| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-11-01 15:16:17
Temat: marchewka dla opornychchciałabym posadzić taką prawdziwą marchewkę o smaku marchewki jak w
dzieciństwie
Skąd mam wziąć nasiona takiej marchwii, żeby nie była gmo ani wykrzyżowana
gatunkowo ani cokolwiek innego, co sprawia że w sklepie marchewka jest jak
paździeż.
Czy taka w ogóle istnieje jeszcze na ziemii?
ps:
co to są wysadki' i po co?
Lamia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-11-01 17:24:47
Temat: Re: marchewka dla opornych
> co to są wysadki' i po co?
Myślę,że to zeszłoroczna marchew, buraki,wysadzone w w tym roku,aby zakwitły
i wydaly nasiona.
Kup woreczek marchwi w kauflandzie,tesco czy innym sklepie. Zanim zjesz na
surowo,zęby zostawisz w marchwi i nie będziesz opowiadać bajek jaka to kiedyś
była,a dziś nie ma.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-11-01 19:51:32
Temat: Re: marchewka dla opornychUżytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5a45.000005fc.490c90df@newsgate.onet.pl...
> Kup woreczek marchwi w kauflandzie,tesco czy innym sklepie. Zanim zjesz na
> surowo,zęby zostawisz w marchwi i nie będziesz opowiadać bajek jaka to
> kiedyś
> była,a dziś nie ma.
nie rozumiem za bardzo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-11-01 22:19:21
Temat: Re: marchewka dla opornych> Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:5a45.000005fc.490c90df@newsgate.onet.pl...
>
> > Kup woreczek marchwi w kauflandzie,tesco czy innym sklepie. Zanim zjesz na
> > surowo,zęby zostawisz w marchwi i nie będziesz opowiadać bajek jaka to
> > kiedyś
> > była,a dziś nie ma.
>
> nie rozumiem za bardzo
Ja też za bardzo nie rozumiem,gdzie mozna znaleźć marchew jak paździerz.
W pierwszym lepszym sklepie kupisz normalną twardą marchew,w kolorze
marchewkowym.W tajemnicy zdradzę,że nasiona marchwi można kupić w sklepie
ogrodniczym,każdym markecie,nawet na poczcie. Czego więcej do szczęścia
potrzeba?
Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-11-01 22:26:23
Temat: Re: marchewka dla opornychUżytkownik yapann napisał:
>
> Skąd mam wziąć nasiona takiej marchwii, żeby nie była gmo ani
> wykrzyżowana gatunkowo ani cokolwiek innego, co sprawia że w sklepie
> marchewka jest jak paździeż.
Stare sprawdzone odmiany to Perfekcja, Koral, Nantejska.
I nie wysiewaj za wcześnie.
W sklepach też bywa dobra. Może zmień sklep.
Marchew i jabłka należy wybierać wyrośnięte, małe mają gorszy smak.
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-11-01 22:41:58
Temat: Re: marchewka dla opornychUżytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5a45.0000062e.490cd5e9@newsgate.onet.pl...
> Ja też za bardzo nie rozumiem,gdzie mozna znaleźć marchew jak paździerz.
wszędzie.
Nie wiem, do czego porównujesz. Może właśnie do tej, o której piszesz.
> W pierwszym lepszym sklepie kupisz normalną twardą marchew,w kolorze
> marchewkowym.
to są zapewne Twoje wyznaczne, nie pokrywają się z moimi w zupełności.
Marchew oceniam po jedzeniu a nie po wyglądzie - z resztą jak i ludzi :D,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-11-02 06:15:18
Temat: Re: marchewka dla opornych
Użytkownik "Barbara Miącz" <s...@i...te.ria.pl> napisał w wiadomości
news:geil2l$1h9$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik yapann napisał:
> >
> > Skąd mam wziąć nasiona takiej marchwii, żeby nie była gmo ani
> > wykrzyżowana gatunkowo ani cokolwiek innego, co sprawia że w sklepie
> > marchewka jest jak paździeż.
>
> Stare sprawdzone odmiany to Perfekcja, Koral, Nantejska.
> I nie wysiewaj za wcześnie.
> W sklepach też bywa dobra. Może zmień sklep.
> Marchew i jabłka należy wybierać wyrośnięte, małe mają gorszy smak.
>
> Pozdrawiam, Barbara
Dodałbym Lenkę.
Smak zależy od ziemi i nawozów w tym i sztucznych. Trzeba i warto zasilić
nawozami ale jako porcję startową, powtórzyć można odmiany późniejsze -
wczesne powinny rosnąć na ziemi bogatej ale bez nawożenia nawozami
sztucznymi. Roślina musi mieć czas do przerobienia nawozów na tkankę, tak
aby w soku nie było azotanów i azotynów nie przerobionych całkowicie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-11-02 07:28:43
Temat: Re: marchewka dla opornych
nie rozumiem za bardzo
>
> Ja też za bardzo nie rozumiem,gdzie mozna znaleźć marchew jak paździerz.
> W pierwszym lepszym sklepie kupisz normalną twardą marchew,w kolorze
> marchewkowym.W tajemnicy zdradzę,że nasiona marchwi można kupić w sklepie
> ogrodniczym,każdym markecie,nawet na poczcie. Czego więcej do szczęścia
> potrzeba?
> Mirzan
>
Zgadzam się z Watkotwórczynią :)
też w tym roku zasiałem marchewkę, 2 przypadkowe odmiany
bo na marchewkach nie znam się, a poza tym "co to za filozofia
w marchewce".
I co?
Wyrosły mało smaczne, twarde, suche, bez tej fajnej
marchewkowej słodyczy.
A chciałem takie co się miło chrupie, z których
po starciu sok da się wycisnąć.
Czyli jednak ważna jest odmiana (albo może gleba)
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-11-02 07:47:45
Temat: Re: marchewka dla opornych
Użytkownik "michalek" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:gejl7u$n2d$1@mx1.internetia.pl...
>
> nie rozumiem za bardzo
> >
> > Ja też za bardzo nie rozumiem,gdzie mozna znaleźć marchew jak paździerz.
> > W pierwszym lepszym sklepie kupisz normalną twardą marchew,w kolorze
> > marchewkowym.W tajemnicy zdradzę,że nasiona marchwi można kupić w
sklepie
> > ogrodniczym,każdym markecie,nawet na poczcie. Czego więcej do szczęścia
> > potrzeba?
> > Mirzan
> >
>
> Zgadzam się z Watkotwórczynią :)
> też w tym roku zasiałem marchewkę, 2 przypadkowe odmiany
> bo na marchewkach nie znam się, a poza tym "co to za filozofia
> w marchewce".
> I co?
> Wyrosły mało smaczne, twarde, suche, bez tej fajnej
> marchewkowej słodyczy.
> A chciałem takie co się miło chrupie, z których
> po starciu sok da się wycisnąć.
>
> Czyli jednak ważna jest odmiana (albo może gleba)
> M
I trochę cukru do startej.
Było podlewać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-11-02 08:54:07
Temat: Re: marchewka dla opornychW wiadomości news:geilvq$aic$1@achot.icm.edu.pl yapann
<y...@o...pl> napisał(a):
>
> Marchew oceniam po jedzeniu a nie po wyglądzie
>
Hejka. Gwidonkowi jest wszystko jedno jaka odmiana byle by wyrosła na
naszej działeczce. Marchewkę kupioną w warzywniaku odcedza w miseczce a
czasami nawet odpluwa.
Zaprzestaliśmy uprawy odmian wczesnych ze względu na duże porażenie
połyśnicą marchwianką i teraz preferujemy odmianę Flakkee.
Pozdrawiam ekologicznie Ja...cki
PS http://www.pnos.pl/?d=of&c=nas_warz&g=78
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |