| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-27 22:54:31
Temat: moj nosekMam mala "przepustowosc" nosa. Mam wrazenie jakby byl caly czas w srodku
opuchniety. W dodatku do jednej z dziurek moge wlozyc cala pipete (te od
kropli do nosa) a do drugiej nie. Czym to moze byc spowodowane?
--
Pozdrawiam Wojtek
GG: 6414054
E-mail/Tlen.pl: jak w nagłówku
"Ipsa scientia potestas est."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-27 23:22:09
Temat: Re: moj nosekUżytkownik Wojciech F. napisał:
> Mam mala "przepustowosc" nosa. Mam wrazenie jakby byl caly czas w srodku
> opuchniety. W dodatku do jednej z dziurek moge wlozyc cala pipete (te od
> kropli do nosa) a do drugiej nie. Czym to moze byc spowodowane?
>
witam,
powinien obejrzeć Cię laryngolog - masz prawdopodobnie krzywą przegrodę
nosa. może to być powodem nawracających infekcji i problemów z
oddychaniem - specjalista powinien wraz z Tobą podjąć decyzje o
ewentualnym zabiegu.
operację można wykonac w znieczuleniu ogolnym lub miejscowym - przegroda
zostaje wyprostowana i kłopoty powinny się skończyć.
laryngolog koniecznie!
pozdrawiam,
ptr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-28 16:51:55
Temat: Re: moj nosek> operację można wykonac w znieczuleniu ogolnym lub miejscowym - przegroda
> zostaje wyprostowana i kłopoty powinny się skończyć.
> laryngolog koniecznie!
A rzeczoną operację sponsoruje NFZ? Bo jak się dowiadywałam, jak wyprostować
swoją własną przegrodę, to sie dowiedziałam, że jest to traktowane jak
operacja plastyczna i pokrywam koszt z kieszeni własnej.
ciekawa wielce
ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-03-28 17:16:04
Temat: Re: moj nosek> Użytkownik "ela" <w...@p...gazeta.pl> napisał:
>
> A rzeczoną operację sponsoruje NFZ? Bo jak się dowiadywałam, jak
wyprostować
> swoją własną przegrodę, to sie dowiedziałam, że jest to traktowane jak
> operacja plastyczna i pokrywam koszt z kieszeni własnej.
Operację prostowania przegrody nosowej, co prawda nazywa się plastyczną, ale
to nie jest chirurgia estetyczna. Z całą pewnością zabieg jest
przeprowadzany w ramach ubezpieczenia. Przyczyna niedrożności nosa może być
jednak inna, na przykład polip czy stan zapalny (alergia,...). Przede
wszystkim trzeba udać się do laryngologa, aby postawił diagnozę.
Pozdrawiam, andrzej
--
http://www.glowacki.art.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-03-29 19:00:42
Temat: Re: moj nosek> Operację prostowania przegrody nosowej, co prawda nazywa się plastyczną,
ale
> to nie jest chirurgia estetyczna. Z całą pewnością zabieg jest
> przeprowadzany w ramach ubezpieczenia. Przyczyna niedrożności nosa może
być
> jednak inna, na przykład polip czy stan zapalny (alergia,...). Przede
> wszystkim trzeba udać się do laryngologa, aby postawił diagnozę.
>
Laryngolog widział przegrodę i diagnozę postawił ale poinformował, że zabieg
jest traktowany jako plastyczny. Fakt, ze miało to miejsce 10 lat temu.
Może teraz jest to sponsorowane przez NFZ? Stąd właśnie moje pytanie i
ciekawość czy coś się w tej materii zmieniło skoro brzmi w Twoim głosie taka
pewność co do refundacji zabiegu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-03-29 20:18:06
Temat: Re: moj nosek> Użytkownik "ela" <w...@p...gazeta.pl> napisał:
>
> Laryngolog widział przegrodę i diagnozę postawił ale poinformował, że
zabieg
> jest traktowany jako plastyczny. Fakt, ze miało to miejsce 10 lat temu.
[...]
To chyba jakaś pomyłka. Na pewno 10 lat temu zabieg prostowania przegrody
nosowej był również wykonywany w ramach ubezpieczenia. Widocznie, źle
zinterpretowałaś słowo plastyczna. Ono wcale nie oznacza, że mamy do
czynienia z chirurgią estetyczną, nie objętą ubezpieczeniem podstawowym.
Pozdrawiam, andrzej
--
http://www.glowacki.art.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-03-30 08:49:16
Temat: Re: moj nosekWitam.
Zgadzam się ze słowami Andrzeja!
Teraz czy wcześniej nie płaci się za wyprostowanie przegrody nosa.
Z tego co i ja wiem, a leżałam na laryngologii 11 lat temu, to również
zabieg prostowania przegrody nosa wykonywany byłw ramach ubezpieczenia i
nigdy nie słyszałam, by ludzie musieli za to płacić z własnej kieszeni.
--
---------------------------
Pozdrawiam
Marta
(gg3571564)
Użytkownik "ela" <w...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c49rn6$4db$1@inews.gazeta.pl...
> > Operację prostowania przegrody nosowej, co prawda nazywa się plastyczną,
> ale
> > to nie jest chirurgia estetyczna. Z całą pewnością zabieg jest
> > przeprowadzany w ramach ubezpieczenia. Przyczyna niedrożności nosa może
> być
> > jednak inna, na przykład polip czy stan zapalny (alergia,...). Przede
> > wszystkim trzeba udać się do laryngologa, aby postawił diagnozę.
> >
> Laryngolog widział przegrodę i diagnozę postawił ale poinformował, że
zabieg
> jest traktowany jako plastyczny. Fakt, ze miało to miejsce 10 lat temu.
> Może teraz jest to sponsorowane przez NFZ? Stąd właśnie moje pytanie i
> ciekawość czy coś się w tej materii zmieniło skoro brzmi w Twoim głosie
taka
> pewność co do refundacji zabiegu.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-03-31 21:28:30
Temat: Re: moj nosekDziękuję za potwierdzenie. Pójdę sie upominać o prostą przegrodę :)
A jeśli chodzi o wydarzenia sprzed lat 10 to moja interpretacja słów " za to
trzeba zapłacić samemu bo jest to traktowane jako plastyczna" chyba nie
mogła być inna, niestety.
pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję
ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-04-04 08:09:43
Temat: Re: moj nosek> Użytkownik "Wojciech F." <"vankaszaner[REMOVE_IT]"@tlen.pl> napisał:
>
> Mam mala "przepustowosc" nosa. Mam wrazenie jakby byl caly czas w srodku
> opuchniety. W dodatku do jednej z dziurek moge wlozyc cala pipete (te od
> kropli do nosa) a do drugiej nie. Czym to moze byc spowodowane?
Warto pamiętać, że niektóre drzewa zaczynają pylić już na przełomie stycznia
i lutego. Każdemu, kto podejrzewa u siebie alergię na pyłki roślin proponuję
zapoznać się z kalendarzem pylenia i śledzić poziom stężenia pyłków w
powietrzu:
http://www.alergen.info.pl/calosc.htm
Pozdrawiam, andrzej
--
http://www.glowacki.art.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |