Strona główna Grupy pl.rec.ogrody moja zaba

Grupy

Szukaj w grupach

 

moja zaba

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-08-26 10:50:46

Temat: moja zaba
Od: "vpw" <v...@s...org> szukaj wiadomości tego autora

Mam zabe. Zyje sobie w oczku wodnym takim plastikowym 2x2x1 m. Przywedrowala
sobie sama i juz od 2 tygodni tam siedzi. Rechocze wesolo wieczorkiem a tak
to wygrzewa sie na kamykach lub nurkuje do dna i tam siedzi. Nawet ja
polubilem i az mi przykro bylo jak przez dzien jej nie widzialem i myslalem,
ze sobie poszla.

Ale powaznie. Oczko wodne jest puste. Oprocz kilku kamieni i pompy, ktora
pompuje wode do kaskady nic w nim nie ma. Czy warto by bylo je zaopatrzyc w
jakies rosliny/zyjatka aby zabka troch pozyla. Mozliwe, ze skoro siedzi to
sobie jakos radzi ale chcialbym jej to siedzenie jakos umilic. Narazie
zajada sie larwami komarow, ktore nielicznie ale jednak mozna tam znalesc.

vpw


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-08-26 11:31:51

Temat: Re: moja zaba
Od: "NiColas" <k...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sprobuj ja karmic czerwonymi robakami, u mnie na dzialce tak sie nauczyly ze
jedza czasami z reki, a jesli nie to rzucam je na kamienie a wtedy same je
wylapuja.



Użytkownik "vpw" <v...@s...org> napisał w wiadomości
news:akd1kg$3od$2@news.onet.pl...
> Mam zabe. Zyje sobie w oczku wodnym takim plastikowym 2x2x1 m.
Przywedrowala
> sobie sama i juz od 2 tygodni tam siedzi. Rechocze wesolo wieczorkiem a
tak
> to wygrzewa sie na kamykach lub nurkuje do dna i tam siedzi. Nawet ja
> polubilem i az mi przykro bylo jak przez dzien jej nie widzialem i
myslalem,
> ze sobie poszla.
>
> Ale powaznie. Oczko wodne jest puste. Oprocz kilku kamieni i pompy, ktora
> pompuje wode do kaskady nic w nim nie ma. Czy warto by bylo je zaopatrzyc
w
> jakies rosliny/zyjatka aby zabka troch pozyla. Mozliwe, ze skoro siedzi to
> sobie jakos radzi ale chcialbym jej to siedzenie jakos umilic. Narazie
> zajada sie larwami komarow, ktore nielicznie ale jednak mozna tam znalesc.
>
> vpw
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-08-26 11:41:33

Temat: Re: moja zaba
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "vpw" <v...@s...org>
. Czy warto by bylo je zaopatrzyc w
> jakies rosliny/zyjatka aby zabka troch pozyla. Mozliwe, ze skoro siedzi to
> sobie jakos radzi ale chcialbym jej to siedzenie jakos umilic. Narazie
> zajada sie larwami komarow, ktore nielicznie ale jednak mozna tam znalesc.
>
> vpw
>
tak mi sie wydaje
ze zaby zywia sie glownie zywym pokarmem
i atrakuja wszystko co od nich mniejsze
byle sie ruszalo
napewno nie pogardzi dzdzownicami
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-08-27 07:57:29

Temat: Re: moja zaba
Od: SławeK <s...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


> Ale powaznie. Oczko wodne jest puste. Oprocz kilku kamieni i
pompy, ktora
> pompuje wode do kaskady nic w nim nie ma. Czy warto by bylo je
zaopatrzyc w
> jakies rosliny/zyjatka aby zabka troch pozyla. Mozliwe, ze
skoro siedzi to
> sobie jakos radzi ale chcialbym jej to siedzenie jakos umilic.
Narazie
> zajada sie larwami komarow, ktore nielicznie ale jednak mozna
tam znalesc.

No proszę - kolejny wątek żabiasty :-)
Żaby bardzo sprawnie polują na owady przelatujące w pobliżu bądź
siadające na roślinach.
Nie ma co się martwić o i ch menu - dają sobie świetnie radę i
śmierć głodowa, zwłaszcza przy tej pogodzie im nie grozi.

