| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-01-18 04:38:04
Temat: nawet nie wiem jak nazwaćWitajcie.
Poszukuję czegoś takiego, co na targach i innych bazarach kiedyś kupić się
dało. A konkretnie to służy do wykonania z kawałków włóczki takiego jakby
dywanika. Robi się to na kawałki firanki (ale tu pewna nie jestem). Dywanik
po zrobieniu wygląda tak: Z jednej strony - tej "od góry" wiszą równej
długości takie włoski, z drugiej jest to zasadniczo płaskie. Czy takie coś
da się kupić, gdzie, za ile i czy warto skorzystać z tego w celu zrobienia
sobie dywanika do łazienki w konkretnych wzorkach, tak aby to można było w
miarę często prać.
Mam nadzieję, że opisałam zrozumiale. Szukałam w necie, ale nie bardzo wiem
czy to co odnajduję to jest własnie to o co mi chodzi.
pozdrawiam Tatiana
--
Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza
/Albert Einstein/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-01-18 10:18:22
Temat: Re: nawet nie wiem jak nazwać
Firanka to zapewne materiał zastępczy,bo robi się to na kanwie.Widziałam
kiedyś na allegro takie szydełka,jak również pociętą na kawalki
wełnę,służącą do tego celu.A i kanwa 5" też bywała,ale droga,chyba po 25
zl/m;taniej kupić można nie na metry,tylko z nadrukiem,a ten sprać,albo
zostawić/również na allegro/.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-01-18 10:34:32
Temat: Re: nawet nie wiem jak nazwaćXena pisze:
> Witajcie.
> Poszukuję czegoś takiego, co na targach i innych bazarach kiedyś kupić
> się dało. A konkretnie to służy do wykonania z kawałków włóczki takiego
> jakby dywanika. Robi się to na kawałki firanki (ale tu pewna nie
> jestem). Dywanik po zrobieniu wygląda tak: Z jednej strony - tej "od
> góry" wiszą równej długości takie włoski, z drugiej jest to zasadniczo
> płaskie. Czy takie coś da się kupić, gdzie, za ile i czy warto
> skorzystać z tego w celu zrobienia sobie dywanika do łazienki w
> konkretnych wzorkach, tak aby to można było w miarę często prać.
>
> Mam nadzieję, że opisałam zrozumiale. Szukałam w necie, ale nie bardzo
> wiem czy to co odnajduję to jest własnie to o co mi chodzi.
>
> pozdrawiam Tatiana
> --
> Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza
> /Albert Einstein/
jeżeli chodzi ci o materiał, to kup po prostu bardzo luźną kanwę -
gobelinową albo na poduszki przeznaczoną. to powinno dać efekt o jaki ci
chodzi. co do gęstości, to nie wiem jaka byłaby najlepsza, bo sama nigdy
tego nie robiłam, widziałam tylko jak ktoś robi. taki dżinks jest do
tego jeszcze potrzebny - do przewlekania wełny. zupełnie mi wyleciało z
głowy jak to się nazywa, może dziewczyny podpowiedzą?
pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-01-18 10:49:16
Temat: Re: nawet nie wiem jak nazwaćJest na allegro pod nazwą szydełko gobelinowe.Możesz też kupić włóczkę pod
nazwą wełna do tkania gobelinow i kanwę do dywanów.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-01-18 16:40:37
Temat: Re: nawet nie wiem jak nazwaćW wiadomości:gkv1fc$9hk$...@i...gazeta.pl,
Ada <a...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> Jest na allegro pod nazwą szydełko gobelinowe.Możesz też kupić
> włóczkę pod nazwą wełna do tkania gobelinow i kanwę do dywanów.
Dzięki za odpowiedź. A czy jest gdzieś jakaś instrukcja obsługi jak tego
używać?
Czy ktoś może powiedzieć mi czy w ogóle mój zamysł ma sens jakiś?
pozdrawiam Tatiana
--
Głowa jest jedynym naczyniem,
które bez zwiększenia objętości może pomieścić każdą ilość wody
/Stanisław Wróblewski/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-01-18 16:41:55
Temat: Re: nawet nie wiem jak nazwaćW wiadomości:gkv0k3$51a$...@i...gazeta.pl,
Iskra01pl <f...@o...pl> napisał(a):
> Xena pisze:
>> Witajcie.
>> Poszukuję czegoś takiego, co na targach i innych bazarach kiedyś
>> kupić się dało. A konkretnie to służy do wykonania z kawałków
>> włóczki takiego jakby dywanika. Robi się to na kawałki firanki (ale
>> tu pewna nie jestem). Dywanik po zrobieniu wygląda tak: Z jednej
>> strony - tej "od góry" wiszą równej długości takie włoski, z drugiej
>> jest to zasadniczo płaskie. Czy takie coś da się kupić, gdzie, za
>> ile i czy warto skorzystać z tego w celu zrobienia sobie dywanika do
>> łazienki w konkretnych wzorkach, tak aby to można było w miarę
>> często prać. Mam nadzieję, że opisałam zrozumiale. Szukałam w necie, ale
>> nie
>> bardzo wiem czy to co odnajduję to jest własnie to o co mi chodzi.
>>
>> pozdrawiam Tatiana
>> --
>> Wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza
>> /Albert Einstein/
>
> jeżeli chodzi ci o materiał, to kup po prostu bardzo luźną kanwę -
> gobelinową albo na poduszki przeznaczoną. to powinno dać efekt o jaki
> ci chodzi. co do gęstości, to nie wiem jaka byłaby najlepsza, bo sama
> nigdy tego nie robiłam, widziałam tylko jak ktoś robi. taki dżinks
> jest do tego jeszcze potrzebny - do przewlekania wełny. zupełnie mi
> wyleciało z głowy jak to się nazywa, może dziewczyny podpowiedzą?
> pozdrawiam.
Ada tweordzi, że szydełko gobelinowe więc sprawdzam. Skoro widziałaś jak
ktoś robi, to może powiesz mi, czy Twoim zdaniem w ogóle dziubdzianie się z
takim dywanikiem ma sens?
pozdrawiam Tatiana
--
Nie wierzę, że żonaci mężczyźni żyją dłużej niż kobiety.
Im się tylko czas bardziej dłuży.
/Sir Peter Ustinov/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-01-18 20:19:59
Temat: Re: nawet nie wiem jak nazwać
> Dzięki za odpowiedź. A czy jest gdzieś jakaś instrukcja obsługi jak tego
> używać?
> Czy ktoś może powiedzieć mi czy w ogóle mój zamysł ma sens jakiś?
>
W jakiejś naprawdę starej burdzie była instrukcja produkcji, jeśli ta burda
nie trafiła jeszcze do pieca, to postaram się odnaleźć i zeskanować.
--
Orka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-01-18 20:39:59
Temat: Re: nawet nie wiem jak nazwaćXena pisze:
> W wiadomości:gkv1fc$9hk$...@i...gazeta.pl,
> Ada <a...@N...gazeta.pl> napisał(a):
>> Jest na allegro pod nazwą szydełko gobelinowe.Możesz też kupić
>> włóczkę pod nazwą wełna do tkania gobelinow i kanwę do dywanów.
>
> Dzięki za odpowiedź. A czy jest gdzieś jakaś instrukcja obsługi jak tego
> używać?
> Czy ktoś może powiedzieć mi czy w ogóle mój zamysł ma sens jakiś?
>
> pozdrawiam Tatiana
Witam :)
Sprawdź skrzynkę.
Pozdrawiam
Beya
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-01-18 21:38:45
Temat: Re: nawet nie wiem jak nazwaćW wiadomości:gl042l$ue6$...@n...dialog.net.pl,
Marek Rz <m...@n...ru> napisał(a):
> Xena pisze:
>> W wiadomości:gkv1fc$9hk$...@i...gazeta.pl,
>> Ada <a...@N...gazeta.pl> napisał(a):
>>> Jest na allegro pod nazwą szydełko gobelinowe.Możesz też kupić
>>> włóczkę pod nazwą wełna do tkania gobelinow i kanwę do dywanów.
>>
>> Dzięki za odpowiedź. A czy jest gdzieś jakaś instrukcja obsługi jak
>> tego używać?
>> Czy ktoś może powiedzieć mi czy w ogóle mój zamysł ma sens jakiś?
>>
>> pozdrawiam Tatiana
>
> Witam :)
>
> Sprawdź skrzynkę.
Witam - sprawdzam skrzynkę a w niej pustki ;(
Wywal zabezpieczenie antyspamowe - jeśli tego przypadkiem nie zrobiłaś ;)
mój adres to xena2007 małpka op kropka pl ;)
pozdrawiam Tatiana
--
Nimfomanka to kobieta, która pragnie seksu
tak często, jak przeciętny mężczyzna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-01-18 21:38:50
Temat: Re: nawet nie wiem jak nazwaćW wiadomości:gl02t7$pmk$...@i...gazeta.pl,
Orka <o...@o...pl> napisał(a):
>> Dzięki za odpowiedź. A czy jest gdzieś jakaś instrukcja obsługi jak
>> tego używać?
>> Czy ktoś może powiedzieć mi czy w ogóle mój zamysł ma sens jakiś?
>>
>
> W jakiejś naprawdę starej burdzie była instrukcja produkcji, jeśli ta
> burda nie trafiła jeszcze do pieca, to postaram się odnaleźć i
> zeskanować.
Byłabym zobowiązana.
PS. W mailu moim zabezpieczenia antyspamowe.
pozdrawiam Tatiana
--
Ci, co tworzą historię,
bardziej się muszą nabiegać niż ci, co ją piszą
/Stanisław Wróblewski/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |