| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-01 07:46:29
Temat: nakladanie pudruczesc,
pytanie moze lamerskie ale po przewertowaniu archiwum i sieci nie znalazlam
nic szczegolnego.
a chodzi mi o metode jaka nakladacie sypki puder. Kupilam sobie wczoraj
zachwalany na grupie YR Luminelle i nie wiem jak sie do niego zabrac.
Chodzi mi o to jak jak sie do niego dobrac.
Puder jak wiadomo jest w pudeleczku ktore ma wieczko z dziurkami - no
wlasnie i jak teraz ten puder wydobyc zeby go nie rozsypac - na pedzelek?
Nijak nie mam pomyslu.
Przepraszam za dosc chaotyczny opis, ale pol nocy mnie to nurtowalo :)
mag.
(niewyspana z powodu pudru)
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-01 09:38:35
Temat: Re: nakladanie pudru
Użytkownik "magia z domu" <m...@a...bydg.pdi.net> napisał
> pytanie moze lamerskie ale po przewertowaniu archiwum i sieci nie
znalazlam
> nic szczegolnego.
> a chodzi mi o metode jaka nakladacie sypki puder. Kupilam sobie wczoraj
> zachwalany na grupie YR Luminelle i nie wiem jak sie do niego zabrac.
> Chodzi mi o to jak jak sie do niego dobrac.
> Puder jak wiadomo jest w pudeleczku ktore ma wieczko z dziurkami - no
> wlasnie i jak teraz ten puder wydobyc zeby go nie rozsypac - na pedzelek?
> Nijak nie mam pomyslu.
> Przepraszam za dosc chaotyczny opis, ale pol nocy mnie to nurtowalo :)
Nie wiem czy robię to właściwie - ale ja robię to tak: przez dozownik
wysypuję niewielką ilość pudru na wieczko a potem zbieram ja pędzelkiem.....
Bardzo jestem zadowolona z tego pudru - najlepszy jaki miałam do tej pory :)
Pozdrawiam cieplutko
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-01 10:16:48
Temat: Re: nakladanie pudru
Użytkownik "magia z domu" <m...@a...bydg.pdi.net> napisał w wiadomości
news:b3pogd$5nq$1@inews.gazeta.pl...
> Chodzi mi o to jak jak sie do niego dobrac.
> Puder jak wiadomo jest w pudeleczku ktore ma wieczko z dziurkami - no
> wlasnie i jak teraz ten puder wydobyc zeby go nie rozsypac - na pedzelek?
> Nijak nie mam pomyslu.
Ja wysypuje puder na dłoń a potem nakladam go puszkiem "wciskając" puder w
podkład. Ale jeśli nakladasz go pędzlem to pomysł z wysypaniem pudru na
zakrętkę jest dobry:-)
DominikaNM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-01 12:01:11
Temat: Re: nakladanie pudru
Użytkownik "magia z domu" <m...@a...bydg.pdi.net> napisał w wiadomości
news:b3pogd$5nq$1@inews.gazeta.pl...
> a chodzi mi o metode jaka nakladacie sypki puder.
> Puder jak wiadomo jest w pudeleczku ktore ma wieczko z dziurkami - no
> wlasnie i jak teraz ten puder wydobyc zeby go nie rozsypac - na pedzelek?
widze, ze kazda z nas opanowała swoją metodę nakładania i wydobywania
z pudełeczka pudru sypkiego. Ja stosuje dwie metody.
Jedną z nich jest po prostu otworzenie wieczka z dziurkami, nabranie na
pędzel pudru a jego nadmiar (juz po nałozeniu wieczka z dziurkami) strzepuje
przez te otworki bezpośrednio do pudełeczka.
Druga to nałożenie pudru na dłoń i roztarcie na niej pudru.
Pierwsza metodę zdecydowanie preferuje.
iza
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-01 22:56:53
Temat: Re: nakladanie pudruCzesc
Ja po prostu kilka razy gwaltownie podnosze pudeleczko do gory (otworkami do
gory) i przez otworki wysypuje sie puder, ktory zbieram pedzlem.
Pozdrawiam
Joasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-02 12:42:53
Temat: Re: nakladanie pudruJa dokładnie robie tak samo. Do wieczka wsypuje puderek a stamtąd wszystko
wymiatam pędzlem. Metoda towarzysząca mi od kilku lat. Chyba najlepsza, bo
stosowałam też inne.
Pozdrawiam serdecznie
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-03 07:56:25
Temat: Re: nakladanie pudru
Użytkownik "Joasia" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b3re7d$m15$1@news.onet.pl...
> Czesc
> Ja po prostu kilka razy gwaltownie podnosze pudeleczko do gory (otworkami
do
> gory) i przez otworki wysypuje sie puder, ktory zbieram pedzlem.
Dzieki dziewczyny.
Wyprobowalam wszystkie metody i Joasi najbardziej mi pasuje.
Moge juz spac spokojnie.
mag.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-03 08:42:49
Temat: Re: nakladanie pudru
Użytkownik "magia z domu" <m...@a...bydg.pdi.net> napisał w wiadomości
news:b3pogd$5nq$1@inews.gazeta.pl...
> czesc,
> pytanie moze lamerskie ale po przewertowaniu archiwum i sieci nie
znalazlam
> nic szczegolnego.
> a chodzi mi o metode jaka nakladacie sypki puder. Kupilam sobie wczoraj
> zachwalany na grupie YR Luminelle i nie wiem jak sie do niego zabrac.
> Chodzi mi o to jak jak sie do niego dobrac.
> Puder jak wiadomo jest w pudeleczku ktore ma wieczko z dziurkami - no
> wlasnie i jak teraz ten puder wydobyc zeby go nie rozsypac - na pedzelek?
> Nijak nie mam pomyslu.
> Przepraszam za dosc chaotyczny opis, ale pol nocy mnie to nurtowalo :)
>
ja puder sypki nakładam puszkiem. rozprowadza się równiutko.
aneta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |