| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-08 20:18:00
Temat: Re: :-) niby zabawne...HardStyler napisał(a):
> W bardzo prosty sposob: "Jest na ciebie zly za cos, ale wie, ze cie
> Kocha i nie moze sie na to dluzej gniewac".
Kolejna bajerowana przez bluzgacza?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-08 22:22:35
Temat: Re: :-) niby zabawne...Beata napisał(a):
> Kiedy pytam czy coś się dzieje, o co konkretnie chodzi odpowiada typowo, że
> "absolutnie nic"...
Mój sąsiad przezywa tak swoją żonę.
Już jak z sobą chodzili to takie epitety między sobą wymieniali typu
"suka" i robili to jak najbardziej przyjaźnie i czule wręcz.
Zapytałem o co w tym wszystkim chodzi, a on na to, że nie będzie
opisywał, bo to by zdradzało sekrety jego intymnego pożycia.
>
> witaj Himero
> pozdr.
>
> B.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-08 22:57:36
Temat: Re: :-) niby zabawne...Beata:
> [...]
> Jak rozumielibyście takie "wyznanie"?
Kochac "cos" co jest pospolite i niewiele warte - czyz
to zarazem nie jest a) wielce wspanialomyslne oraz
b) niesamowicie trudne?! ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-09 00:46:11
Temat: Re: :-) niby zabawne...
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d876ti$iht$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl> napisał w
> wiadomości news:d8761f$eem$1@inews.gazeta.pl...
>
> > [...] My mężczyźni [...]
> > [...] co najwyżej możesz nam tłumaczyć jak [...]
> > [...] na tym poziomie potrafimy [...]
>
> Słyszałem o rozdwojeniu jaźni ... ale Twoja się rozmiliardowała.
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
Wszak, jazgotu jakby mniej.
Ogólnie lubię je, ale jak przyjdzie co do czego...
Czy to już homogenizacja?
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-09 06:53:17
Temat: Re: :-) niby zabawne...!
Beata napisał(a):
> Czy Waszym zdaniem stwierdzenie "kocham cię ty zdziro" jest
> pieszczotliwie-żartobliwym wyrażeniem swoich uczuć?
>
> Jak rozumielibyście takie "wyznanie"?
Jako ostrzezenie, ze zyjesz na kredyt.
--
A
.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |