| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-25 15:56:16
Temat: łupież różowy GilbertaWitam
Szukam konkretnych informacji na temat tej przypadłosci, mam go od dwoch
tygodni przede wszystkim na brzuchu i troche na plecach i wg dermatologa
bedzie jeszcze wystepowal przez okolo szesc tygodni
przepisal mi jakas recznie robiona masc i mam sie nia smarowac dwa razy
dziennie
w necie sa sprzeczne informacje na temat kapieli: jedne zrodla mowia o tym,
zeby sie dlugo kapac, inne zeby krotko
no i interesuje mnie skad to dziadostwo sie u mnie pojawilo? niby wywoluje
go jakis wirus, ale skad, co, gdzie i jak to nie wiem :)
wiec gdyby ktos znal jakies strony opisujace ta chorobe to bede wdzieczny :)
nadmienie jeszcze ze google, bardzo malo mowi na ten temat, a w archiwum
grupy znalazlem tylko jeden post i w dodatku bylo to wlasnie zapytanie o
informacje na temat lupiezu, niestety zadnych odpowiedzi nie udzielono :(
pozdrawiam serdecznie :)
R.T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-25 19:41:12
Temat: Re: łupież różowy Gilberta
Użytkownik "teofils_master" <t...@w...plNospam> napisał w
wiadomości news:clj80n$shv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Szukam konkretnych informacji na temat tej przypadłosci, mam go od dwoch
> tygodni przede wszystkim na brzuchu i troche na plecach i wg dermatologa
> bedzie jeszcze wystepowal przez okolo szesc tygodni
> przepisal mi jakas recznie robiona masc i mam sie nia smarowac dwa razy
> dziennie
> w necie sa sprzeczne informacje na temat kapieli: jedne zrodla mowia o
> tym,
> zeby sie dlugo kapac, inne zeby krotko
> no i interesuje mnie skad to dziadostwo sie u mnie pojawilo? niby wywoluje
> go jakis wirus, ale skad, co, gdzie i jak to nie wiem :)
nazywa się toto łupież różowy GIBERTA (bez L)
faktycznie choroba uznana jest za wirusową, przenosi się drogą kropelkową,
atakuje osłabiony organizm, generalnie z tego, co znalazłam (przechodząc to
niezbyt przyjemne choróbsko) - nie do końca toto jest zbadane. Niekoniecznie
trwa 6 tygodni, może trwać krócej. U mnie najgorsze były właśnie te pierwsze
2 tygodnie. Wysiewało się niestety wszędzie z wyjątkiem twarzy. Najczęściej
jednak wysiewy obejmują tułów. Na złagodzenie świądu zaleca się puder płynny
(w aptece) i zazwyczaj lekarz przepisuje antyhistaminy - claritinę. Z mojego
doświadczenia - średnio pomaga :-)) Trzeba przeczekać. Jeśli chodzi o
kąpiel - spróbuj w preparatach antyświądowych typu Balneum Hermal Plus. Nic
nie wiem o ograniczaniu kąpieli. Ja nie ograniczałam, zrezygnowałam tylko z
wysokiej temperatury wody, która nasilała świąd.
pozdrowienia
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-25 20:03:49
Temat: Re: łupież różowy Gilberta
Użytkownik "teofils_master" <t...@w...plNospam> napisał w
wiadomości news:clj80n$shv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Szukam konkretnych informacji na temat tej przypadłosci, mam go od dwoch
> tygodni przede wszystkim na brzuchu i troche na plecach i wg dermatologa
> bedzie jeszcze wystepowal przez okolo szesc tygodni
> przepisal mi jakas recznie robiona masc i mam sie nia smarowac dwa razy
> dziennie
> w necie sa sprzeczne informacje na temat kapieli: jedne zrodla mowia o
tym,
> zeby sie dlugo kapac, inne zeby krotko
> no i interesuje mnie skad to dziadostwo sie u mnie pojawilo? niby wywoluje
> go jakis wirus, ale skad, co, gdzie i jak to nie wiem :)
> wiec gdyby ktos znal jakies strony opisujace ta chorobe to bede wdzieczny
:)
> nadmienie jeszcze ze google, bardzo malo mowi na ten temat, a w archiwum
> grupy znalazlem tylko jeden post i w dodatku bylo to wlasnie zapytanie o
> informacje na temat lupiezu, niestety zadnych odpowiedzi nie udzielono :(
> pozdrawiam serdecznie :)
to kiepsko szukasz.
ja po wpisaniu łupież różowy jako pierwszy link wyskoczył mi ten:
http://www.borgis.pl/czytelnia/nm_dermatologia/25.ph
p
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=%C5%82upie%C5%BC
+r%C3%B3%C5%BCowy&btnG=S
zukaj+z+Google&lr=lang_pl
i wieele info na ten teamt. czyżbyśmy korzystali z innego internetu??? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-26 09:07:36
Temat: Re: łupież różowy GilbertaWitaj!
Calkiem niedawno moj brat przechodzil wlasnie te chorobe. Niestety teraz nie
moge Ci podac, jakie przyjmowal lekarstwo, bo jestem w pracy, ale wiem, ze
bral jakies tabletki. Mial rowniez masc, ktora smarowal miejsca zmian i
rzecz najciekawsza - mama gotowala mu krochmal, w ktorym sie kapal w wannie.
Wiem, ze akurat jemu to pomagalo.
Pozdrawiam serdecznie i zdrowka zycze.
Aneta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |