| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-27 21:07:28
Temat: Re: [na prosbe] malowanie oczu
Użytkownik "Beth Winter" <b...@e...net> napisał w wiadomości
news:426F8A89.8A848A60@extenuation.net...
> Bo nie umieja i/lub sie boja :)
Nooo właaaaaaśnie! Ja do strachliwych nie należę i dzięki temu potrafię
zrobić sobie na oczach dowolną kreskę eyelinerem, która w 9 razach na 10
jest idealna i wiesz co? Dumna z tego jestem:D
hiver, bez mejkapu już.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-27 21:15:09
Temat: Re: [na prosbe] malowanie oczuhihi wrote:
>
> Użytkownik "Beth Winter" <b...@e...net> napisał w wiadomości
> news:426F8A89.8A848A60@extenuation.net...
>
> > Bo nie umieja i/lub sie boja :)
>
> Nooo właaaaaaśnie! Ja do strachliwych nie należę i dzięki temu potrafię
> zrobić sobie na oczach dowolną kreskę eyelinerem, która w 9 razach na 10
> jest idealna i wiesz co? Dumna z tego jestem:D
No bo i jest z czego :D
(A bez lustra? To dopiero jest mastaaa. Mi wychodzi czasami...)
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 21:28:02
Temat: Re: [na prosbe] malowanie oczu
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d4o1qt$o29$1@inews.gazeta.pl...
> Nooooo, coś więcej o niej poproszę. Dokładny opis, za ile ona, czy
błyszczy,
> czy matowa, czy transparentna, czy kryjąca :)
Krusz, Ty nałogowcu! :D
hiver, z lekkim przymrużeniem oka;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 23:39:57
Temat: Re: [na prosbe] malowanie oczuUżytkownik "Beth Winter" <b...@e...net> napisała w wiadomości
> Bo nie umieja i/lub sie boja :)
Podpinam sie tu, bo ma chyba sensu rozpoczynac nowego watku. Tak tylko sie
zastanawiam: namawiacie kolezanki do zmian w makijazu? Mi generalnie jest
obojetnie jak kolezanki sie maluja, nie moja sprawa. Czesto widze, ze robiac
makijaz bardziej szkodza swojej urodzie niz pomagaja, ale jesli im sie
podoba, to niech sie tak maluja. Jednak moja kolezanka wizazystka zasiala we
mnie ziarno niepewnosci. Powiedziala : "Wez powiedz X ( tu padlo imie
kolezanki), zeby sie tak nie malowala, bo robi dokladnie wszystko nie tak
jak powinna. Umaluj ja kiedys jak trzeba albo przyslij do mnie na darmowa
lekcje." No i sie zastanawiam, czy to wypada pchac sie z takimi "dobrymi
radami"? Wam by sie zrobilo przykro, gdyby kolezanka np. z pracy udzielila
wam kilku wskazowek bez pytania lub zaproponowala zrobienie makijazu? Ja
generalnie jestem daleka od uszczesliwiania ludzi na sile, ale chcialabym
poznac Wasza opinie w tej sprawie.
almadka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-28 07:18:42
Temat: Re: [na prosbe] malowanie oczualmadka wrote:
>
> Użytkownik "Beth Winter" <b...@e...net> napisała w wiadomości
>
> > Bo nie umieja i/lub sie boja :)
>
> Podpinam sie tu, bo ma chyba sensu rozpoczynac nowego watku. Tak tylko sie
> zastanawiam: namawiacie kolezanki do zmian w makijazu? Mi generalnie jest
> obojetnie jak kolezanki sie maluja, nie moja sprawa. Czesto widze, ze robiac
> makijaz bardziej szkodza swojej urodzie niz pomagaja, ale jesli im sie
> podoba, to niech sie tak maluja. Jednak moja kolezanka wizazystka zasiala we
> mnie ziarno niepewnosci. Powiedziala : "Wez powiedz X ( tu padlo imie
> kolezanki), zeby sie tak nie malowala, bo robi dokladnie wszystko nie tak
> jak powinna. Umaluj ja kiedys jak trzeba albo przyslij do mnie na darmowa
> lekcje." No i sie zastanawiam, czy to wypada pchac sie z takimi "dobrymi
> radami"? Wam by sie zrobilo przykro, gdyby kolezanka np. z pracy udzielila
> wam kilku wskazowek bez pytania lub zaproponowala zrobienie makijazu? Ja
> generalnie jestem daleka od uszczesliwiania ludzi na sile, ale chcialabym
> poznac Wasza opinie w tej sprawie.
Ja osobiscie czasami dyskretnie doradzam - jesli jestesmy w drogerii, to
moge np. ogladac kosmetyki i powiedziec "ladnie by ci bylo w tym
kolorze", albo jesli udalo jej sie cos lepiej zrobic z twarza, to
oczywiscie pochwale; czasami tez wspomne o jakims triku na zasadzie
"jezu, jak ja sie nabiegalam za tym bialym cieniem, nigdzie nie ma
dobrych, a to jedyne, co mi otwiera oczy i odwraca uwage od
podkrazonych...". Niektore kolezanki juz sie nie wahaja i pytaja, jak
umalowac oczy, albo po prostu prosza o umalowanie ich przed impreza :)
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-28 07:42:43
Temat: Re: [na prosbe] malowanie oczuZazula said the following on 2005-04-26 18:48:
> Witam
>
> Kiedys przy okazji innego watku poproszono mnie o opisanie jak maluje oczy,
> a najlepiej z foto dokumentacja. Pod adresem
> http://zazula.olympusclub.info/uroda/kurs.html mozecie cos takiego zobaczyc
> :)
>
Bardzo ładnie w nim wyglądasz:-) Ja bym jeszcze sugerowała wykończenie
(przed nałożeniem koloru) części pod brwiami. Niekoniecznie błyszczącym,
ale jakimś naturalnym, dostosowanym do reszty kolorystyki (ale nie
zielonym), matowym albo satynowym cieniem, bo jakoś tak goło pod brwiami
masz.
Bardzo jestem ciekawa jak wygląda Twoje oko, pomalowane cieniami ale bez
kreski wewnątrz oka, albo z kreską w linii rzęs - zwykła ciekawość:-)
I bardzo chciałabym Cię zobaczyć w innym kolorze. Masz tęczówkę
naznaczoną ładną zielenią, używasz jeszcze innych kolorów? Mogłabyś się
pomalować, no i oczywiście pokazać:-) jeszcze w innych, odważnych
kolorach?:-) Może z jakimś kontrastowym akcentem?
Miałaś kiedyś pomalowane włosy na bordowo?
--
Dominika Schimscheiner
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-28 11:00:01
Temat: Re: [na prosbe] malowanie oczuDominikaNM wrote:
> I bardzo chciałabym Cię zobaczyć w innym kolorze. Masz tęczówkę
> naznaczoną ładną zielenią, używasz jeszcze innych kolorów? Mogłabyś
> się pomalować, no i oczywiście pokazać:-) jeszcze w innych, odważnych
> kolorach?:-) Może z jakimś kontrastowym akcentem?
> Miałaś kiedyś pomalowane włosy na bordowo?
Uzywam innych kolorow, w swojej magicznej skrzynce na mazidla mam roz,
bordo, fiolet, czern, srebro, zloto, brazy, beze, pomarancz, czerwien,
zielen oliwkowa jak i taka bardziej morska.
Tu masz oko w cieniu Inglota - technika identycznie jak zielone:
http://zazula.olympusclub.info/uroda/roz.jpg
A wlosy mialam czekoladowe, rude, prawie blond, bordowe. Teraz mam juz
ciemniejsze niz na zdjeciu bo wczoraj uzylam Garnier NUTRISE NATEA nr 76
miedziana czerwien - buro wyszla. I na moich w sumie jasnych wlosach jak i
na mojej mamie.
--
Pozdrawiam
Zazula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-28 11:45:12
Temat: Re: [na prosbe] malowanie oczualmadka wrote:
(...)
> No i sie zastanawiam, czy to wypada
> pchac sie z takimi "dobrymi radami"? Wam by sie zrobilo przykro, gdyby
> kolezanka np. z pracy udzielila wam kilku wskazowek bez pytania lub
> zaproponowala zrobienie makijazu?
W moim przypadku nauczycielką była cioteczna siostra, na parę lat przed
pracą. Do dzisiaj jestem jej wdzięczna za nauki, chociaż o nie nie
prosiłam (nie malowałam się wtedy wcale, ona była doroślejsza).
> Ja generalnie jestem daleka od
> uszczesliwiania ludzi na sile, ale chcialabym poznac Wasza opinie w tej
> sprawie.
Nie pytana proponuję zmiany tylko bliskim osobom. Koleżanki z pracy
"dokształcam" tylko, jak same zapytają.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-28 12:51:08
Temat: Re: [na prosbe] malowanie oczuZazula <z...@W...pl> napisał(a):
> Cena chyba 7 zl [mamie ja zakosilam wiec nie pamietam dobrze]. Reszte widac
> na zdjeciu [jak dobrze miec cyfrowke:)]:
> http://zazula.olympusclub.info/uroda/vipera1.jpg
> http://zazula.olympusclub.info/uroda/vipera2.jpg
> Szminka imprezowa bo z brokatem. Na ustach jest jasniejsza.
>
grrreejt! vipera juz mnie zaskoczyla tym pudrem rozswietlajacvym, a tu
jeszcze jedno culdo.
Dzieki Zazula!
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-28 20:45:07
Temat: Re: [na prosbe] malowanie oczua ja mam pytanie natury technicznej, a wlasciwie kilka pytan:
1) na zdjeciu nr 3 masz taka gruba kreche czarna - czy dobrze zrozumialam ze
potem po prostu "pokrywasz" ja cieniem robiac dalszy makijaz?
2) jak dlugo Ci sie to trzyma - szczegolnie mam na mysli ta kreske czarna w
wewnetrznym kaciku oczu i na dolnej powiece (od wewnatrz)
(bo mi taka kreska w wewnetrznym kaciku oka trzyma sie bardzo krotko, a ladnie
w niej wygladam i chcialabym zeby sie trzymala dluzej)
3) co to za kredka "Cień do powiek Selection nr 61" gdzie ja mozna kupic?
bede Ci bardzo wdzieczna za odpowiedzi, a makeup bardzo ladny - slicznie w nim
wygladasz.
pozdrawiam,
Vika
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |