| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2009-02-23 06:18:56
Temat: Re: nerwopatia stawu lokciowego?Marek Bieniek pisze:
>
>> rozumiem, ze te dwa szpitale w mojej okolicy, jeden ze specjalizacja
>> reahabilitacja to owe slonie sa wlasnie, a dzienny oddzial rehabilitacji
>> prowadzany wylacznie przez ortopedow to mity greckie sa, wypaliles i
>> tyle, nie wiem co chciales powiedziec przez zaprzeczanie rzeczywistosci
>> i czemi ma to sluzyc, ale niech ci bedzie :) to na pewno ginekolodzy :)))
>
> :) Jeśli ci ortopedzi, przynajmniej niektorzy, mają równocześnie
> specjalizację z rehabilitacji, to nie widzę przeciwwskazań.
>
:) ja po prostu wole wziac skierowanie (nauczony bolesnym bieganiem po
trzech specjalizacjach) bezposrednio na oddzial rehabilitacji i tam (u
ortopedy) kierowac swoja rehabilitacja
--
Take Up Thy Stethoscope And Walk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2009-02-23 06:44:35
Temat: Re: nerwopatia stawu lokciowego?On Mon, 23 Feb 2009 07:18:56 +0100, gazebo wrote:
> :) ja po prostu wole wziac skierowanie (nauczony bolesnym bieganiem po
> trzech specjalizacjach) bezposrednio na oddzial rehabilitacji i tam (u
> ortopedy) kierowac swoja rehabilitacja
Każdemu co lubi. Ja tam w zeszły czwartek pączki kupiłem u Bliklego, nie
na stacji benzynowej.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2009-02-23 06:48:41
Temat: Re: nerwopatia stawu lokciowego?On Sun, 22 Feb 2009 20:58:23 +0100, tomek wilicki wrote:
[...]
Tabletka pirydoksyny to 50 mg, niezależnie od tego co napiszesz.
Smacznego.
> Swoją drogą, zatrucia występują już przy 100 mg.
Jakieś źródło?... Bo ja akurat, jeśli chodzi o toksyczną neuropatię
pirydoksynową, jak najbardziej mam się czym podeprzeć :)
Albo nie, lepiej napluj komuś w mordę. To umiesz najlepiej :D
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2009-02-23 07:59:45
Temat: Re: nerwopatia stawu lokciowego?Marek Bieniek pisze:
>
>> :) ja po prostu wole wziac skierowanie (nauczony bolesnym bieganiem po
>> trzech specjalizacjach) bezposrednio na oddzial rehabilitacji i tam (u
>> ortopedy) kierowac swoja rehabilitacja
>
> Każdemu co lubi. Ja tam w zeszły czwartek pączki kupiłem u Bliklego, nie
> na stacji benzynowej.
>
paczkami sie nie wylecze :)
--
Take Up Thy Stethoscope And Walk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2009-02-23 09:06:22
Temat: Re: nerwopatia stawu lokciowego?gazebo <g...@c...net> napisał(a):
>>> :) ja po prostu wole wziac skierowanie (nauczony bolesnym bieganiem po
>>> trzech specjalizacjach) bezposrednio na oddzial rehabilitacji i tam (u
>>> ortopedy) kierowac swoja rehabilitacja
>> Każdemu co lubi. Ja tam w zeszły czwartek pączki kupiłem u Bliklego,
>> nie
>> na stacji benzynowej.
> paczkami sie nie wylecze :)
Ale zawsze warto wiedzieć, gdzie są najlepsze ;)
Wypowiadam się z pewną "nieśmiałością", bo czuję się nieco laikiem. Mam do
czynienia z ortopedami i rehabilitacją w wąskim zakresie - ale dość
dogłębnie ten zakres przekopałam.
Nie wyobrażam sobie JAK ortopeda może prowadzić rehabilitację. Jego
zadaniem jest diagnoza i określenie sposobu leczenia. Zabiegi operacyjne,
leki, badania obrazowe oraz zaplanowanie leczenia to jego zadanie.
Powinien się znać na rehabilitacji - choćby po to, aby wiedzieć kiedy
wystarczy tylko ona. Nie wyobrażam sobie jednak jak może _kierować_
rehabilitacją (chyba, że ma dodatkową specjalizację).
Fizjoterapeuta musi znać podstawy diagnostyki czynnościowej i obrazowej,
znać przeciwskazania. Aby rehabilitacja była skuteczna, MUSI być
dostosowana indywidualnie do pacjenta. W dodatku zmienna w czasie, bo
każdy etap terapii wymaga innego podejścia. Jeśli ortopeda ma kierować
rehabilitacją, to musiałby pracować non-stop z pacjentem. Rehabilitacja
może też być standardowa: fizykoterapia + ćwiczenia według klucza:
schorzenie - określony zestaw. Wtedy również można stwierdzić, że ortopeda
prowadzi rehabilitację: czyli wyciągnął odpowiedni zestaw zabiegów na
podstawie swojej diagnozy. Tylko że nie jest to najlepsze rozwiązanie -
oczywiście w sensie skuteczności.
Idealną sytuacją byłaby współpraca lekarza z fizjoterapeutą.
Przy oddziałach rehabilitacyjnych często pracują bardzo dobrzy
fizjoterapeuci. Więc na pewno warto udać się właśnie tam. Choć oczywiście
nie ma reguł.
W swoim wąskim zakresie przerobiłam:
- ortopeda + standardowy zestaw (NFZ)
- samodzielnie działający fizjoterapeuta (ale w wątpliwych wypadkach
zalecał konslutację lekarską). (prywatnie)
Ponieważ w tym pierwszym wypadku brakowało indywidualnego podejścia, więc
rezultaty były mierne. W tym drugim zrozumiałam dopiero na czym polega
rehabilitacja.
Zresztą jak czytałam, jak prowadzą rehabilitację niektórzy
ortopedzi-tramatolodzy, to w wielu wypadkach jest to prosta droga na stół
operacyjny. Rzeczywiście, czasem jest taka konieczność, ale moim zdaniem
zbrodnią jest niewykorzystać szansy jej uniknięcia. Ich wypowiedzi
świadczą o tym, że za bardzo nie znają się na rehabilitacji, choć
jednocześnie doskonale operują.
Aktualnie testuję: ortopeda + samodzielny fizjoterpeuta (na NFZ!). Czyli
on zleca zabiegi, bo stwierdza, że wystarczą, ale szczegółowe zaplanowanie
terapii leży w gestii fizjoterapeuty.
Pozdrawiam
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2009-02-23 09:40:43
Temat: Re: nerwopatia stawu lokciowego?Mermaind pisze:
>>>> :) ja po prostu wole wziac skierowanie (nauczony bolesnym bieganiem
>>>> po trzech specjalizacjach) bezposrednio na oddzial rehabilitacji i
>>>> tam (u ortopedy) kierowac swoja rehabilitacja
>>> Każdemu co lubi. Ja tam w zeszły czwartek pączki kupiłem u Bliklego,
>>> nie
>>> na stacji benzynowej.
>> paczkami sie nie wylecze :)
>
> Ale zawsze warto wiedzieć, gdzie są najlepsze ;)
> Wypowiadam się z pewną "nieśmiałością", bo czuję się nieco laikiem. Mam
> do czynienia z ortopedami i rehabilitacją w wąskim zakresie - ale dość
> dogłębnie ten zakres przekopałam
ja jestem pacjentem :) i wybralem optymalna w danym momencie droge leczenia
>
> Nie wyobrażam sobie JAK ortopeda może prowadzić rehabilitację. Jego
> zadaniem jest diagnoza i określenie sposobu leczenia. Zabiegi
> operacyjne, leki, badania obrazowe oraz zaplanowanie leczenia to jego
> zadanie. Powinien się znać na rehabilitacji - choćby po to, aby wiedzieć
> kiedy wystarczy tylko ona. Nie wyobrażam sobie jednak jak może
> _kierować_ rehabilitacją (chyba, że ma dodatkową specjalizację).
skoro tak dobrze sie zna to az dziwne gdyby nie prowadzil rehabilitacji :)
>
> Fizjoterapeuta musi znać podstawy diagnostyki czynnościowej i obrazowej,
> znać przeciwskazania. Aby rehabilitacja była skuteczna, MUSI być
> dostosowana indywidualnie do pacjenta. W dodatku zmienna w czasie, bo
> każdy etap terapii wymaga innego podejścia. Jeśli ortopeda ma kierować
> rehabilitacją, to musiałby pracować non-stop z pacjentem. Rehabilitacja
> może też być standardowa: fizykoterapia + ćwiczenia według klucza:
> schorzenie - określony zestaw. Wtedy również można stwierdzić, że
> ortopeda prowadzi rehabilitację: czyli wyciągnął odpowiedni zestaw
> zabiegów na podstawie swojej diagnozy. Tylko że nie jest to najlepsze
> rozwiązanie - oczywiście w sensie skuteczności.
no wezcie i przestancie, a wyciagnie na podstawie skierowania od
neurologa, rerumatolga czy chirurga?
>
> Idealną sytuacją byłaby współpraca lekarza z fizjoterapeutą.
tak wlasnie jest, na tym oddziale, na ktorym ja zazywam tych
przyjemnosci, jednak rehabilitant to nie lekarz tak jak psycholog czy
terapeuta nim nie jest i dlatego zarzadzaja nimi lekarze (tu akurat
ortopedzi)
>
> Przy oddziałach rehabilitacyjnych często pracują bardzo dobrzy
> fizjoterapeuci. Więc na pewno warto udać się właśnie tam. Choć
> oczywiście nie ma reguł.
no wiec o co panowie krusza kopie, ze jam mam to szczescie miec wszytsko
w jednym?
>
> W swoim wąskim zakresie przerobiłam:
> - ortopeda + standardowy zestaw (NFZ)
> - samodzielnie działający fizjoterapeuta (ale w wątpliwych wypadkach
> zalecał konslutację lekarską). (prywatnie)
> Ponieważ w tym pierwszym wypadku brakowało indywidualnego podejścia,
> więc rezultaty były mierne. W tym drugim zrozumiałam dopiero na czym
> polega rehabilitacja.
zdazylem spedzic na rehabilitacji 12 tygodni w zeszlym i juz 2 w tym
>
> Zresztą jak czytałam, jak prowadzą rehabilitację niektórzy
> ortopedzi-tramatolodzy, to w wielu wypadkach jest to prosta droga na
> stół operacyjny. Rzeczywiście, czasem jest taka konieczność, ale moim
> zdaniem zbrodnią jest niewykorzystać szansy jej uniknięcia. Ich
> wypowiedzi świadczą o tym, że za bardzo nie znają się na rehabilitacji,
> choć jednocześnie doskonale operują.
>
> Aktualnie testuję: ortopeda + samodzielny fizjoterpeuta (na NFZ!). Czyli
> on zleca zabiegi, bo stwierdza, że wystarczą, ale szczegółowe
> zaplanowanie terapii leży w gestii fizjoterapeuty.
>
>
ehh :)
--
Take Up Thy Stethoscope And Walk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2009-02-23 09:55:35
Temat: Re: nerwopatia stawu lokciowego?On Mon, 23 Feb 2009 10:40:43 +0100, gazebo wrote:
>> Idealną sytuacją byłaby współpraca lekarza z fizjoterapeutą.
Dokładnie tak.
> tak wlasnie jest, na tym oddziale, na ktorym ja zazywam tych
> przyjemnosci, jednak rehabilitant to nie lekarz tak jak psycholog czy
> terapeuta nim nie jest i dlatego zarzadzaja nimi lekarze (tu akurat
> ortopedzi)
Ja Cię rozumiem i nie mam zastrzeżeń co do tego, że ortopeda zaleca
rehabilitację - bo są mądrzy ortopedzi i są tacy, którzy znają się na
rehabilitacji ortopedycznej. Problem w tym, że rehabilitacja to nie
tylko rehabilitacja ortopedyczna - dlatego się czepiam. Ortopeda nie
poprowadzi pacjenta po udarze, pacjenta z GBS, pacjenta po zawale serca,
nie zawsze będzie najlepszym prowadzącym dla dziecka z mózgowym
porażeniem dziecięcym - a to też rehabilitacja i fizjoterapia.
Tyle ode mnie.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2009-02-23 10:10:56
Temat: Re: nerwopatia stawu lokciowego?> skoro tak dobrze sie zna to az dziwne gdyby nie prowadzil rehabilitacji
> :)
Mój ortopeda-tramatolog wie, że w przypadku mojej córki najlepsza będzie
metoda PNF. Ale nie jest w stanie kierować rehabilitacją, ponieważ w
czasie terapii należy stosować odpowiednie wzorce i techniki - zmieniane
na bieżąco. Terapeuta obserwuje jak się zachowuje ciało (mięśnie,
kręgosłup), odpowiednio modyfikuje i dostosowuje swoje działania. Aby się
na tym znać, ortopeda powienien ukończyć specjalistyczne kursy. Skoro nie
ukończył, więc całkiem rozsądnie ogranicza się do wpisania na skierowaniu
diagnozy i liczby zaleconych sesji :)
> tak wlasnie jest, na tym oddziale, na ktorym ja zazywam tych
> przyjemnosci, jednak rehabilitant to nie lekarz tak jak psycholog czy
> terapeuta nim nie jest i dlatego zarzadzaja nimi lekarze (tu akurat
> ortopedzi)
Ale ortopeda nie jest rehabilitantem.
Jeśli nie potrafisz tego zrozumieć, to może jednak nie spotkałeś dobrego
fizjoterapeuty, albo nie mieli szansy na wykazanie swoich umijętności :)
>> Zresztą jak czytałam, jak prowadzą rehabilitację niektórzy
>> ortopedzi-tramatolodzy, to w wielu wypadkach jest to prosta droga na
>> stół operacyjny. Rzeczywiście, czasem jest taka konieczność, ale moim
>> zdaniem zbrodnią jest niewykorzystać szansy jej uniknięcia. Ich
>> wypowiedzi świadczą o tym, że za bardzo nie znają się na rehabilitacji,
>> choć jednocześnie doskonale operują.
>> Aktualnie testuję: ortopeda + samodzielny fizjoterpeuta (na NFZ!).
>> Czyli on zleca zabiegi, bo stwierdza, że wystarczą, ale szczegółowe
>> zaplanowanie terapii leży w gestii fizjoterapeuty.
>>
>
> ehh :)
Poproszę o wyjaśnienie tego "ehh" bo nie rozumiem?
Pozdrawiam
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2009-02-23 10:40:11
Temat: Re: nerwopatia stawu lokciowego?Marek Bieniek pisze:
> On Mon, 23 Feb 2009 10:40:43 +0100, gazebo wrote:
>
>>> Idealną sytuacją byłaby współpraca lekarza z fizjoterapeutą.
>
> Dokładnie tak.
jak odpisujesz nie mnie to zostaw adresata :)
>
>> tak wlasnie jest, na tym oddziale, na ktorym ja zazywam tych
>> przyjemnosci, jednak rehabilitant to nie lekarz tak jak psycholog czy
>> terapeuta nim nie jest i dlatego zarzadzaja nimi lekarze (tu akurat
>> ortopedzi)
>
> Ja Cię rozumiem i nie mam zastrzeżeń co do tego, że ortopeda zaleca
> rehabilitację - bo są mądrzy ortopedzi i są tacy, którzy znają się na
> rehabilitacji ortopedycznej. Problem w tym, że rehabilitacja to nie
> tylko rehabilitacja ortopedyczna - dlatego się czepiam. Ortopeda nie
> poprowadzi pacjenta po udarze, pacjenta z GBS, pacjenta po zawale serca,
> nie zawsze będzie najlepszym prowadzącym dla dziecka z mózgowym
> porażeniem dziecięcym - a to też rehabilitacja i fizjoterapia.
>
oczywiscie, ja wybralem optymalne rozwiazanie dla siebie
> Tyle ode mnie.
ok
--
Take Up Thy Stethoscope And Walk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2009-02-23 10:45:53
Temat: Re: nerwopatia stawu lokciowego?Mermaind pisze:
>
>> tak wlasnie jest, na tym oddziale, na ktorym ja zazywam tych
>> przyjemnosci, jednak rehabilitant to nie lekarz tak jak psycholog czy
>> terapeuta nim nie jest i dlatego zarzadzaja nimi lekarze (tu akurat
>> ortopedzi)
>
> Ale ortopeda nie jest rehabilitantem.
> Jeśli nie potrafisz tego zrozumieć, to może jednak nie spotkałeś dobrego
> fizjoterapeuty, albo nie mieli szansy na wykazanie swoich umijętności :)
nie potrafie zrozumiec jak z lekarza chcesz zrobic rehabilitanta :) badz
tez uwazasz, ze ja chce
>
>
>>> Zresztą jak czytałam, jak prowadzą rehabilitację niektórzy
>>> ortopedzi-tramatolodzy, to w wielu wypadkach jest to prosta droga na
>>> stół operacyjny. Rzeczywiście, czasem jest taka konieczność, ale moim
>>> zdaniem zbrodnią jest niewykorzystać szansy jej uniknięcia. Ich
>>> wypowiedzi świadczą o tym, że za bardzo nie znają się na
>>> rehabilitacji, choć jednocześnie doskonale operują.
>>> Aktualnie testuję: ortopeda + samodzielny fizjoterpeuta (na NFZ!).
>>> Czyli on zleca zabiegi, bo stwierdza, że wystarczą, ale szczegółowe
>>> zaplanowanie terapii leży w gestii fizjoterapeuty.
>>>
>>
>> ehh :)
>
> Poproszę o wyjaśnienie tego "ehh" bo nie rozumiem?
bo proste slowa nie dociera, na oddzial przyjmuje lekarz - rehabilitant
nie moze bo to jest szpital, a jacy tam pracuja rehabilitanci to
zupelnie inna sprawa, ja mam lekarza pod reka tak jak to jest w kazdym
szpitalu
--
Take Up Thy Stethoscope And Walk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |