| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-21 20:24:03
Temat: młynki do pieprzu we W-wiuZnajomy zażyczył sobie na urodziny drewnianego młynka do pieprzu. Nie chodzi
o "antyk", ale o coś nowoczesnego i ekskluzywnego. Czy ktoś mógłby polecić
jakąś firmę specjalizującą się w produkcji tego typu urządzeń :) A może
jakieś namiary na to, gdzie szukać we Wrocławiu?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-21 22:55:47
Temat: Re: młynki do pieprzu we W-wiu
Użytkownik "EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> napisał w wiadomości
news:d99shl$r6e$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Znajomy zażyczył sobie na urodziny drewnianego młynka do pieprzu. Nie
chodzi
> o "antyk", ale o coś nowoczesnego i ekskluzywnego. Czy ktoś mógłby polecić
> jakąś firmę specjalizującą się w produkcji tego typu urządzeń :) A może
> jakieś namiary na to, gdzie szukać we Wrocławiu?
===
Od lat szukam dobrego młynka (W-w), jak na razie bezskutecznie. :-( Kupiłem
i wyrzuciłem już kilka.
Dlatego proszkuję pieprz w moździeżu i mam wszystkie tandetne i drogie
młynki w czterech literach. Marzy mi się taki, który zmiele pieprz tak, jak
ten z torebek, ale to marzenie ściętej głowy. Ręczne młynki to badziew.
Pozostają maszynki elektryczne, lecz tu trzeba mleć od razu większą ilość, a
to jest sprzeczne z ideą świeżo mielonego pieprzu. Parę godzin postoi i już
wyraźnie zwietrzeje.
Królestwo za *naprawdę* dobry młynek!
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-21 23:09:31
Temat: Re: młynki do pieprzu we W-wiuwaldek napisał(a):
> Użytkownik "EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> napisał w wiadomości
> news:d99shl$r6e$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
>>Znajomy zażyczył sobie na urodziny drewnianego młynka do pieprzu. Nie
>
> chodzi
>
>>o "antyk", ale o coś nowoczesnego i ekskluzywnego. Czy ktoś mógłby polecić
>>jakąś firmę specjalizującą się w produkcji tego typu urządzeń :) A może
>>jakieś namiary na to, gdzie szukać we Wrocławiu?
>
> ===
> Od lat szukam dobrego młynka (W-w), jak na razie bezskutecznie. :-( Kupiłem
> i wyrzuciłem już kilka.
> Dlatego proszkuję pieprz w moździeżu i mam wszystkie tandetne i drogie
> młynki w czterech literach. Marzy mi się taki, który zmiele pieprz tak, jak
> ten z torebek, ale to marzenie ściętej głowy. Ręczne młynki to badziew.
> Pozostają maszynki elektryczne, lecz tu trzeba mleć od razu większą ilość, a
> to jest sprzeczne z ideą świeżo mielonego pieprzu. Parę godzin postoi i już
> wyraźnie zwietrzeje.
>
> Królestwo za *naprawdę* dobry młynek!
>
> waldek
> ===
>
>
kupuje cos takiego...
http://www.hipernet24.pl/se.php?sw=z+m%B3ynkiem
na prezent sie nie nadaje ale jako pieprz swiezo mielony spelnia swoja
role...
a potem wyrzucam puste opakowanie co jakies 2 miesiace...
Mars
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-21 23:17:11
Temat: Re: młynki do pieprzu we W-wiuMarsjasz napisał(a):
> waldek napisał(a):
>
>> Użytkownik "EwaP" <e...@b...wroc.usun.to.pl> napisał w wiadomości
>> news:d99shl$r6e$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>>
>>> Znajomy zażyczył sobie na urodziny drewnianego młynka do pieprzu. Nie
>>
>>
>> chodzi
>>
>>> o "antyk", ale o coś nowoczesnego i ekskluzywnego. Czy ktoś mógłby
>>> polecić
>>> jakąś firmę specjalizującą się w produkcji tego typu urządzeń :) A może
>>> jakieś namiary na to, gdzie szukać we Wrocławiu?
>>
>>
>> ===
>> Od lat szukam dobrego młynka (W-w), jak na razie bezskutecznie. :-(
>> Kupiłem
>> i wyrzuciłem już kilka.
>> Dlatego proszkuję pieprz w moździeżu i mam wszystkie tandetne i drogie
>> młynki w czterech literach. Marzy mi się taki, który zmiele pieprz
>> tak, jak
>> ten z torebek, ale to marzenie ściętej głowy. Ręczne młynki to badziew.
>> Pozostają maszynki elektryczne, lecz tu trzeba mleć od razu większą
>> ilość, a
>> to jest sprzeczne z ideą świeżo mielonego pieprzu. Parę godzin postoi
>> i już
>> wyraźnie zwietrzeje.
>>
>> Królestwo za *naprawdę* dobry młynek!
>>
>> waldek
>> ===
>>
>>
> kupuje cos takiego...
> http://www.hipernet24.pl/se.php?sw=z+m%B3ynkiem
> na prezent sie nie nadaje ale jako pieprz swiezo mielony spelnia swoja
> role...
> a potem wyrzucam puste opakowanie co jakies 2 miesiace...
> Mars
>
>
a u mnie w domu funkcje mlynka do pieprzu spelnia doskonale drewniany,
wiekowy mlynek do kawy...moze to i design nie jest nowoczesny ale jest
bardzo dobry...
dogma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-21 23:39:25
Temat: Re: młynki do pieprzu we W-wiuEwa (siostra Ani) N. napisał(a):
> Le mercredi 22 juin 2005 ŕ 01:09:31, dans <d9a71f$dlb$1@nemesis.news.tpi.pl> vous
écriviez :
>
>
>>kupuje cos takiego...
>>http://www.hipernet24.pl/se.php?sw=z+m%B3ynkiem
>>na prezent sie nie nadaje ale jako pieprz swiezo mielony spelnia swoja
>>role...
>>a potem wyrzucam puste opakowanie co jakies 2 miesiace...
>
>
>
> Problem w tym ze jak przeliczysz ile placisz za gram pieprzu w takim
> opakowaniu to ci platynowe kolczyki dla zony wychodza taniej.
>
>
> Ewcia
>
>
no niby tak ale 35 gram pieprzu za 5.99 to wcale nie az tak duzo...
a raz jest to estetyczne nie musze myc...
mieli sie latwo pieprz dobrej jakosci...
a 3 pln na pieprz w ciagu miesiaca to chyba nie tak wiele...
i zajmuje malo miejsca...
Mars (wygodny)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-06-21 23:42:30
Temat: Re: młynki do pieprzu we W-wiu
Le mercredi 22 juin 2005 ŕ 01:09:31, dans <d9a71f$dlb$1@nemesis.news.tpi.pl> vous
écriviez :
> kupuje cos takiego...
> http://www.hipernet24.pl/se.php?sw=z+m%B3ynkiem
> na prezent sie nie nadaje ale jako pieprz swiezo mielony spelnia swoja
> role...
> a potem wyrzucam puste opakowanie co jakies 2 miesiace...
Problem w tym ze jak przeliczysz ile placisz za gram pieprzu w takim
opakowaniu to ci platynowe kolczyki dla zony wychodza taniej.
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-06-21 23:57:18
Temat: Re: młynki do pieprzu we W-wiuEwa (siostra Ani) N. napisał(a):
> Ale po 5ciu latach uzywalnosci takowych opakowan przeliczylam roczne
> koszta i zdecydowalam sie poszukac dobrego mlynka do pieprzu... akurat
> jak inicjator watku ;)
>
>
> Ewcia
>
>
zgadzam sie tylko mam malenka kuchnie i cierpie na brak miejsca...
moja prababcia posiadala z 5 mlynkow...
jeden do cukru pudru jeden do kawy jeden do pieprzu...
pozostale nie wiem do czego...
ale miala 30 metrowa kuchnie...
a u mnie zajelyby te mlynki jakies pol metra cennej powierzchni...
a mlynek tylko do samego pieprzu szkoda miejsca...
przeciez chyba nie mozna uzywac jednego mlynka do wszystkiego...
Mars
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-06-21 23:58:56
Temat: Re: młynki do pieprzu we W-wiu
Le mercredi 22 juin 2005 ŕ 01:39:25, dans <d9a8p2$jim$1@nemesis.news.tpi.pl> vous
écriviez :
>> Problem w tym ze jak przeliczysz ile placisz za gram pieprzu w takim
>> opakowaniu to ci platynowe kolczyki dla zony wychodza taniej.
> no niby tak ale 35 gram pieprzu za 5.99 to wcale nie az tak duzo...
> a raz jest to estetyczne nie musze myc...
> mieli sie latwo pieprz dobrej jakosci...
> a 3 pln na pieprz w ciagu miesiaca to chyba nie tak wiele...
> i zajmuje malo miejsca...
> Mars (wygodny)
Oki.
Ale po 5ciu latach uzywalnosci takowych opakowan przeliczylam roczne
koszta i zdecydowalam sie poszukac dobrego mlynka do pieprzu... akurat
jak inicjator watku ;)
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-06-22 00:17:58
Temat: Re: młynki do pieprzu we W-wiu"Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote in message
news:3132339104$20050622022010@ewcia.kloups...
> Ja tylko do pieprzu potrzebuje. Resztz kupuje zmielone, bez strat
> smaku i aromatu (w tym kawe).
No jesli zmielona kawe kupuje sie bez strat smaku i aromatu to ja tyz chcialbym
mieszkac na Twojej planecie i tyz bym tak chcial, ale na planecie Ziemia to
niemozliwe bo mamy tu tlen. No chyba abym mell (?) tylko dwie-trzy lyzeczki na raz i
szybciutko biegl z marketu do domciu :-)))
--
><Uklony><eM eL><
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-06-22 00:20:09
Temat: Re: młynki do pieprzu we W-wiu
Le mercredi 22 juin 2005 ŕ 01:57:18, dans <d9a9qm$oas$1@nemesis.news.tpi.pl> vous
écriviez :
>> Ale po 5ciu latach uzywalnosci takowych opakowan przeliczylam roczne
>> koszta i zdecydowalam sie poszukac dobrego mlynka do pieprzu... akurat
>> jak inicjator watku ;)
> zgadzam sie tylko mam malenka kuchnie i cierpie na brak miejsca...
Nie jestes sam :)
> moja prababcia posiadala z 5 mlynkow...
Ja tylko do pieprzu potrzebuje. Resztz kupuje zmielone, bez strat
smaku i aromatu (w tym kawe).
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |