« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-11-05 18:34:47
Temat: mrowki (troche nie na temat)Czesc
To temat tylko czesciowow z kuchnia zwiazany, ale...
Dzis mrowki wlazly mi do przepysznych nalesnikow, na ktorych smazeniu spedzilam kupe
czasu i szlag mnie trafil. Czy ktos zna srodek na nie?
Albo wie gdzie w Wwie mozna kupic takie cos co sie nazywa best (chyba), ma
narysowanego
faraona i mrowke.
Pomozcie kochani, bo obiadu nie ma, cisnienie mi sie podnioslo i jestem strasznie
nieszczesliwa, bo kocham nalesniki...
Pozdrawiam i przepraszam
Zuza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-11-09 09:20:54
Temat: Re: mrowki (troche nie na temat)
zuza bond wrote:
>
> Dzis mrowki wlazly mi do przepysznych nalesnikow, na ktorych smazeniu spedzilam
kupe
> czasu i szlag mnie trafil. Czy ktos zna srodek na nie?
Musisz się przyzwyczaić :))
Są malutkie i bardzo sympatyczne
Smakowo też nie są złe i nawet nie zgrzytaja w zębach
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 14:06:37
Temat: Re: mrowki (troche nie na temat)Podobno watrobka - po prostu wylozyc na gazete, mrowy do niej sie zleza i
umra. Nie wiem, dlaczego, ale to dziala ( przynajmniej dzialalo na
"faraonki" u mojego wujka).
Pozdr.,
Danka
"sadyl" <s...@p...onet.pl> schreef in bericht
news:3A0A6C76.EBA271BD@poczta.onet.pl...
>
>
> zuza bond wrote:
> >
> > Dzis mrowki wlazly mi do przepysznych nalesnikow, na ktorych smazeniu
spedzilam kupe
> > czasu i szlag mnie trafil. Czy ktos zna srodek na nie?
>
> Musisz się przyzwyczaić :))
> Są malutkie i bardzo sympatyczne
> Smakowo też nie są złe i nawet nie zgrzytaja w zębach
>
> sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-10 14:29:22
Temat: Re: mrowki (troche nie na temat)> Dzis mrowki wlazly mi do przepysznych nalesnikow, na ktorych smazeniu
spedzilam kupe
> czasu i szlag mnie trafil. Czy ktos zna srodek na nie?
> Albo wie gdzie w Wwie mozna kupic takie cos co sie nazywa best (chyba), ma
narysowanego
> faraona i mrowke.
> Pomozcie kochani, bo obiadu nie ma, cisnienie mi sie podnioslo i jestem
strasznie
> nieszczesliwa, bo kocham nalesniki...
Można kupić dla mrówek żarcie ze środkiem antykoncepcyjnym :-).
Kosztuje to 10 zł za dwie miseczki. Przyklejasz je do ściany na trasie ich
wędrówek,
one to zabierają do gniazda i na jakiś czas jest spokój
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |