mlody, alkohol, problem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-07-31 00:26:36

Temat: mlody, alkohol, problem
Od: "b" <b...@b...bb> szukaj wiadomości tego autora

Sytuacja wyglada tak. Mlody (21 lat) chlopak pije codziennie, czasem co
drugi dzien. Sytuacja juz dawno wymknela sie spod kontroli, zgubiona
wiekszosc ciuchow, czesto zasikane lozko, porozwalana kuchnia po nocnym
"robieniu kolacji". Zawalil pierwszy rok studiow (zdajac egzaminy byl 8 na
ponad 1000 kandydatow), teraz go powtarzal, mimo ze mial do powtorzenia
tylko jeden przedmiot, w tej chwili ma go na wrzesien. Fundusze ma z renty
(o tym za chwile) oraz pracy w firmie gdzie wiele mu wybaczaja (rodzina), a
w domu jedzenie i wszystko co potrzebne do przezycia. Poniewaz nauka
przestala go (mowi ze tymczasowo) interesowac czas spedza na imprezowaniu,
odsypianiu, siedzeniu przy komputerze i ew. pracy. Przez dlugi czas wracal o
5-6 godzinie rano, ostatnio zmienil system zeby moc pracowac, wraca o 1
ledwo stojac na nogach. Dziwne papiery z sadu i policji, nikt nie wie o co
chodzi. Zaczynal jak wszyscy, z kolegami z liceum, potem po rozejsciu sie na
studia kazdy z kolegow mial wolny inny wieczor, on nie przepuszczal zadnego
wyjscia.
Przyczyna bylo najprawdopodobniej szukanie akceptacji, mimo ze zawsze byl
lubiany przez ludzi ktorzy go znali. Lekkie uposledzenie ruchowe powodowalo
ze musial nadrabiac innymi rzeczami aby zostac zaakceptowanym, to wlasnie z
tego powodu ta renta. Duzym problemem jest rowniez to ze ojciec tez byl
alkoholikiem (wlasciwie to jest, ale nie pije od dluzszego czasu, nie z
wlasnej "sily woli" ale raczej z braku funduszy), podobno te predyspozycje
przenosza sie genetycznie.
Brak jakiekogolwiek kontaktu, niemozliwosc porozmawiania, uciekanie od
tematow zwiazanych z problemem etc. etc.
Wlasciwie jedynym rozwiazaniem ktore w tej chwili widze to postawic
ultimatum rodzinie aby przestala go zatrudniac, obciete fundusze to mniej
pieniedzy na picie... , wg nich jednak ostatnio jest poprawa (bo zmienil
system, wraca o 1 do domu).
Prosze o jakiekolwiek sugestie co moze zrobic rodzina i resztki przyjaciol
ktore mu zostaly.

--
brat