Natomiast kwestia wzbogacenia oczka o rośliny i zwierzęta - no to
zupełnie inny temat, bardziej filozoficzny :-). Po co to oczko
zostało założone, jak ma się komponować z resztą ogrodu. No i czy
opiekunowi starczy sił i wytrzymałości w jego "obsłudze".

SławeK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-08-27 14:58:33

Temat: Re: moja zaba
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"SławeK" <s...@p...com> wrote in message news:akf7v3$e6v$1@news.tpi.pl...
>
> Żaby bardzo sprawnie polują na owady przelatujące w pobliżu bądź
> siadające na roślinach.
> Nie ma co się martwić o i ch menu - dają sobie świetnie radę

Ale czasem rady nie daja. Bardzo zabawnie bylo obserwowac,
kiedy zaba chciala zjesc cykade. Cykada duza, ciezka, nic sobie
nie robila z zabiego jezyka i spala spokojnie.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-08-28 06:03:12

Temat: Re: moja zaba
Od: "Joanna Huzarska" <a...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Żaby bardzo sprawnie polują na owady przelatujące w pobliżu bądź
> > siadające na roślinach.
> > Nie ma co się martwić o i ch menu - dają sobie świetnie radę
>
> Ale czasem rady nie daja. Bardzo zabawnie bylo obserwowac,
> kiedy zaba chciala zjesc cykade. Cykada duza, ciezka, nic sobie
> nie robila z zabiego jezyka i spala spokojnie.

A moze to podjadaja rybom pokarm suchy. Fajnie wyglada jak mala zielona
zabka 'walczy' z 1 cm chrupkiem ;-)))

Pozdrawiam
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-08-28 09:07:07

Temat: Re: moja zaba
Od: "Kamas.hw" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>
Żaba da sobie radę, nie trzeba dokarmiać. Jeżeli brązowa (Rana Temporaria)
to sobie po pewnym czasie pójdzie, jeżeli zielona (Rana Esculenta), to może
chcieć przezimować i wtedy problem. O zimowaniu żab było niedawno

--
pozdrawiam:-)
Sławomir J. Marusiński (Kamas.hw)
Gdańsk, UIN 14539957




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-08-28 12:57:11

Temat: Re: moja zaba
Od: SławeK <s...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Ale czasem rady nie daja. Bardzo zabawnie bylo obserwowac,
> kiedy zaba chciala zjesc cykade. Cykada duza, ciezka, nic sobie
> nie robila z zabiego jezyka i spala spokojnie.

Ja obserwuję jak młode, niedoświadczone żaby usiłują polować na
pszczoły :-) Na szczęście dla nich - chyba są odporne na jad, bo
inaczej miałbym mnóstwo żabich zwłok w oczku i wokół oczka :-)
Ale dorosłe żaby zostawiają pszczoły w spokoju, czekają na muchy
i inne niegroźne "fruwadła".
Niestety polują także na młode ryby, co mnie martwi bo mam w
oczku czerwone karasie i karpie koi i chciałbym widzieć więcej
narybku. Niestety, w małym zbiorniku i jego otoczeniu nie da się
pogodzić wszystkich potrzeb :-(

SławeK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-09-01 06:58:47

Temat: Re: moja zaba
Od: "vpw" <v...@s...org> szukaj wiadomości tego autora

"Kamas.hw" <m...@w...pl> wrote in message
news:aki4gr$dr0$3@news.tpi.pl...
> >
> >
> Żaba da sobie radę, nie trzeba dokarmiać. Jeżeli brązowa (Rana Temporaria)
> to sobie po pewnym czasie pójdzie, jeżeli zielona (Rana Esculenta), to
może
> chcieć przezimować i wtedy problem. O zimowaniu żab było niedawno

Zielona, Czytalem o zimowaniu.

dzieki

vpw


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

bugenvilla
zlote karasie a nie zlote
jak zimowac hiacynty wodne ?
Osy!
Bydlakowate żyjątka :-(

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »