« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-11 13:01:50
Temat: musli sniadanioweprzeboj sniadaniowy tego tygodnia a bedacy dzielem przypadku
Dostalam od mamy musli, twarde okrutnie, ale z kilku rodzajow platkow, bez
cukru, za to z mnostwem rodzynek, bananow, fig nawet, slonecznikiem itp. Ale
fakt - twarde. A poniewaz jablonie nam w tym roku bardzo obrodzily (wbrew
pozorom wciaz trzymam sie tematu) polaczylam te dwa dobrodzijestwa w jedno
pyszne sniadanie. Tre dwa jablka, wrzucam do nich kilka lyzek musli,
dosypuje troche slonecznika, mielonego siemienia lnianego, cynamonu. Po
kilku godzinach musli nasiaka sokiem z jablek, slonecznik tez robi sie taki
bardziej pyszny, mniam...
dodac mozna cos sie tam jeszcze chce: jakiegos banana, miodu, orzechow czy
jogurtu, ale mowie wam- pycha. Polecam jako mala odmiane sniadaniowa.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-11 15:14:23
Temat: Re: musli sniadaniowe> Ale fakt - twarde.
To ty czekasz kilka godzin na zjedzenia sniadania?????
albo wstajesz o 4 rano zeby dla dzieci przygotowac miksturke???
A z czego owe musli jest zrobione zeby bylo az takie twarde...
--
Amicalement Paul Urstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 18:47:38
Temat: Re: musli sniadaniowe
Użytkownik "asia" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9q457u$hdl$1@news.tpi.pl...
Swojego czasu moja babcia jadla musli wlasnej roboty...
Dawala zwyczajne platki sniadaniowe (kukurydziane przewaznie) dodawala
porzeczek, jablko starte, banana, pomarancze, i tak jak mowilas rodzynki
zdazaly sie tez kawalki brzoskwin, gruszek, no i wisni.....
Swoja droga takie cos bylo pyyycha :)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-12 07:31:07
Temat: Re: musli sniadaniowe
Paul <p...@p...ch> wrote in message
news:9q4d3a$mld$3@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> > Ale fakt - twarde.
>
> To ty czekasz kilka godzin na zjedzenia sniadania?????
> albo wstajesz o 4 rano zeby dla dzieci przygotowac miksturke???
:-)))) nie
ja sobie to przygotowuje wieczorem, w miare mozliwosci ograniczam czynnosci,
ktore musze wykonywac rano, co moge to robie wczesniej, bo potem latam z
rozwianym wlosem po mieszkaniu w poszukiwaniu tego czy tamtego. Bardzo nie
lubie w ten sposob zaczynac dnia...a tak luzik, kawka, makijaz na oko i
zalatwione.
...dzieci nie mam... :-)
>
> A z czego owe musli jest zrobione zeby bylo az takie twarde...
bylo kilka rodzajow platkow: owsiane, zytnie, sojowe, pszenne chyba i to one
byly takie dosc twarde. A musli niemieckie ale firmy nie pamietam.
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-12 11:15:01
Temat: Re: musli sniadanioweasia wrote:
> > To ty czekasz kilka godzin na zjedzenia sniadania?????
> > albo wstajesz o 4 rano zeby dla dzieci przygotowac miksturke???
>
> :-)))) nie
> ja sobie to przygotowuje wieczorem, [...]
ja robilam podobnie ale wieczorem zalewalam musli mlekiem sojowym albo
woda. przykrywalam spodeczkiem i odstawialam na polke.
rano hlup mleko i gotowe :) faktycznie pycha sa pesteczki takie namiekniete
:)
tylko w takim musli nie moze byc platkow kukurydzianych (tych prazonych) bo
ciapa bedzie....
na jakims musli przeczytalam wlasnie ze mozna z przecierem owocowym tez ale
nigdy nie mialam czasu na produkcje takiego przecieru :)
moze w jakis weekend? bo mnie kusi :) a narazie tradycyjnie - z mleczkiem
sojowym.
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |