« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-13 09:22:19
Temat: mączniak a winoroślCzy wskazane są opryski na winorośli - teraz pod jesień -
która została zaatakowana mączniakiem (rzeczywistym czy nie - hiii)
skoro również na pędach są widoczne ślady choroby (liście opadną to spalę).
A może poczekać do wiosny i wtedy opryskać przeciw mączniakom?
pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-13 10:22:43
Temat: Re: mączniak a winorośl> Czy wskazane są opryski na winorośli - teraz pod jesień -
Wskazane
> która została zaatakowana mączniakiem (rzeczywistym czy nie - hiii)
> skoro również na pędach są widoczne ślady choroby (liście opadną to spalę).
> A może poczekać do wiosny i wtedy opryskać przeciw mączniakom?
>
> pozdrawiam Krycha
>
Teraz leczniczo, a wiosną profilaktycznie żeby się nie odnowił
Pozdrawiam Henek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-13 11:48:57
Temat: Re: mączniak a winoroślUżytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ci3v6r$5q6$1@nemesis.news.tpi.pl...
(...)
> Mam ten sam problem ,pryskać a co z gronami winogron? Chyba że dopiero
po
> zerwaniu.
>
Na moich winoroślach nie ma już gron.
pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-09-13 12:06:57
Temat: Re: mączniak a winorośl
Użytkownik "Henek" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości >
> > > A może poczekać do wiosny i wtedy opryskać przeciw mączniakom?
> >
> >
> Teraz leczniczo, a wiosną profilaktycznie żeby się nie odnowił
>
> >
Mam ten sam problem ,pryskać a co z gronami winogron? Chyba że dopiero po
zerwaniu.
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-09-13 12:50:05
Temat: Re: mączniak a winorośl
Użytkownik "krycha" <k...@o...poczta.pl> napisał w wiadomości
news:b214ic.26u.ln@dns.zkz.com.pl...
> > zerwaniu.
> >
>
> Na moich winoroślach nie ma już gron.
>
To możesz pryskać, a ja cierpliwie poczekać ,widocznie późniejsza odmiana
,albo na Pomorzu później dojrzewają.
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-09-13 20:14:51
Temat: Re: mączniak a winorośl> Mam ten sam problem ,pryskać a co z gronami winogron? Chyba że dopiero
po
> zerwaniu.
Ja pryskam Siarkolem80.
W/g producenta masz 7 dni karencji, i teoretycznie po tym czasie możesz
zbierac owoce.
Ja jednak mam jakos opory przed jedzeniem posiarczonych winogron. Fobia
jakaś ;)
Pozdrawiam
T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-09-14 00:54:18
Temat: Re: mączniak a winoroślkrycha wrote:
> Użytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ci3v6r$5q6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> (...)
>> Mam ten sam problem ,pryskać a co z gronami winogron? Chyba że
>> dopiero po zerwaniu.
>>
>
> Na moich winoroślach nie ma już gron.
>
Oh! No to widzę poszło na całość!
Spryskaj ostro, a wczesną wiosną powtórz zabieg. Na wszelki wypadek daj 2
razy więcej od tego co proponują w ulotce.
I zastanów się, czy to jest dobre miejsce dla winorośli.
Moja, dopóki rosła na połudnowo wschodniej ścianie, z małą ilością wody,
radziła sobie świetnie. A od kiedy przesadziłem ją na południe, ale za to z
dużą ilością wilgoci z wody spadającej z rynny, łapie grzyba regularnie.
W tym roku, już odtrąbiłem zwycięstwo, aż tu nagle, wystarczyło kilka dni
niepogody w sierpniu i ju ż się pojawił cholerny grzyb.
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-09-14 07:44:01
Temat: Re: mączniak a winorośl
Użytkownik "Moon" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ci63d5$jg1 > >> Mam ten sam problem ,pryskać a co z gronami winogron?
Chyba że
> >> dopiero po zerwaniu.
> > Spryskaj ostro, a wczesną wiosną powtórz zabieg. Na wszelki wypadek daj
2
> razy więcej od tego co proponują w ulotce.
> I zastanów się, czy to jest dobre miejsce dla winorośli.
> Moja, dopóki rosła na połudnowo wschodniej ścianie, z małą ilością wody,
> radziła sobie świetnie. A od kiedy przesadziłem ją na południe, ale za to
z
> dużą ilością wilgoci z wody spadającej z rynny, łapie grzyba regularnie.
> W tym roku, już odtrąbiłem zwycięstwo, aż tu nagle, wystarczyło kilka dni
> niepogody w sierpniu i ju ż się pojawił cholerny grzyb.
Moja rośnie na południowej stronie i raczej w suchym miejscu ,zaszkodziły
jej opady deszczowe ,a było tego sporo.Jest to stara winorośl i chyba
niezbyt odporna na choroby, mam młodszą odmianę, rośnie w dużo gorszym
miejscu i nic jej nie bierze,
żadne grzyby.
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-09-14 08:35:41
Temat: Re: mączniak a winoroślUżytkownik "Moon" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ci63d5$jg1$3@nemesis.news.tpi.pl...
>> krycha wrote:
> > Na moich winoroślach nie ma już gron.
> >
> Oh! No to widzę poszło na całość!
> Spryskaj ostro, a wczesną wiosną powtórz zabieg. Na wszelki wypadek daj 2
> razy więcej od tego co proponują w ulotce.
> I zastanów się, czy to jest dobre miejsce dla winorośli.
(...)
W tym roku zachorowała winorośl po raz pierwszy od kiedy rośnie
na mojej działce, czyli od 6 lat.
Nie tyle jest podatna na choroby grzybowe,
co były w tym roku szczególne warunki.
pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-09-14 14:01:38
Temat: Re: mączniak a winorośl"Moon" <l...@w...pl> wrote in message
news:ci63d5$jg1$3@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Spryskaj ostro, a wczesną wiosną powtórz zabieg. Na wszelki wypadek daj 2
> razy więcej od tego co proponują w ulotce.
Dwa razy wiecej? A jesli np. przepis na pieczenie miesa mowi, ze nalezy
je piec w temperaturze 170 stopni, to na wszelki wypadek nastawisz piec
na 340 stopni?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |