - co rzadko się dzisiaj zdarza.
>
> Ja wiem że to wynika z jej wewnętrzych przekonań, których tak naprawdę
> nie posiada.
Masło maślane. Więc się zdecyduj - ma te przekonania, czy nie? Zakładając,
że ma je każdy :).
Wcalę nie chcę by była katoliczką,
A cóż Ty masz tutaj do chcenia? Jest zależna w jakiś sposób od Ciebie, żeby
Twoje chętki a nie własne realizować?
ale ona święcie wierzy że jest dziewicą skoro nie straciła błony... >
No bo fizycznie i anatomicznie to ona jest dziewicą :). A może nie? Może ma
niewykształcona błonę dziewiczą, co się czasem zdarza.
> A to co Ty mówisz też wynika z Twoich wewnętrzych przekonań. Jej rodzina
> nie
> jest rodziną patologiczną, pozatym Ty nie miałaś córki raczej, więc wydaje
> mi się
> że patrzysz na to z męskiego punktu widzenia?
A dlaczego miałabym na to patrzeć wyłącznie przez pryzmat własnych
doswiadczeń? Patrzę obiektywnie.
Dorrit
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-22 06:42:54
Temat: Re: "lodziareczka"
Użytkownik "jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1703e6cce0985c199896fd@news.tpi.pl...
> Witaj!
>
> In article <a7c1dv$7t9$1@news.tpi.pl>, f...@k...net.pl says...
>
> . Ty chcesz pomoc jej
Na szczęście Polska jest wolnym krajem, i nikt nie ma prawa być zmuszanym do
korzystania z pomocy wbrew swojej woli. Nawet gdy "pomagacz" chce za wszelką
cenę realizować WŁASNE potrzeby, cudzym kosztem. Wtedy szukając ofiary nie
przystającej do jego wyobrażeń o moralności i na siłę chcąc dostosować jej
zachowanie do swoich przekonań - uprawia przemoc a nie pomoc!
- oni chca
> pokazac swoje kompetencje.
Przed Tobą? Nie pochlebiaj sobie. Swoje kompetencje to my pokazujemy w pracy
zawodowej a nie w komputerze :).
> To co piszesz to problem dla terapeuty
To problem osoby nie tolerujacej swobody seksualnej a nie dla terapeuty.
Dokładnie - problem "bacia" a nie dziewczyny.
a nie psychologa naukowego
> ktorego nic poza wlasna pensja nie interesuje.
Co Ty powiesz? Większość jednak wychodzi z założenie, że naukowca interesuje
nauka. I opłaca te zainteresowania skutkujące sukcesem sowicie. Z wyjątkiem
zawistnych polaczków, gdzie uniwersytecki doktor psychologii. lub każdy inny
doktor zarabia o 100$ więcej niż sprzątaczka.
Dorrit.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-22 06:48:01
Temat: Re: "lodziareczka"
Użytkownik "baciu" <f...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:a7cq97$ifj$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.1703e6cce0985c199896fd@news.tpi.pl...
>
>
> Słuchaj niby dlaczego mam o tym nie gadać... oki może nie powinienm
gadać zbyt dużo by chronić dziewczynę....
No właśnie. Ty chcesz ją chronić przed stylem życia niezgodnym z TWOIMI
wyobrażeniami. Zastanów się, z jakich motywów wypływa Twoja postawa.
>
> rozumiem.... również zastanawiam się czy nie postąpiłem głupio...
oki...
> masz rację...
Wcale nie. Zastanawianie się nad soba i światem, weryfikowanie swoich
pogladów nigdy nie jest głupie.
>
>
> oki... wychodzę z założenia że mało ludzi to czyta... a dlaczego by o tym
> nie porozmawiać...
No właśnie. I rozmawialibyśmy sobie nadal spokojnie, wszak to problem czysto
teoretyczny, gdyby nie zglosił się sfrustrowany "jacuś", deprecjonujacy na
każdym kroku psychologów, którzy nie przystają do Jego wyobrażeń o zawodzie
psychologa.
Dorrit
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-22 06:53:14
Temat: Re: "lodziareczka"
Uzytkownik "Tib" <c...@a...pl> napisal w wiadomosci
news:3C9A9B3D.21F50683@atom.pl...
>
>
> baciu wrote:
> >
> > Użytkownik "Little Dorrit" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
> > news:a7b3rp$1o0$3@news.tpi.pl...
> > > jeszcze pieniądze zarabia. Można tylko zazdrościć sukcesów zawodowych.
> > > Dziewczyna lubi swoją pracę - co rzadko się dzisiaj zdarza.
> >
> > Ja wiem że to wynika z jej wewnętrzych przekonań, których tak
naprawdę
> > nie posiada. Wcalę nie chcę by była katoliczką, ale ona święcie wierzy
że
> > jest
> > dziewicą skoro nie straciła błony...
>
> Ktos kiedys powiedzial,ze cnote ma sie w sercu,a nie miedzy nogami.
>
> Niektore wierzace prostytutki sa o wiele wiecej warte,niz
> przedstawiciele wladz koscielnych-Boga tez ma sie w sercu,a nie miedzy
> nogami.
>
> Zacytuje,bo mi sie przypomnialo,troche OT.Z ksiazki Duncana
> Wallace`a"Nic dobrego":
> "Wyobrazasz sobie Boga jako gniewnego staruszka z broda jak Bernard
> Shaw.
Zakladajac, ze Bóg istnieje, na pewno nie interesuje sie kazda damska cipka,
w przeciwienstwie do niewyzytych seksualnie slug KK.
.
.Albo dziewczyna dozna naglego olsnienia,albo do konca zycia bedzie cieszyla
sie latwym zarobkiem
Latwy zarobek do konca zycia :))) Hej! to takze moje marzenie :).
Dorrit
>
>
>
> --
>
> Tib
>
>
> =<Bozena Zasiadczuk>=|-mamo pomurz chomik uciekl-|
> -:c...@a...pl : Icq 86181173 : GG 1287619 :-
> =================================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-22 06:55:33
Temat: Re: "lodziareczka"
Użytkownik "baciu" <f...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:a7c2vj$kv3$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Little Dorrit" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:a7b3rp$1o0$3@news.tpi.pl...
>
> > A cóż Ty się tak rwiesz z pomaganiem, jak nikt łącznie z zainteresowaną
o
> to
> > Cię nie prosi.? Pomagacz się znalazł od siedmiu boleści.
>
> Ej... to jest moja znajoma... jakby nie patrzeć, trochę się boję, że
nie
> wie do
> końca co robi i wpadnie w kanał, bo ludzie ją wykorzystują.
Za mało jej płacą? Zostań więc jej menadżerem.
> Nie wiem ale ona nie zdaje sobie sprawy do końca z tego co robi...
jeśli nie jest upośledzona umysłowo ani chora psychicznie, to na pewno
doskonale wie, co robi.
Dorrit
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-22 07:00:59
Temat: Re: "lodziareczka"
Użytkownik "baciu" <f...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:a7cb4h$5su$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Aleksander Nabagło" <...@a...krakow.pl> napisał w wiadomości
> news:a7c434$1me$1@info.cyf-kr.edu.pl...
wszyscy się z jej otocznia się z niej śmieją i ona tego nie rozumie,
Przestaną się śmiać, jak wylądują na zasiłku dla bezrobotnych absolwentów, a
ona będzie miała i pracę i niezłą forsę.
> W sumie też nie wiem jak to jest... ale ludzie przecież traktują ją jak
towar...
Każdego pracodawca traktuje jak towar. Tyle jesteś dla niego wart, ile na
Twoich kwalifikacjach skorzysta.
> to przecież nielegalne i dostając się do takiego światka może wpaść w
wielkie bagno....
Post jakiegoś faceta o mobingu dowodzi, że bagno jest wszędzie.
Dorrit
>
> > --
> > A
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-22 07:08:24
Temat: Re: "lodziareczka"
Użytkownik "baciu" <f...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:a7cg2r$k8v$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Aleksander Nabagło" <...@a...krakow.pl> napisał w wiadomości
> news:a7c434$1me$1@info.cyf-kr.edu.pl...
>
>
> Tak dokładnie... rozmawiałem przed chwilą z jej matką... właściwie to
w pełni nie zdawała sobie z tego sprawy... choć podejrzewała, Matka rozumie,
> że nie ma na nią wpływu, bo ona naprawdę nie widzi w nich żadnego
autorytetu. Była bardzo zdruzgotana tym co powiedziałem...
Po co, jeśli wiedziałeś, że matka nie ma na nią żadnego wpływu? Tylko
przysrałeś dziewczynie stosunki w domu. Czemu to zrobiłeś? Loda Ci nie
zrobiła, czy może zapłaciłeś i tych pieniędzy żałujesz, może zazdrościsz
innym meżczyznom, może nie stać Cię na więcej a też lubisz tą zabawę? Teraz
sobie wmawiasz, że Twoje pobudki nie były niskie i chcesz tutaj uzyskać
aprobatę dla swojego uczynku. Fe!
Dorrit
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |